Ven recenzja

"Ven"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2022-11-14
Skomentuj
14 Polubień
„Nigdy nie towarzyszy nam strach czy wahanie. Nie uciekamy i nie staramy się ukrywać. Nie dajemy się pokonać.”

Veniamin Vetrov od zawsze był szkolony do objęcia władzy, w przyszłości ma zostać następcą swojego ojca i zarządzać imperium. Mężczyzna ma wyrobioną pozycję, jest silny, odważny, nieugięty i wybuchowy. Ogromne pokłady cierpliwości ma tylko do jednej osoby. To Diana od zawsze była w jego sercu. Niestety nie wszystko jest takie jakby pragnął Ven, Diana została przyrzeczona innemu. Bieg niespodziewanych wydarzeń zmienia wszystko. Diana zostaje zwolniona ze wszystkich wcześniejszych zobowiązań. Kobieta po tym co ostatnio przeszła postanawia zrobić wszystko, aby odzyskać należne jej miejsce. Rozpoczyna wytrawną grę, w którą umiejętnie wciąga Vena.

Jak rozwinie się ich relacja? Autorki nie oszczędzają nikogo i niczego. Diana skradła moje serce już w pierwszej części i to się nie zmieniło. To inteligentna, waleczna, odważna i piękna młoda kobieta. Ven to dominujący, nieustraszony, nieustępliwy mężczyzna o dwóch twarzach, tej dla mafii i tej dla Diany. Narracja toczy się naprzemiennie z ich perspektywy, doskonale widzimy co czują, myślą, dlaczego tak, a nie inaczej postępują. Idealnie w całość wplecione pikantne chwilami brutalne, opisy seksu, tworzą niesamowitą gorącą atmosferę. I Viki jej postać wzbudziła we mnie głównie niechęć, czy to się zmieni?

Trudny mafijny świat, na czele którego stoją nieugięci, brutalni, niebezpieczni ojcowie. Ludzkie życie mają za nic, a kobiety mają służyć im tylko do jednego. Nasza para musi się dostosować, nie jest im łatwo. Na jaw wychodzą przerażające fakty z życia Diany, widzimy co ją zmusiło do bliskiej relacji z Antonem. Kobieta jest niesamowita, kolejny raz podnosi się i z podniesioną głową staje do walki. Ven pod jej wpływem zmienia się, na lepsze. Razem tworzą parę pełna ognia. Czy skrywane przez nią tajemnice pogrążą ich obu? Niedopowiedzenia, które mogą zniszczyć wszystko… I zbliżające się Igrzyska, coraz mocniej niepokoją, intrygują i wzbudzą strach.

Powieść przepełniona mrokiem, brutalnością i pożądaniem. Bolesna i smutna, ukazuje jak niewiele w mafijnym świecie znaczy kobieta. Z niecierpliwością czekam na kontynuację. Bardzo polecam całą serię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-14
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ven
Ven
Ker Dukey, K. Webster
7.2/10
Cykl: The V Games, tom 2

Wybuchowy. Zwycięski. Odważny. Mężczyźni z rodu Vetrov rodzą się, żeby wykonywać rozkazy. Będą żyć tak, jak każe im ojciec, i robić to, co ten dla nich zaplanował. A może nie?Veniamin Vetrov jest prz...

Komentarze
Ven
Ven
Ker Dukey, K. Webster
7.2/10
Cykl: The V Games, tom 2
Wybuchowy. Zwycięski. Odważny. Mężczyźni z rodu Vetrov rodzą się, żeby wykonywać rozkazy. Będą żyć tak, jak każe im ojciec, i robić to, co ten dla nich zaplanował. A może nie?Veniamin Vetrov jest prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Znacie już serię The V Games ? To trzy tomy (choć myślę czy na nich się skończy ) romansu mafijnego, mrocznego, brutalnego. Każdy tom opowiada o innym członku rosyjskiej mafii, innym mężczyźnie z...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życie tutaj toczy się leniwie, spokojnie, wyznaczane ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucieństwo wobec Żydowskiego narodu nie mają granic. Mir...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie

Nowe recenzje

Klub Pickwicka
Klub Pickwicka
@klapa.agnie...:

Rzecz dzieje się w świecie dorożek, oberży, służących, pojedynków. W świecie gdzie słowo bynajmniej jest wyraźnie naduż...

Recenzja książki Klub Pickwicka
Włocławskie przesilenie
Nigdy nie wiadomo, co nam się może przytrafić.
@maciejek7:

Skusiła mnie okładka..., jej urzekające kolory i tajemnicza twarz dziewczyny, po prostu nie dały przejść obojętnie. I c...

Recenzja książki Włocławskie przesilenie
Deadline
Niepokojąca historia pewnej pisarki.
@anettaros.74:

Obecnie żyjemy w czasach, gdzie czas jest towarem deficytowym. Ciągle nam go brakuje. Termin deadline jest chyba każdem...

Recenzja książki Deadline
© 2007 - 2024 nakanapie.pl