Ultimatum recenzja

„Uwielbiam patrzeć, jak panikujesz. Wiedząc że nie możesz mnie kupić. Ani ze mną negocjować. Przeraża Cię, że nie chce niczego poza tym, co się właśnie dzieje”, czyli thriller o porwanym samolocie.

Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2022-03-18
Skomentuj
2 Polubienia
Gdy tylko zobaczyłam w zapowiedziach na początku tego roku tę książkę, wiedziałam już, że muszę po nią sięgnąć. Bardzo lubię powieści, w których akcja toczy się wokół samolotów. Czytałam i oglądałam już wiele podobnych historii do debiutanckiej książki T. J. Newman (nawet na naszym rodzimym podwórku pojawił się Lot 202 Remigiusza Mroza, który fabułą przypomina Ultimatum).

Pilot amerykańskich linii lotniczych Coastal Airways Bill Hoffman rusza w rejs z Los Angeles do Nowego Jorku ze 144 pasażerami na pokładzie. Wkrótce po starcie dostaje wiadomość, że jego żona Carrie i dwójka dzieci zostali uprowadzeni.
Bill musi dokonać wyboru – albo rozbije samolot w Waszyngtonie, albo jego rodzina zginie. Terrorysta zmusza go do zerwania łączności z ziemią, odcina od pasażerów, a jedynym sprzymierzeńcem Billa staje się główna stewardesa, która nie tylko będzie musiała zapanować nad rosnącą paniką pasażerów, ale również podjąć decyzję, czy w tak ekstremalnej sytuacji będzie w stanie zaufać kapitanowi…

Z wielkimi oczekiwaniami sięgałam po tę powieść. Wszystko mnie do niej ciągnęło i wypatrywałam swojego egzemplarza. Gdy tylko ją dostałam, od razu zabrałam się za lekturę. Już od samego początku wciągnęłam się w tę historię. Poznajemy ją z perspektywy Billa, pilota, agenta FBI oraz stewardessy. Autorka była stewardessą, więc informacje i procedury na pokładzie zna z własnej pracy, dlatego całość jest dosyć realistyczna. Przedstawia, jak funkcjonują lotniska czy też ukazuje, jak wygląda praca pilota.

Akcja jest bardzo dynamiczna, ciągle coś dzieje i dosyć szybko się ona posuwa naprzód, dzięki czemu nie ma miejsca na nudę. Ultimatum to thriller trzymający do końca w napięciu. Autorka wykreowała ciekawych bohaterów, którzy nie poddają się mimo rzucanym im pod nogi kłód. Mimo to fabuła Ultimatum jest dosyć przewidywalna. Zakończenie nie zaskakuje i po tych kilkunastu stronach myślałam, że zrobi na mnie większe wrażenie.

Ta książka to schematy znane z filmów i seriali (tutaj na myśl przychodzi mi Kierunek: Noc – serial Netflixa) z porwanymi samolotami. Podczas lektury ma się więc wrażenie, że gdzieś to już było. Całość jednak czyta się przyjemnie i książka na pewno jest dobrą rozrywką. Pomoże oderwać się od problemów życia codziennego. Mogą ją polecić fanom filmów i powieści sensacyjnych. Zapnijcie pasy i cieszcie się lotem!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ultimatum
Ultimatum
T.J. Newman
7.8/10

Właśnie wsiadłeś na pokład samolotu do Nowego Jorku. Podróżuje z tobą 143 pasażerów. Nie wiesz, że na pół godziny przed startem rodzina pilota została uprowadzona. Jego bliscy unikną śmierci, jeśl...

Komentarze
Ultimatum
Ultimatum
T.J. Newman
7.8/10
Właśnie wsiadłeś na pokład samolotu do Nowego Jorku. Podróżuje z tobą 143 pasażerów. Nie wiesz, że na pół godziny przed startem rodzina pilota została uprowadzona. Jego bliscy unikną śmierci, jeśl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bill zostaje poproszony o pilotowanie samolotu na trasie z LA do Nowego Jorku. W swojej karierze zasiadał już wiele razy w kokpicie pilota, jednak ten rejs zapamięta na całe życie. Samolot zostaje pr...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

RECENZJA „Uwielbiam patrzeć, jak panikujesz. Wiedząc, że nie możesz mnie kupić. Ani ze mną negocjować. Przeraża Cię, że nie chce niczego poza tym, co się właśnie dzieje”. Czy lecieliście już samolo...

@ksiazka_pachnie_kawa @ksiazka_pachnie_kawa

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Poradnik grzebania kotów
„Sens istnienia to nie jest coś, co trzeba znaleźć po dwudziestce. Można szukać do woli. Można też nie szukać wcale. Żyje się tak czy inaczej”, czyli fanka podcastów true crime na tropie zbrodni sprzed lat.

Po Poradnik grzebania kotów sięgnęłam dzięki TikTokowi, gdzie widziałam fragment tej książki, który mnie zaintrygował do tego stopnia, że postanowiłam dać jej szansę. Do...

Recenzja książki Poradnik grzebania kotów
Apogeum zła
„Pa­mięć o prze­szło­ści to rów­nież pa­mięć o zmar­łych… Śmierć to wspól­na przy­szłość całej ludz­ko­ści”, czyli trzynasty tom serii.

Apogeum zła to już 13 tom serii Maxa Czornyja z Komisarzem Erykiem Deryło. Przyznaję, że nie czytam tej serii chronologicznie. Tak się złożyło, że poprzedni tom przeczyt...

Recenzja książki Apogeum zła

Nowe recenzje

Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
Virion. Ona
Tak pisać potrafi tylko Andrzej Ziemiański...
@Uleczka448:

Napisać barwną opowieść fantasy, której strony wypełnia akcja, przygoda, magia i wielkie emocje, nie jest łatwo. Jeszc...

Recenzja książki Virion. Ona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl