Utraceni recenzja

Siemka tygryski 🐯
Co u Was?
Mam dla Was coś od @marcelmoss.autor a mianowicie najświeższą książeczkę „Utraceni”

Jedni chcą żyć, lecz nie mogą. Inni nie chcą, a muszą...
W tajemniczych okolicznościach znika syn kontrowersyjnego działacza społecznego Ryszarda Hajduka. Mężczyzna podejrzewa, że zaginięcie chłopaka może mieć związek z tragicznymi zamieszkami podczas Strajku Kobiet. Gdy policyjne śledztwo nie przynosi efektów, zrozpaczony mężczyzna prosi o pomoc Agencję Poszukiwań Osób Zaginionych "ECHO". Jej właściciel, Ignacy "Igi" Sznyder, razem ze skompromitowaną dziennikarką śledczą Sandrą Milton próbują ustalić przyczynę zniknięcia 24-letniego Ziemowita.
Igi i Sandra, którzy kilka lat wcześniej sami utracili ukochane osoby, zostają zmuszeni do skonfrontowania się z własną przeszłością i stopniowo odkrywają przerażającą prawdę. Ta okazuje się zaś gorsza niż największe kłamstwo...
opis pochodzi od wyd.

Jeszcze do wczoraj nie miałam pojęcia co sądzić o tej książce, doczytałam do połowy i nic🤷🏻‍♀️
A dzisiaj? Dzisiaj jest dzisiaj!
Jedyne co mogę to porównać tę książkę do jazdy kolejką górską. Najpierw wjeżdżamy powoli na sam szczyt torów po czym z dużą prędkością zjeżdżamy praktycznie pionowo w dół. Tutaj Marcel funduje dokładnie takie same wrażenia.

Gdy zobaczyłam nowy tytuł, kolejną powieść, mówię „ale sztos. Będzie czytane 😃”
Książka ledwo pojawiła się na legimi, już byłam w połowie 🙊😋
A wtedy zapytałam samą siebie „gdzie w tym wszystkim jest Marcel?” 😳
Zabrakło mi tutaj czegoś, akcji, emocji? 🤔 W poprzednich książkach było wszystko czego w Utraconych do połowy nie umiałam się doszukać.
Ale spokojnie😏 przy końcówce pojechał po bandzie. Dużo brutalnych scen może skutecznie rozstroić Wasze żołądki. Aż zastanawiałam się czy takie rzeczy dzieją się naprawdę. Zakończenie jednak trochę mało prawdopodobne w moim odczuciu 🤷🏻‍♀️

Książkę czyta się naprawdę dobrze jak zresztą wszystkie książki Marcela.

To chyba tyle. Ja czekam na kolejny tom bo jednak jestem ciekawa jak potoczą się losy Leny, Sandry czy Skorpiona.
A tymczasem życzę Wam udanego dnia ☀️🍻🤘🏼
#utraceni #marcelmoss #bookstagram #czytampolskichautorów