Pensjonat Sosnówka recenzja

Urocze miasteczko zaprasza...

Autor: @sabinka.t1 ·2 minuty
2011-06-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Od jakiegoś czasu baaaardzo potrzebuję optymistycznych, ciepłych, wzruszających i miłosnych powieści. Dlatego tak ostatnio chętnie sięgam po literaturę kobiecą. Do takiej literatury należą bez wątpienia książki Marii Ulatowskiej. Pierwszą część " Sosnowe dziedzictwo" przeczytałam i z przyjemnością spędziłam czas w Towianach.Jednak najmilej było w Sosnówce. Piękne miejsce nad jeziorkiem pośród pachnących sosen, któż by nie tęsknił, dlatego gdy tylko ukazała się kontynuacja zapragnęłam ją przeczytać. Z przyjemnością wróciłam do znanego mi już miejsca, które autorka opisała w powieści "Pensjonat Sosnówka".

Tak jak w poprzedniej części ugościła nas w Pensjonacie Sosnówka właścicielka i zarazem dziedziczka tego miejsca - Anna Towiańska. Anna zatrudnia, a jednocześnie przyjaźni się z Irenką Malinką, a także wyciąga pomocną dłoń do artysty Dyzia. Do pensjonatu wracają przyjaciele, którzy pomagają Annie, wspierają ją i robią wszystko by jej pomóc.Myślę, że dobroć Anny dla innych ludzi i zwierząt wraca do niej ze zdwojoną siłą. Przy jej boku jest także nieoceniony Jacek i mały Florek, tego drugiego pokochała jak własnego synka, niestety pojawia się matka biologiczna chłopca, którego zwyczajnie porzuciła.

Maria Ulatowska zręcznie przypomina nam osoby, które poznaliśmy w pierwszym tomie, pojawiają się też inni bohaterowie, którzy przyjeżdżają na wakacje do Towian. Są to zazwyczaj ludzie starsi pragnący odpocząć od zgiełku dużego miasta. Cisza i relaks to wszystko czego im potrzeba.
"Pensjonat Sosnówka" choć jest bardzo optymistyczna, jak dla mnie mało realistyczna, choć generalnie mnie to nie przeszkadzało, lubię ciepłe historie, które kończą się happy endem. Jednak zbyt szybko wszystko się toczyło, nie zdążyłam się po delektować, może warto było rozbić te historie na kolejny tom? Niż opisać pobieżnie nowo wprowadzonych przemiłych ludzi. Chętnie poznałabym ich bliżej.
Bardzo podobały mi się wstawki o zwierzętach, ukazany do nich szacunek i miłość. Bardzo fajnie i ciekawie były opisane wyprawy na ryby, miało się wrażenie, że autorka ma ogromne pojęcie o tym co pisze. Być może sama siada z kijem nad wodą. Według mnie te wątki były najbardziej realistyczne.
No cóż było fajnie, ciepło i pachniało domowym ciastem, przyszło się nam pożegnać z Pensjonatem Sosnówka i Anną Towiańską, małym Florkiem, Panią Irenką i Dyziem, a także innymi mieszkańcami uroczego miasteczka na gdzieś Kujawach. Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie mi dane wrócić i odwiedzić już dobrze nam znane miejsca, gdzie goście mile widziani. Z ogromną przyjemnością to zrobię.
W realistycznym świecie z przyjemnością spędziłabym z rodziną całe wakacje w tak urokliwym miejscu, gdzie ludzie są zwyczajnie gościnni, mili i panuje tak domowa atmosfera.
Czy polecam??? Oczywiście, że tak. Myślę jednak, że to książka idealna dla osób, które kochają takie klimaty, którym nie przeszkadza to, że powieść jest ciepła, dobrze się kończąca, ale przede wszystkim pełna miłości i przyjaźni. Typowa literatura kobieca, którą bardzo cenię i lubię.
Chętnie sięgnę po kolejne książki Marii Ulatowskiej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-06-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pensjonat Sosnówka
Pensjonat Sosnówka
Maria Ulatowska
7.7/10
Cykl: Sosnowe dziedzictwo, tom 2

Dalsze losy bohaterów "Sosnowego dziedzictwa". Okazuje się, że można być szczęśliwym, gdy tylko pomoże się trochę losowi. Albo... kiedy los nam pomoże! W wyremontowanym dworku na Kujawach Anna Towiań...

Komentarze
Pensjonat Sosnówka
Pensjonat Sosnówka
Maria Ulatowska
7.7/10
Cykl: Sosnowe dziedzictwo, tom 2
Dalsze losy bohaterów "Sosnowego dziedzictwa". Okazuje się, że można być szczęśliwym, gdy tylko pomoże się trochę losowi. Albo... kiedy los nam pomoże! W wyremontowanym dworku na Kujawach Anna Towiań...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo miałam ochotę przeczytać te książki. O dziwo były w mojej bibliotece a to jakby nie było przecież nowość. Ale zaczęłam zaglądać na Wasze blogi na jednym z nich znalazłam recenzję tych książek. ...

@jasmin79 @jasmin79

"Pensjonat Sosnówka" to kontynuacja debiutanckiej powieści Marii Ulatowskiej "Sosnowe dziedzictwo". Jeśli nie czytałaś / -eś części pierwszej, nie psuj sobie dobrej lektury i nie czytaj tej recen...

@ejotek @ejotek

Pozostałe recenzje @sabinka.t1

Pas Deltory. Ruchome piaski
Ruchome Piaski

Po przeczytaniu z przyjemnością trzech tomów przyszedł czas na tom 4 - czyli "Ruchome Piaski". Emily Rodda z tomu na tom coraz to bardziej uzależnia i zmusza czytelnika d...

Recenzja książki Pas Deltory. Ruchome piaski
Pas Deltory. Miasto szczurów
Miasto Szczurów

Po naprawdę udanym wstępie - tom I, i ciekawej podróży - tom II dalej brnę z bohaterami Pasa Deltory... Brnę, ale z przyjemnością, bo czym dalej tym ciekawiej się robi. E...

Recenzja książki Pas Deltory. Miasto szczurów

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl