Pocztówki z Portugalii recenzja

Ulotne chwile, jak motyle...

Autor: @mag-tur ·2 minuty
2021-10-31
Skomentuj
4 Polubienia
Pocztówki z Portugalii, to pozycja, która co rusz pojawiała się przed moimi oczami na Instagramie, czy też innych stronach poświęconych czytelnictwu. Nie byłam pewna, czy tak naprawdę chcę się z nią zaznajomić, gdyż tak naprawdę od dłuższego już czasu wole fantasy, thrillery i kryminały a sentymentalne powieści obyczajowe są tylko miłym przerywnikiem. Niemniej jednak tym razem postanowiłam w pełni i dogłębnie zaznajomić się z tematem czego absolutnie nie żałuję.

Głównymi bohaterami powieści są Konrad – wykładowca akademicki i Olga - dziennikarka. Para, której związek przez przysługę daną przyjacielowi bohatera, rozpadł się. W tej nowej rzeczywistości, która ich dopadła, na nowo, próbują ułożyć sobie życie. Konrad wyjeżdża za granicę a Olga wpada w wir pracy. Swoimi społecznymi reportażami próbuje pomóc innym a wspomaga je robionymi przez siebie zdjęciami, które o dziwo niezmiernie się podobają a za namową przyjaciółki i jednocześnie menedżerki organizuje ich wystawy, uczestniczy w konkursach, w których zdobywa uznanie krytyków nie tylko rodzimych ale również zagranicznych.

Pewnego dnia jej reporterska droga zaprowadziła ja do Wojtusia, nieuleczalnie chorego czternastolatka i jego mamy Julii. Ich opoka – tato i mąż – Andrzej artysta malarz wyjechał do Portugalii po to, aby dziecko miało wszystko co mu jest potrzebne w tym jakże krótkim życiu. Jednak pewnego dnia kontakt z nim się urwał. W dalszym ciągu przysyłał pieniądze i kartki z życzeniami ale…

I pewnego dnia Olga wyjeżdża na wernisaż to Lizbony. Jako, że w okolicy mieszkał Andrzej postanawia się dowiedzieć co powodowało mężczyzną, że przestał się kontaktować z rodziną.

Książka jest sentymentalną podróżą nie tylko do Lizbony ale i w jej okolice. To opowieść o miłości, wierze, wierze w drugiego człowieka, zaufaniu, poświęceniu i przebaczeniu. Autorka w bardzo umiejętny sposób żongluje uczuciami czytelnika i pokazuje, że nie należy tracić zaufania w drugiego człowieka. Jednocześnie bardzo dobitnie zderzamy się w niej z faktem jakim są konsekwencje podjętych przez nas decyzji. Czy one są dobre czy też złe? Na pewno każdy z nas niejednokrotnie się zastanawiał nad swoimi życiowymi postanowieniami i tutaj możemy to zrobić ponownie.

Sądzę, że powieść jest jedną z lepszych jakie miałam okazję przeczytać w ostatnim czasie. Jako, że było to moje pierwsze doświadczenie z twórczością Pani Jolanty Kosowskiej to zamierzam to bardzo szybko zmienić a czytelnikom, którzy pragną sięgnąć po tę pozycję szczerze polecam i życzę przyjemnej lektury.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-29
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pocztówki z Portugalii
Pocztówki z Portugalii
Jolanta Kosowska
8.5/10

Gęste mgły i słoneczne klify magicznej Portugalii wzbudzają zachwyt Olgi, utalentowanej artystki i dziennikarki. Jej fotografie, które zwyciężyły w międzynarodowym konkursie, zostaną zaprezentowane n...

Komentarze
Pocztówki z Portugalii
Pocztówki z Portugalii
Jolanta Kosowska
8.5/10
Gęste mgły i słoneczne klify magicznej Portugalii wzbudzają zachwyt Olgi, utalentowanej artystki i dziennikarki. Jej fotografie, które zwyciężyły w międzynarodowym konkursie, zostaną zaprezentowane n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niedawno przeczytałam powieść Jolanty Kosowskiej "Sobie pisani", a teraz sięgnęłam po kolejną - "Pocztówki z Portugalii". Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że początek obu tych historii...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Kochali się pięknie. Byli młodzi, mieli marzenia, przede wszystkim te wspólne i duże widoki na przyszłość. I pewnego dnia ON to wszystko spieprzył. Nieświadomie. Chciał pomóc specyficznie poproszony ...

@kimatom @kimatom

Pozostałe recenzje @mag-tur

RAK. Psy szczekają, karawana jedzie dalej
Oszust

Korzystacie z Tindera lub podobnych stron do randkowania? Tak? To uważajcie. Możecie się natknąć na osobę, której nie chcielibyście nigdy spotkać na swojej drodze. Ba, n...

Recenzja książki RAK. Psy szczekają, karawana jedzie dalej
Wywierzysko
Niebieskie źródła

„Wiele osób znika i tak naprawdę szukają ich tylko najbliżsi”. Po piętnastu latach od zaginięcia córki Iwony Hazel wraz z jej mężem i trójką dzieci, do prywatnego dete...

Recenzja książki Wywierzysko

Nowe recenzje

Pęknięta kra
Pęknięta kra
@Malwi:

"Pęknięta kra" Magdaleny Zimniak miała być dla mnie fascynującym thrillerem psychologicznym, ale, niestety, okazała się...

Recenzja książki Pęknięta kra
Drzwi z siedmioma zamkami
Klasyczny kryminał
@jorja:

Staram się czytać książki z różnych gatunków: od thrillerów poprzez obyczajowe, historyczne aż po reportaże i biografie...

Recenzja książki Drzwi z siedmioma zamkami
Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl