Szukając Alaski recenzja

       Miles Halter to typowy nastolatek, który nie wyróżnia się niczym wyjątkowym na tle innych i nienawidzi rodzinnego miasta i otaczających go ludzi. Pewnego dnia podejmuje ważną decyzję o zmianie szkoły, a jego wybór pada na Culver Creek.
     Już pierwszego dnia w nowej szkole poznaje grupę przyjaciół - Chip'a, Alaskę, Larę, Takumi - dzięki którym jego życie zmienia się, a on przestaje być odludkiem zaczytującym się w biografiach sławnych ludzi. Piękna i inteligentna Alaska Young od razu robi ogromne wrażenie na chłopaku. Jej osobowość oraz tajemnice, które skrywa przed całym światem sprawiają, że Miles zakochuje się w niej.
      To właśnie z nimi, wyjątkowymi przyjaciółmi, poszukuje Wielkiego Być Może, snuje rozważania na temat życia i świata, przeżywa wzloty i upadki. To również przy nich przychodzi mu zmierzenie się z ogromną stratą po śmierci przyjaciela.
      Jedno tragiczne wydarzenie zmienia wszystko i stawia bohaterów przed pytaniem: dlaczego?
       Po tym wydarzeniu za wszelką cenę przyjaciele próbują dociec, co tak naprawdę się wydarzyło, dlaczego i jaką rolę odegrali w tym tragicznym wydarzeniu.
 

       'Szukając Alaski" została podzielona na dwie części: przed i po. Dzięki temu Czytelnik kawałek po kawałki odkrywa tajemnice bohaterów i ich dążenia do odkrycia prawdy i odnalezienia siebie na nowo po stracie bliskiej osoby.
       To także opowieść o młodzieńczym buncie, łamaniu zakazów, przekraczaniu granic. O braku zrozumienia wśród otoczenia, trudach dnia codziennego. O poszukiwaniach własnej drogi oraz tego, kim się jest naprawdę. Próbą odkrycia własnych możliwości i pragnień, próbą odmienienia swojego życia. To również historia o tym, że zawsze warto być sobą, unikalną jednostką.
     Problemy osobiste, które skrywamy przed światem, brak zrozumienia ze strony otaczających nas ludzi, brak pieniędzy, skrajne emocje i sytuacje. To wszystko, a nawet więcej, znajdziemy w tej właśnie powieści.
       Jak poradzić sobie ze stratą kogoś bliskiego? Jak odnaleźć własną drogę w labiryncie tego świata? Jak przetrwać coś, co wydaje się niemożliwym?
         Każdy bohater powieści jest unikatowy. Każdy ma swój charakter, sposób patrzenia na świat, priorytety, tajemnice. Z czasem to, co wydawało się prawdą, okazuje się jedynie maską, pod którą skrywane są prawdziwe oblicza bohaterów.
       Między kartami Czytelnik odnajduje nie tylko perypetie bohaterów powieści i wesołe momenty, ale również te tragiczne. Powieść jest szczera, nieprzesłodzona, niegrzeczna. I porusza tematy, z którymi musi mierzyć się każdy młody człowiek wkraczający w dorosłość i kiedy musi zadecydować: co dalej?
 
 

     "Szukając Alaski" to debiutancka powieść Johna Greena i trzeba przyznać, że jest to mocna powieść. Historia bez zbędnych ozdobników, naiwnych tekstów, ale z ważnym przesłaniem. To opowieść o próbie odnalezienia własnego głosu, budowaniu poczucia własnej wartości i szukaniu własnego miejsca w labiryncie, jakim jest otaczający nas świat.
      W pewnym sensie każdy z nas na pewnym etapie życia był lub jest jak Miles - nieco zagubiony, pragnący zmian, poszukujący miejsca na tym świecie. I każdy z nas musi znaleźć w sobie siłę, aby przekroczyć własne granice, stawić czoła demonom, zacząć żyć. I pośród chaosu świata pozostać sobą.
      Jeśli nie przepadacie za przesłodzonymi, płytkimi i romantycznymi historiami miłosnymi między nastolatkami, ale lubicie powieści z przesłaniem - "Szukając Alaski" jest dla was.

    I Wy również udajcie się na poszukiwanie Wielkiego Być Może z powieścią Johna Green'a.