18/52/2020
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwo Amber 😘❤❤
#vincentkliesch #sebastianfitzek #auris
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA
PREMIERA 02.03.2020
"Auris" Vincent Kliesch, Sebastian Fitzek (pomysł)
Książka sygnowana nazwiskiem Sebastiana Fitzka jest gwarantem dobrze spędzonego czasu przy wyśmienitej lekturze. I taką lekturą jest niewątpliwie "Auris".
Auris z łaciny ucho, takie przezwisko nosi Matthias Hegel, fonetyk sądowy, który w środowisku policyjnym jest uznawany za najlepszego profilera. Na podstawie dowodów akustycznych jest on w stanie określić wiele przydatnych szczegółów dotyczących przestępcy i ułatwić pracę policji. Ma słuch absolutny, słyszy więcej i zwraca uwagę na detale, na które nie zwraca uwagi przeciętny człowiek. Bohater ten jest niczym połączenie Sherlocka Holmesa i detektywa Adriana Monka. Jest zaiście fascynującą postacią, która budzi respekt i podziw. Dlatego wielkim zaskoczeniem dla jego otoczenia jest fakt, gdy Hegel nieoczekiwanie przyznaje się do popełnienia przerażającej zbrodni.
W jego winę nie wierzy Jula Ansorge, młoda dziennikarka i podcasterka, która zajmuje się tajemniczymi zbrodniami z przeszłości i tymi, których sąd niesprawiedliwie skazał. Jej reportaże stanowią swoistą terapię, która ma jej pomóc uporać się z demonami przeszłości, które prześladują ją od pewnego tragicznego wydarzenia sprzed lat. Jula nie zdaje sobie sprawy, że sprawa Hegla, którą wzięła na warsztat, wciągnie ją w morderczą rozgrywkę, w której stawką jest ludzkie życie, życie jej bliskich.
Thriller Kliescha to zastrzyk niesamowitych emocji, dawka adrenaliny i akcji w czystej postaci. Książa wciąga od pierwszych stron i co jakiś czas szczęka czytelnika ląduje na podłodze, a z ust wyrywa się zdumione pytanie: " Co? Ale jak to ?". Akcja nie zwalnia ani na chwilę, cały czas coś się dzieje, dzięki temu powieść pochłania się jak smacznego pączka i ma się ochotę na więcej !
Bohaterowie są intrygujący, profesor Hegel niczym połączenie moich dwóch najukochańszych detektywów: Sherlocka i Monka, a także Jula, kobieta naznaczona przez życie, która wiele przeszła, ale nie poddaje się, walczy, imponuje odwagą, dążeniem mimo wszystko do celu i gotowością poświęceń dla tych, których kocha. Na uwagę zasługują także bohaterowie drugoplanowi, tacy jak Paul, chłopak Juli, Elyas przyrodni młodszy brat Juli, a także jej starszy brat Moritz, z którym sytuacja wyjaśni się mam nadzieję w drugim tomie, na który już czekam z niecierpliwością.
Nietuzinkowi bohaterowie, oryginalna dziedzina profilowania, w której obraca się nasz bohater, fonetyka sądowa, zakończenie, które budzi apetyt na więcej, wspaniały styl pana Vincenta, akcja non stop, jak w dobrym filmie akcji, krótkie rozdziały, to wszystko wpływa na to, że powieść "Auris" czyta się jednym tchem, a kończąc lekturę, czuję się smutek, że to już koniec.
"Auris" to wspaniały początek nowej serii, doskonały thriller, który zachwyci najwybredniejszych miłośników gatunku i fanów pana Fitzka oczywiście. Ja bawiłam się wyśmienicie ! Polecam, moja ocena to mocna 10 !