Evie jest zwykłą nastolatką uwikłaną w działalność bardzo niezwykłej organizacji. W dzieciństwie przewijała się przez masę rodzin zastępczych aż którego razu nie zauważono jej zdolności. Dziewczyna widzi świat bez iluzji, jaką tworzą paranormalni aby przetrwać w naszej rzeczywistości. Wampiry, wilkołaki,syreny, podstępne elfy, wredne gremliny, straszne wiedźmy i cała masa tego wszystkiego. Dzięki Międzynarodowej Paranormalnej Agencji miała wszystko co chciała. Jeśli nie wliczy się w to prawdziwej rodziny, dorastania wśród normalnych rówieśników czy zwyczajnego wypadu na zakupy.
Evie jest jednak zadowolona z swojego życia, bowiem czuje się potrzebna. Jest jedyna w swoim rodzaju. Tylko ona umie w pełni potwierdzić co skryło się pod iluzją normalności. Potem paranormalni pozostają pod kontrolą agencji i już nikogo nie krzywdzą. Takie to proste, prawda ?
Jednak nie do końca.
Pewnego dnia Evie pomaga w ujęciu intruza, który włamał się do samego serca agencji. Chłopak okazuje się być w zbliżonym do jej wieku. Odmawia podania jakichkolwiek informacji, a nikt z agencji (choć tyle widzieli już na oczy) nie potrafi wyjaśnić jego paranormalności. Gdy Lend pozostaje więźniem, między nim a Evie wykształca się nić porozumienia, a potem coś na kształt zaufania.
Dziewczyna jednocześnie jest szczęśliwa, a z drugiej strony zdruzgotana. To co powiedział jej Lend podważa podwaliny świata w jakim dotąd żyła. Czy wszystko to w co wierzyła, może okazać się ułudą ? Jak można było zwieść kogoś dla kogo nie ma iluzji ?
Czy to właśnie ona samo może być najbardziej paranormalna z nich wszystkich ?
Ktoś okrutnie z niej zakpił, nie mówiąc nic o tym kim jest ani jakie ma wypełnić przeznaczenie. Jej losy zostały już bowiem dawno zaplanowane.
Teraz ona sama nie wypełniając przeznaczonej jej roli, może stracić i tak wątły płomyk życia jaki ma w sobie.
Evie nie wie co ma robić, ale jest pewna jednego...
Ktoś jej za to słono zapłaci.
Absolutnie niesamowita, niespotykana i fascynująca opowieść. To nie jak powiew ale jak huragan świeżości. Główna bohaterka opowiada nam swoją historię w zupełnie zwariowanym ujmujący już od pierwszej strony stylu. Cała parada paranormalności splata się w tej powieści i otrzymujemy coś, czemu nie możemy się wręcz oprzeć. Czyta się jednym tchem, a właściwie to do jego utraty.
Jest tutaj wszystko czego potrzeba. Tajemnicza agencja i sojusze walczące przeciw niej, pościgi oraz przejścia niepewnymi ścieżkami elfów. Do tego były ukochany, który nie daje spokoju, lecz z drugiej strony pojawia się ktoś zupełnie nowy. Zła siostra "prawie" bliźniaczka, a przynajmniej istota jak najbardziej podobna, która wie o Tobie więcej niż Ty sama.
Aż nie wiem do czego mogłabym porównać "Paranormalność". Są tam niebezpieczne zasady świata elfów i rywalizacja dwóch dworów, a także ścież między wymiarami - klimat zupełnie jak w "Żelazny Królu".
Rozważania nad przyczyną występowania paranormalności, mogą wydać się podobne do tych o jakich czytaliście w "Bezdusznej", lecz idące znacznie dalej w swoich rozważaniach. Tajemniczy więzień, który zmienia całkowicie Twój punkt widzenia świata, tak jak w "Deklaracji". Akcja pędzie przez karty powieści niczym w najlepszych momentach "Darów Anioła".
Podsumowując : jestem całkowicie i bezpowrotnie zauroczona twórczością Kiersten White. Nie wiem, zupełnie nie mam pojęcia, jak ja zdołam dotrwać do części następnej.
Jeśli więc macie dość paranormalnych romansów - jest na to idealne lekarstwo "Paranormalność". Evie rozwieje Wasze iluzje bezpowrotnie! Tylko uwaga, bowiem zostaniecie wciągnięci w zupełnie nową iluzję, ale myślę, że cena w pełni jest tego warta ;)
I kto potrafi oprzeć się takiej cudownie okładce stworzonej dla serii ?
Moja ocena - bezwzględnie i z pełną premedytacją 10 / 10