Herosi polskiego boksu. recenzja

Twarde, biało- czerwone pięści ...

Autor: @Robwier ·2 minuty
2022-12-17
Skomentuj
3 Polubienia
Ciekawa pozycja, wydana w formie "miłego dla oka" super- albumu. Sporo zdjęć, kilka wywiadów, niemało ciekawostek. Słowem - może być😉😁...
Zgodnie z tytułem znajdziemy tu sylwetki naszych znanych pięściarzy - zarówno amatorów, jak i zawodowców. Tych, których ringowe boje wciąż doskonale pamiętamy, ale i takich, o których, powiedzmy, od pewnego czasu - "trochę" ciszej w mediach. Choć kiedyś byli prawdziwymi "Kozakami" w bokserskim światku ...
Nie mogło więc zabraknąć braci Skrzeczów.
Grzegorz, nieco mniej utytułowany, walczył w najcięższej kategorii wagowej. Zdobywał medale na ważnych turniejach międzynarodowych, lecz na igrzyskach olimpijskich - nie dał rady. Jednak nie dziwota, bo na drodze stanął mu jeden z najwybitniejszych amatorskich pięściarzy w historii - Kubańczyk Teofilo Stevenson. A przez ponad dekadę niewielu bokserów było w stanie przeciwstawić się temu ringowemu mocarzowi...
Drugi z braci - Paweł, walczył w wadze półciężkiej. Był medalistą mistrzostw Europy, świata, a także, a może przede wszystkim - olimpijskim. Przez lata utrzymywał się w ścisłej światowej czołówce swojej kategorii wagowej. Tym bardziej "żal" politycznej decyzji o wycofaniu naszych sportowców z igrzysk w 1984 roku, bo Paweł był wtedy jednym z najlepszych półciężkich (amatorów) globu. I kto wie, czy jego ewentualnej potyczki z E.Holyfieldem nie wspominalibyśmy do dziś...? Z przysłowiowymi "wypiekami na twarzy", oczywiście ...
Pod koniec kariery Paweł startował w wadze ciężkiej ( Grzegorz już wtedy zakończył swą przygodę z boksem - a bracia, podobnie jak później Kliczkowie, nie chcieli walczyć ze sobą...). I w 1985 roku przegrał z krajowym rywalem, co w jego (całej) karierze było raczej rzadkością...
Wiesław Dyła, bo tak nazywał się ów pogromca Pawła Skrzecza - był naszą "ciężką" nadzieją. Zaś oprócz wygranej z utytułowanym weteranem, miał też na tak zwanym rozkładzie groźnego (choć w ich przypadku to niemal norma) Kubańczyka Baeza, a także młodego, utalentowanego A.Gołotę.
Niestety - Dyła nie spełnił pokładanych w nim nadziei. W czasie jednego z turniejowych wyjazdów pozostał bowiem, nielegalnie, za granicą. Bił się później trochę na ringach niemieckich, ale większej kariery - nie zrobił. Cóż, nie każdy miał charakter i upór D.Michalczewskiego...
A szkoda, bo w pewnym momencie wydawało się, że oto pojawił się biało- czerwony kandydat (nawet) na mistrza świata wszechwag...
Jednak i bez naszkicowanej sylwetki W.Dyły warto sięgnąć po niniejszą książkę. Bo zarówno jej forma, jak i treść sprawiają, że czyta się ją "szybko, miło i przyjemnie".
Czego potencjalnym Czytelnikom - także, oczywiście, życzę...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-17
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Herosi polskiego boksu.
Herosi polskiego boksu.
Mateusz Fudala
7/10
Seria: Super album

Ciekawa i unikatowa pozycja, przedstawiająca naszych najlepszych ringowych wojowników. Zarówno z ringów amatorskich, jak i profesjonalnych. Znajdziemy tu medalistów olimpijskich, zawodowych mistrzów ...

Komentarze
Herosi polskiego boksu.
Herosi polskiego boksu.
Mateusz Fudala
7/10
Seria: Super album
Ciekawa i unikatowa pozycja, przedstawiająca naszych najlepszych ringowych wojowników. Zarówno z ringów amatorskich, jak i profesjonalnych. Znajdziemy tu medalistów olimpijskich, zawodowych mistrzów ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Robwier

Mistrz wszechwag
Najlepszy z najlepszych...

Tytułowy czempion to najlepszy pięściarz w najcięższej kategorii wagowej. A w długiej i pięknej historii naszego boksu (tego w amatorskim wydaniu) mieliśmy, w skali międ...

Recenzja książki Mistrz wszechwag
Ty jesteś moją zgubą
Odwieczna walka z "niewidzialnym złem"...

Książka z pewnością trafi w gusta osób, które oglądały sławetny film "Egzorcysta", i spodobał im się ten obraz. Ale i pozostali, potencjalni Czytelnicy - nie powinni być...

Recenzja książki Ty jesteś moją zgubą

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl