Koło życia i śmierci recenzja

Niekonwencjonalna pozycja. Autor, a właściwie Autorzy - wprowadzają Czytelnika w nieco z pozoru tajemniczy, lecz w zasadzie prosty i sprawiedliwy - świat samsary. Czyli karmicznego cyklu, gdzie ani narodziny nie są samym początkiem, ani śmierć definitywnym końcem - wędrówki naszego "istnienia" ...
Czytając tę książkę można zgłębić wiele zagadnień, które w codziennym życiu bywają raczej marginalizowane. Bo dzisiejszy świat bardziej zachęca do brania wszystkiego "pełnymi garściami", niż do przemyśleń, jakie to ewentualnie może mieć konsekwencje ...
A później nierzadko słychać lament i złorzeczenia, z nieśmiertelnym pytaniem na koniec : "czemu to wszystko właśnie mnie spotyka ?"...
W tej pozycji jest to przystępnie wyjaśnione. Do tego nie słowami jakiegoś wszystko- wiedzącego guru, lecz bardziej kumpla, który chce pomóc.
A na dokładkę dostajemy swego rodzaju poradnik, jak uniknąć "pułapek życia", mogących - w bliższej bądź dalszej przyszłości- usadowić nas w sytuacji, powiedzmy - nieszczególnie komfortowej. Czy to "duchowo", czy fizycznie, bo przecież jedno przenika się/ma wpływ na drugie ...
Znajdziemy tutaj też swoisty poradnik/przewodnik dotyczący...śmierci. Tej ziemskiej, fizycznej. Po przeczytaniu tegoż rozdziału nie wydaje się ona już tak "okrutna" czy "straszna"- i tylko wypada mieć nadzieję, że tak, jak opisano - jest/będzie w rzeczywistości ...
Książka zdecydowanie warta przeczytania. Nie tylko bowiem wyjaśnia zasady "odwiecznego", karmicznego cyklu narodzin i śmierci, lecz daje także wskazówki, jak się z niego wydostać. Nic, tylko sprawdzić skuteczność tych porad w praktyce ...
"Będąc uważnym i bacznym obserwatorem otaczającego świata z pewnością zauważysz, że nie ma w nim nic trwałego. Wszystko, co ma swój początek - prędzej czy później doczeka i końca.
"Ja" też nie jest trwałe - bo ciało się starzeje, myśli przychodzą i odchodzą, uczucia się zmieniają.
Skoro więc nie ma nic stałego - nie warto niczego pożądać, ani zatracać się w błędnych dążeniach. Zrozumienie tej Prawdy to pierwszy krok ku zrzuceniu karmicznych kajdanów.
Pozwól rzeczom toczyć się swoją drogą.
Bądź dzielny spłacając w życiu swe długi karmiczne. I czujny, by nie zaciągać nowych ..."