Osobliwość recenzja

Trzymamy poziom, czyli drugi tom świetnej serii!!

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @Aleksandra_99 ·2 minuty
2021-09-27
Skomentuj
5 Polubień
„Nasze obawy zawsze dotyczą przeszłości. Nie boimy się tego, co się wydarzyło. Owszem, przeszłość może mieć wpływ na przyszłość. Ale nie przejmuj się wszyscy je odczuwamy”.

Aleksandra Turek zaskoczyła czytelników już w pierwszym tomie debiutującej serii pod tytułem Ucieleśnione emocje. Kolejna część trzyma poziom i zaskakuje pomysłami na rozwinięcie fabuły, postaci i świata. Mamy sporo zwrotów akcji, dodatkowych wątków i humoru, a także pogłębienia relacji bohaterów. Książkę czyta się bardzo szybko, choć ponad sześćset stron lekko przeraża na samym początku.

„Byłam przerażona. Zawsze o tym marzyłam. By latać, obserwować świat z góry”.

Zacznę od tego, co zaskoczyło mnie najbardziej, czyli nowi bohaterowie i pogłębienie wielu relacji. W książce występowało już wiele postaci, które można było polubić mniej lub bardziej. Jednak autorka pokazuje nam tu swój talent w wprowadzaniu kolejnych osób. Nic nie wydawało mi się wymuszone, a każdy z bohaterów wprowadzony został z jakiegoś powodu. Kolejną sytuacją, która mnie zdziwiła było pogłębienie wielu relacji, co dawało kolejny problem dla autora, czyli nie pogubić się w tym wszystkim. Także tu pani Aleksandra zaskakuje i nie gubi postaci, wątków, a nawet najmniejszych momentów. Myślę, że w tej części spora ilość postaci pojawiających się w trakcie trwania książki jest dużym plusem i daje sporo różnorodności.

„ Tak wyglądało nasze życie. Cudowne i szalone. Czasem niebezpieczne, z zaskakującymi zwrotami akcji, ale nareszcie czułam, że jestem częścią tego wszystkiego. Nareszcie czułam, że należę do nich, i do samej siebie”.

Drugim plusem książki jest masa wątków i rozwinięć akcji, wszystko jest celowe, a także dynamika zostaje przez większość akcji wyrównana. Spokojne momenty zmieniają się w odpowiednim momencie w szybką akcję. Jedynym minusem według mnie był za krótki fragment poświęcony ostatniej większej akcji, który moim zdaniem powinien zostać bardziej rozwinięty. Jednak nie przeszkadza mi to w tym stopniu by ocenić książkę gorzej, czy być niezadowolonym po skończeniu jej.

„A robimy to dla siebie? Czy dla bliskich, dla przyjaciół, rodziny, tych wszystkich ludzi, którzy są zagrożeni”.

Ostatnią rzeczą, którą cenie w książkach tej autorki jest pasja, z którą przelewa na papier historię, opisy, a także swoje hobby. Chociaż jest to druga książka autorki, a zarazem tej serii to myślę, że jest na dobrej drodze do tego by być jedną z lepszych książek fantasy w Polsce. Już znalazła sporą ilość fanów, a pomysły i zaskakujące rozwiązania na pewno jej w tym pomogą.

P.S. Za koniec mam chęć autorkę ukatrupić, bo jest taki, ahhh, no nie mogę się doczekać kolejnej części.

Pani Aleksandro, czekam!!!

Książkę dostała z Klubu Recenzenta serwisu nakapanie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-27
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Osobliwość
Osobliwość
Aleksandra Turek
9/10
Cykl: Ucieleśnione emocje, tom 2

Nie ma siły potężniejszej od wyobraźni Po zakończonym rytuale ucieleśnienia Livid przygotowuje się na Wiec, podczas którego władcy Motus mają podjąć ważne decyzje dotyczące jej przyszłości. Dziewczy...

Komentarze
Osobliwość
Osobliwość
Aleksandra Turek
9/10
Cykl: Ucieleśnione emocje, tom 2
Nie ma siły potężniejszej od wyobraźni Po zakończonym rytuale ucieleśnienia Livid przygotowuje się na Wiec, podczas którego władcy Motus mają podjąć ważne decyzje dotyczące jej przyszłości. Dziewczy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Ucieleśnione emocje. Osobliwość” to fantastyczna książka. Czyta się ją jednym tchem, pomimo ogromu tekstu. Choć momentami nie pojmowałem pewnych motywów i wątków (co zmieniło się wraz z rozwojem akc...

@melkart002 @melkart002

Ucieleśnione emocje. Osobliwość. T2. Aleksandra Turek Poznajmy naszą główną bohaterkę Livid (z łacińskiego oznacza granat) która, otrzymała swe imię od swego ojca Eltanina – Gwiazdy, najjaśniejsze...

@jagodabuch @jagodabuch

Pozostałe recenzje @Aleksandra_99

Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Tatry zbierają żniwo

„Tak właśnie nazwał burzę – „podmuchem śmierci”. Przyroda zamierała bowiem w bezdechu, wszystko kuliło się i chowało, uciekało byle dalej od wiatru, byle w głąb ziemi, w...

Recenzja książki Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Wieczne igrzysko. Kres dnia
Piekło otwiera bramy

Nie trzeba było czekać długo na dalsze losy kanoników. Drugi tom serii Wieczne Igrzysko zawitał na rynek wydawniczy. Piekło atakuje z coraz większą mocą, manifestacja na...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Kres dnia

Nowe recenzje

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Profilerka
Skomplikowane śledztwo
@angela_czyta_:

Małomiasteczkowy klimat i zbrodnie? Ja jestem zdecydowanie na tak! ''Profilerka'' autorstwa Grażyny Molskiej to książka...

Recenzja książki Profilerka
Wildfire
wildfire
@agnban9:

"Wildfire" to kolejna książka Hannah Grace, jaką miałam okazję przeczytać. Nawet nie macie pojęcia jaką to książka jest...

Recenzja książki Wildfire
© 2007 - 2024 nakanapie.pl