Cień spoza czasu recenzja

Trzeba lepiej ukrywać fakt, że traci się zmysły

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2024-02-03
Skomentuj
1 Polubienie
Seria gier paragrafowych Choose Cthulhu jest dopieszczona w każdym miejscu. Od okładki stylizowanej na stary i zniszczony wolumin pokryty pajęczynami, poprzez lovecraftowską miłość do okultyzmu w treści, aż do ilustracji, które wyglądają, jakby ktoś każdą stronę kreślił ręcznie - ta książka robi, co może, abyś czytelniku mógł wpaść w rozpacz, uwierzył w swoje szaleństwo albo zginął tragicznie na środku oceanu. Jednym słowem skończysz tak, jak wszystkie mroczne tygryski lubią najbardziej.

W "Cieniu spoza czasu" wcielimy się w Nathaniela Wingate'a Peasley'a, profesora, która stracił 5 lat z życia. Któregoś dnia zasłabł, ale obudził się zupełnie odmieniony, stracił zainteresowanie rodziną, dziwnie się zachowywał, czegoś poszukiwał. Akcja gry rozpoczyna się w momencie odzyskania świadomości już po tym tajemniczym stanie, w którym bohater funkcjonował. Zrozumiałym jest chęć poznania, co nim wtedy kierowało (albo kto?), tylko pytanie, czy to na pewno bezpieczne, bo w końcu wszyscy wiedzą, że nadmierna ciekawość prowadzi do piekła.

Nie łudźmy się, to jest H.P. Lovecraft, oczywiście, że wszystko skończy się źle. W mojej rozgrywce dowiedziałam się troszkę więcej o potworach spoza czasu, ale niestety dotarłam do momentu, z którego nie było już ucieczki i tak mój Nathaniel skończył żywot na współrzędnych 47°9’S i 126°43'W. Mąż miał mniej szczęścia, dosyć szybko zawinęli go w kaftan bezpieczeństwa i umieścili w szpitalu psychiatrycznym w Arkham. Nauka na przyszłość - trzeba lepiej ukrywać fakt, że traci się zmysły.

Co mi się szczególnie podobało i co wyróżnia tę część, to możliwość wpadnięcia w wizję. Bohater przez swój dziwny stan psychiczny potrafi zobaczyć przeszłość tudzież przyszłość, odzyskać świadomość w swoim ciele albo takim o większej ilości macek... Taka szczypta szaleństwa dodaje grze dodatkowego dreszczyku emocji, bo nie wiemy, jaka sceneria nam się wylosuje i czego więcej się z tego nauczymy.

Polecam fanom grozy. To 12. tom, ale nie ma widzę żadnych przeszkód, żeby zacząć właśnie od niego.

(współpraca barterowa z serwisem nakanapie i wydawnictwem)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cień spoza czasu
Cień spoza czasu
Giny Valris
7.8/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 12

Sprawdź, czy Twoje sny są prawdą! Jeszcze wczoraj byłeś Nathanielem Wingate Peasleyem, profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. Kiedy...

Komentarze
Cień spoza czasu
Cień spoza czasu
Giny Valris
7.8/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 12
Sprawdź, czy Twoje sny są prawdą! Jeszcze wczoraj byłeś Nathanielem Wingate Peasleyem, profesorem ekonomii politycznej na Uniwersytecie Miskatonic. Nagły atak amnezji zabrał ci pięć lat życia. Kiedy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Cień spoza czasu” to dwunasty tom serii „Choose Cthulhu”, który za sprawą nowej mechaniki wizji wprowadza czytelnika w świat tajemnic i niebezpieczeństw... na skaju szaleństwa. Czy znajdziesz w sobi...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

„Cień spoza czasu” autorstwa Giny Valrís to dwunasty tom serii Choose Cthulhu, w której zmierzamy się z historiami znanymi nam z opowiadań H.P. Lovecrafta. Moją pierwszą przeczytaną częścią tego cykl...

@Darek @Darek

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Smocza żona
Smocza przekąska

Książkę dostałam w ramach współpracy barterowej z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Jest w powieści coś takiego magnetycznego, co utrzymuje uwagę czytelnika. Tr...

Recenzja książki Smocza żona
Krąg kobiet pani Tan
Nie jedz wróbla, bo będziesz mieć piegi

Cała się spinam, a serce bije mi szybciej. W głowie słyszę cichutkie stukanie - to kilka kobiet przeszło korytarzem na swoich drobnych skrępowanym stopach. Pięknie tutaj...

Recenzja książki Krąg kobiet pani Tan

Nowe recenzje

Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
© 2007 - 2025 nakanapie.pl