Cieniom Treblinki recenzja

Półki w księgarni uginają się od obozowej tematyki. Na szczęście oprócz książek, które z prawdą nie mają wiele wspólnego, możemy trafić na ciekawe pozycje. Taka jest właśnie lektura Cieniom Treblinki. Serce mi się raduje, gdy widzę, że obozowe relacje wydane zaraz po wojnie lub kilkanaście lat temu niejako rodzą się na nowo. Dodane archiwalne zdjęcia, wzbogacone o niepublikowane fakty przypominają nam, jak naprawdę wyglądało obozowe piekło.

Sięgając po książkę, liczyłam, że od początku dostane taki zastrzyk emocji, z którego trudno będzie mi się pozbierać. I tak się właśnie stało. Wspomnienia zawarte w lekturze są naprawdę wstrząsające. Wole sobie nie wyobrażać, co, czuli ci, którzy nie jako sąsiadowali z obozem. Z pewnością obrazy, jakie widzieli, towarzyszyły im do końca życia. Takich scen się nie zapomina. Przypatrywali się zbrodni, a nic nie mogli zrobić. Sami drżeli, by nie podzielić losu więźniów. Na długo pozostanie mi w pamięci historia trzech mężczyzn. Mimo że domyślałam się, jaki będzie finał tej opowieści, trzymałam kciuki, by ta historia zakończyła się pomyślnie. Niestety wojna pokazała, że niczego nie można być pewnym.

Cieniom Treblinki to nie tylko relacje tych, którzy cudem wyrwali się ze szponów zbrodniczej ideologi. To także ukazanie Treblinki od tej drugiej, mniej społecznej strony. Mamy tu więc bardzo dużo polityki. Miejscami miałam wrażenie, że trochę za dużo. Przytoczone są listy, dokumenty i inne druki. Nie raz, musiałam mocno zastanowić się, o co tutaj chodzi. Dla historycznego laika, który nie interesuje się zbytnio kwestią żydowską, taki natłok informacji może być kłopotliwy. Nie mniej jednak dostajemy fachową i porządnie opracowaną dawkę wiedzy. Niektóre fakty mnie zaskoczyły, o innych nie miałam pojęcia. Myślę, że to taka historia w pigułce. Pozwala poznać temat bez zbędnego zagłębiania się.

Cieniom Treblinki to ważna pozycja na tle obozowej literatury. Przede wszystkim dlatego, że pokazuje prawdę, a nie wymyśloną historie. To taka lektura, która na długo pozostanie w pamięci.