Transprussia recenzja

Transprussia

Autor: @WioletaSadowska ·3 minuty
2013-08-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Bo życie (….) to nie jest jeden precyzyjny mechanizm na sprężynę, w którym wszystko ładnie się zazębia i kręci. To różne tryby i różne sprężyny. Jakbyś w jednym pudełku upakował gęsto kilkadziesiąt mechanizmów."


Słowo "trans" jak tłumaczy encyklopedia to rodzaj odmiennego stanu świadomości czy inaczej umysłu. "Prussia" natomiast to Prusy Zachodnie, dawna prowincja państwa pruskiego, które w czasach okupacji niemieckiej stało się Okręgiem Rzeszy. Połączenie tych dwóch pojęć w postaci tytułu powieści, daje przedsmak czekającej na czytelnika tajemniczej treści książki.

Zbigniew Zbikowski swoją prozą debiutował w końcówce lat siedemdziesiątych. Przez długi okres pracował jako dziennikarz, publikując w krajowej i emigracyjnej prasie, ze specjalnością gatunkową w postaci reportażu. W 2012 r. wydał swoją debiutancką powieść pt. "Berlin Blue", którą miałam okazję przeczytać. Dzisiaj przedstawiam wam drugą książkę autora pt. "Transprussia".

Dawne Prusy Zachodnie, czas hitlerowskiej okupacji, mała miejscowość Rypin. Czwórka bohaterów będących jednocześnie narratorami książki, przedstawia przez prymat swojej osoby ówczesną, wojenną rzeczywistość, w tle której rodzi się zakazana miłość między Niemką, a Polakiem. Frida Kulm - Niemka pracująca w urzędzie gminy, której pójście na studia przerwał wybuch wojny, próbuje odnaleźć się w wojennej rzeczywistości. Bohaterka pracuje wraz z Jankiem, Polakiem będącym członkiem podziemnego ruchu konspiracyjnego. Między tą dwójką rodzi się niemożliwe uczucie. Tymczasem w miasteczku pojawia się młody oficer niemieckiej policji kryminalnej – Willy, zainteresowany bliższą znajomością z Fridą. W Rypinie mieszka również młody Polak - Tadek. Cztery postacie, cztery różne spojrzenia na pogwałcenie spokoju miasteczka, w którym zgodnie do tej pory żyli Niemcy i Polacy.

Autor umiejscawia akcję swojej powieści na małym skrawku prowincji, w której do czasu wybuchu wojny, miejscowa ludność wymieszana pod względem kulturowym, żyła z ogólnej zgodzie. Najazd niemieckich okupantów, zmieniający diametralnie sytuację polityczną, zmienił również sytuację Polaków mieszkających w Rypinie. Biorąc pod uwagę ten aspekt, autor fabułę swojej książki w głównej mierze oparł na wpływie zawirowań historycznych na zachowania zwykłych ludzi. Mieszkańcy znający się od dzieciństwa, sąsiedzi mieszkający za płotem obok, stają się nagle sztucznie podzieleni na dwa antagonistyczne obozy: na rasę panującą i na podludzi. Zbigniewowi Zbikowskiemu w bardzo obrazowy sposób udało się ukazać te zależności. Najbardziej zapadającym w pamięć przykładem, który budził moje wielkie emocje, byli dwaj chłopcy znający się od dziecka: Polak - Tadek oraz Niemiec – Bruno, któremu hitlerowska ideologia zmieniła diametralnie psychikę. To przykład, jakich z pewnością znalazłoby się więcej podczas wojennej zawieruchy. Przykład tak realistycznie przedstawiony, że może wzbudzać skrajne emocje.

W najnowszej książce Zbikowskiego, wyczuć można lekkie powiewy realizmu magicznego, który jest chętnie wykorzystywany przez pisarzy do wiernego odtworzenia rzeczywistości. Skąd taka właśnie myśl? "Transprussia" jest historią o dwudziestowiecznym porządku totalitarnym, w nieco innej rzeczywistości. Sam tytuł powieści wskazuje na odmienność, inny stan Prussi czyli kawałka ziemi, na której swoje skrzydła rozparł Hitler i jego naród. W książce znajdziecie zarówno wątki typowo realistyczne oraz te racjonalnie niewytłumaczalne, jak chociażby postać czarownicy Gardechy – bohaterki wielce metaforycznej, będącej dla czytelnika niezgłębioną tajemnicą. W powieści naturalizm miesza się z niezwykłością i tajemnicą, na pozór opisywane wydarzenia wydają się odzwierciedleniem ówczesnej rzeczywistości. Jednak pewne elementy zaburzają ten obraz. To zabieg, który przyciąga czytelnika, i wymusza niejakie zgłębianie kolejnych rozdziałów książki.

Warto również wspomnieć o wielowątkowości utworu. Przedstawiane wydarzenia ukazywane są z czterech, zupełnie odmiennych perspektyw. Zabieg ten spełnia swoją rolę głównie poprzez element skrajności w przypadku dwójki bohaterów: członka konspiracji Janka oraz oficera policji Willego. Tragiczne wydarzenia będące ich udziałem, zakazana miłość, ocena tła społecznego i obyczajowego, wielowymiarowość wojny oraz dylematy natury moralnej - możecie być pewni, fabuła nie pozwala ani na chwilę się nudzić. Rasizm i obraz człowieczeństwa, przemieszany z sensacyjną akcją pozwala wciągnąć czytelnika w historię opisaną na łamach powieści.

Styl literacki Zbigniewa Zbikowskiego nazwałabym mocno obrazowym, bogatym w słownictwo. Na uwagę zasługuje tutaj w szczególności tajemniczy wstęp i zakończenie – dość metaforyczne, pełne symboliki. Środki, dzięki którym autor obrazuje opisaną przez siebie historię, spełniają swoją ogromną rolę.

Po lekturze "Transprussi" stwierdzić można, iż Zbigniew Zbikowski rozwija swój warsztat pisarski, stawiając na metafizykę. Jego najnowsza powieść wzbudza przeróżne emocje, obracając się w temacie dozwolonych norm społecznych i własnego sumienia. Nie jest to łatwa lektura, po której nie zostanie w waszej głowie ślad. Wręcz przeciwnie. Zbigniew Zbikowski wprowadzi was w świat pozornie rzeczywisty, którego prawdziwa twarz czeka na wasze odkrycie….

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-08-20
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Transprussia
2 wydania
Transprussia
Zbigniew Zbikowski
6.5/10

Akcja powieści dzieje się na skrawku dawnych Prus Zachodnich – w mikroświecie z pogranicza różnych kultur, zatopionym przez dwudziestowieczny totalizm. Czworo narratorów rozwija tę samą wielowątkową o...

Komentarze
Transprussia
2 wydania
Transprussia
Zbigniew Zbikowski
6.5/10
Akcja powieści dzieje się na skrawku dawnych Prus Zachodnich – w mikroświecie z pogranicza różnych kultur, zatopionym przez dwudziestowieczny totalizm. Czworo narratorów rozwija tę samą wielowątkową o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Tylko spróbuj!
Jakaż to pyszna książka!

"Miłość zjawia się wtedy, gdy jej nie szukamy, ale podświadomie się na nią otwieramy". Niektóre debiuty literacko nie smakują, stając się książkowym zakalcem. I...

Recenzja książki Tylko spróbuj!
Biedna Mała C.
Być może wszyscy jesteśmy spleceni jakimś potajemnym węzłem

"Nikt nie jest w stanie powiedzieć czegoś ostatecznego, czegoś rozsądnego o tak zwanym życiu". Taka gorzka wiwisekcja współczesnej rzeczywistości, jaką staje się "Bie...

Recenzja książki Biedna Mała C.

Nowe recenzje

Kryształowe serce
Polecam
@azarewiczu:

"Wiedziała, że wszystko jakoś się ułoży, bo przecież zawsze wszystko jakoś się układa. Ech, życie!" 🤍🤍🤍 Lubicie takie...

Recenzja książki Kryształowe serce
Opiekun
OPIEKUN
@marcinekmirela:

„Wciąż szukam swojej uległej księżniczki, która doceni moje starania i troskę. Świat BDSM jest pełen pozerów, aktorów i...

Recenzja książki Opiekun
Niewinna
Niewinna?
@zaczytanaangie:

Z reguły nie sięgam po książki dla młodzieży, jakoś tak mimowolnie czując się na nie za stara. Zapominam przy tym jedna...

Recenzja książki Niewinna
© 2007 - 2025 nakanapie.pl