Okręt recenzja

Trafiony. Zatopiony.

TYLKO U NAS
Autor: @Edyta_09 ·1 minuta
2020-07-25
1 komentarz
11 Polubień
Poprawnie napisana powieść sensacyjna, na którą autor miał niezły pomysł, ale z wykonaniem było gorzej.

Wszystko zaczyna się od tragicznych wydarzeń, do których doszło w 1964 roku na okręcie podwodnym ‘Sęp’ i które mają wpływ na przebieg walki o władzę w Polsce kilkadziesiąt lat później. Podobał mi się początek powieści i sposób odtworzenia klimatu z czasu PRL, ale kiedy akcja przesuwa się w czasie sposób prowadzenia narracji nie jest już taki ciekawy. Cała fabuła sprawia wrażenie niedopracowanej, momentami mocno skróconej i uproszczonej. Niewiele wiemy na temat głównych bohaterów i przez to trudno ich polubić, pojawia się sporo postaci i nazwisk, które trudno zapamiętać i można poprzestać jedynie na zapamiętaniu którzy to są ci dobrzy, a który ci źli.

Główny bohater, Tomasz Tomasik, oficer kontrwywiadu Marynarki Wojennej nie ma jeszcze trzydziestu lat a zachowuje się jakby miał dwadzieścia lat doświadczenia. Nie wiem czy jest możliwe, żeby w tak młodym wieku zostać oficerem kontrwywiadu.

W sytuacjach zagrożenia Tomasik wytrzepuje z rękawa kolegów, którzy są skłonni pomóc mu mieszając się w poważną sprawę kryminalno-polityczną, o której jeszcze pięć minut wcześniej nic nie wiedzieli. W ciągu kilku chwil z przeciętnych oficerów i policjantów przemieniają się w bohaterów na miarę agenta 007. Do tego wszystkiego wmieszane są służby specjalne zza naszej wschodniej granicy, które dysponują jeszcze większymi umiejętnościami i możliwościami niż nasi polscy super bohaterowie.

W powieści pojawiają się politycy, w których z łatwością można rozpoznać prawdziwe osoby ze świata polityki. Pojawia się pewien emerytowany pan generał w ciemnych okularach, który ma na swoim sumieniu grzeszki z okresu PRL-u i jeszcze kilka cech, które sprawiają, że nie można go pomylić z nikim innym. Pan generał został ukazany jako patriota, który z narażeniem własnego życia i zdrowia chciał pomóc w walce z bandytami próbującymi nielegalnie przejąć władze w Polsce. To było żenujące!

Ciekawostka przyrodnicza: każda pojawiająca się w powieści kobieta ma biust o imponujących rozmiarach. O czym to świadczy? Nie wiem :)

Czytając książkę z gatunku sensacji podświadomie porównuję ją do Cyklu meteorologicznego autorstwa Marcina Ciszewskiego i w tym porównaniu ‘Okręt’ wypada bardzo blado.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-25
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okręt
Okręt
Adam Karczewski
4.5/10
Seria: ABC

Sensacja w najlepszym wydaniu! W 1964 roku na okręcie podwodnym ORP „Sęp”, wiozącym tajemniczy ładunek, w okolicach Helu dochodzi do wypadku. Po 25 latach oficer kontrwywiadu Marynarki Wojennej w Gdy...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · ponad 4 lata temu
Są badania, które mówią, że duże kobiece piersi preferują mężczyźni: seksistowscy, niedojrzali (potrzebujący mamuśki), chcący mieć dzieci i ... głodni.
× 1
@Edyta_09
@Edyta_09 · ponad 4 lata temu
Ciekawe która wersja ma tutaj zastosowanie :)
Okręt
Okręt
Adam Karczewski
4.5/10
Seria: ABC
Sensacja w najlepszym wydaniu! W 1964 roku na okręcie podwodnym ORP „Sęp”, wiozącym tajemniczy ładunek, w okolicach Helu dochodzi do wypadku. Po 25 latach oficer kontrwywiadu Marynarki Wojennej w Gdy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Edyta_09

iMÓZG. Jak przetrwać technologiczną przemianę współczesnej umysłowości
iMózg

Zanim wypowiem się na temat książki, muszę zaznaczyć, że w momencie gdy ją przeczytałam (sierpień 2020) miała ponad 10 lat i wiele informacji w niej zawartych już dawno ...

Recenzja książki iMÓZG. Jak przetrwać technologiczną przemianę współczesnej umysłowości
Żywica
Żywica

Duńska pisarka stworzyła powieść, w której sielankowe opisy przyrody przeplatają się z makabrycznymi scenami kreowanymi przez człowieka. Opisywana przez nią rodzina Haar...

Recenzja książki Żywica

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl