,,Ona jest moim prywatnym piekłem, prywatnym niebem, a ja gdzieś pomiędzy nimi staram się robić swoje i robiłbym dalej, nawet gdyby Marie nie miała na mnie żadnego emocjonalnego wpływu”
,,Tony Angel. Piekielna Omerta” to kontynuacja książki ,,Tony Angel. Piekielna tożsamość”. To wciągająca historia z realistyczne i dobrze opisanymi postaciami, które czytelnik łatwo pokocha. Autorka zadbała o szczegóły, to coś wspaniałego!
To inteligentnie i z humorem napisana powieść sensacyjna o walce agenta FBI Chestera, który znalazł się w strukturach mafii jako Tony. Prokuratora chce zamknąć śledztwo, trwa wyścig z czasem. Chester jest rozdarty względem swojej pracy, Marie i swojego sumienia. Co z tego wyniknie? Przed jakimi trudnymi, moralnymi wyborami stanie Chester? Musicie się przekonać sami ✋
,,Ten świat jest jak narkotyk, Tony. Robisz rzeczy, których czasami nie chcesz, ale nie masz wyboru, bo inaczej cię zabiją”
,,Tony Angel. Piekielna Omerta” pochłonęłam w trzy dni, mimo objętości przez książkę się płynie. Wartka akcja trzyma w napięciu i nie da się książki odłożyć. Akcja prowadzona jest w pierwszoosobowej narracji głównego bohatera. Autorka kapitalnie oddaje klimat mafii oraz struktur FBI. Ten klimat czuje się niemal na własnej skórze podczas czytania.
Powieść wciąga, kolejne strony czyta się z zainteresowaniem, między innymi dzięki emocjonującym wstawkom narratora. ,,Tony Angel. Piekielna Omerta” to przede wszystkim wartka akcja, jak na porządny thriller przystało. Nie zabraknie tu przemocy, broni czy pościgów, a także wątku romantycznego. Od początku Autorce udaje się unikać potknięć fabularnych, wszystko jest idealnie skomponowane i prowadzące do zamierzonych celów. Klimat nieustającego zagrożenia, niepewności i dylematów moralnych towarzyszy nam aż do końca. Świetnie napisane dialogi dopełniają i tak już bardzo udaną książkę.
,,Jeżeli tylko będzie mi to dane, zawalczę o jej wybaczenie. O miłość nie mam co marzyć, bo wątpię, by mogła być z kimś, kto wrzuci jej ukochanego ojca za kratki. Zawsze jednak będę o niej pamiętał”
Zakończenie, tak samo jak w poprzedniej części, było naprawdę świetne i co najważniejsze - satysfakcjonujące. Aria May prowadzi nas w różne strony i kierunki, nie dając jednoznacznych odpowiedzi na rozwiązanie sprawy. Byłam zaangażowana przez cały czas, kiedy czytałam. Tematyka, jaką porusza autorka w swoich książkach jest bardzo intrygująca.
Polubiłam się z bohaterami, a szczególną sympatią darzę Chestera, który jest jedną z tych silnych postaci męskich, o których uwielbiam czytać. Chester wie o niebezpieczeństwie, które mu grozi, jednak postanawia walczyć i nie poddaje się. Pracuje jako agent FBI, a mogę sobie tylko wyobrazić, jaka to psychicznie wykańczająca praca. Fabuła bardzo wciąga, jednak podczas czytania towarzyszyło mi cały czas poczucie niewiedzy co się stanie z Chesterem? Czy jego podwójna tożsamość zostanie odkryta?
Autorka skupia się w książce w dużej mierze na człowieku, jego umyśle, a samo śledztwo jest tłem tej powieści, aniżeli jego centrum. Nie zmienia to faktu, że ta książka bardzo przypadła mi do gustu i miło spędziłam przy niej czas. Ciekawie było obserwować rozterki głównego bohatera, przeżywać emocje i wewnętrzne zmiany. Bardzo spodobało mi się opisy paniki, gonitwy myśli i popadania w szaleństwo. Nie spotkałam się jeszcze z takim zabiegiem w książce, a szkoda. Powieść m wielokrotnie mnie zaskoczyła, potrafiła wciągnąć w wir tych wydarzeń, a pióro Autorki powoduje, że czytelnik płynie przez kartki tej historii. To książka, która ma w sobie „to coś”, co nie pozwala oderwać się od czytania. To książka o rozpaczy po stracie bliskiej osoby, ukazująca, jak takie dramatyczne wydarzenia mają wpływ na dalsze życie człowieka. Historia o smutku, odosobnieniu, nieszczęśliwym życiu i ogromnym pragnieniu szczęścia i miłości.
Relacja bohaterów przepełniona jest bólem, złością i przykrymi doświadczeniami z przeszłości. Każde z nich dźwigać będzie na swoich barkach jej piętna. Niestety, pokazane zostało także to, jak bardzo pozory mogą mylić i że czasami za maską anioła skrywać się będzie prawdziwy demon i na odwrót. Zobaczycie także jak bardzo alkohol potrafi człowieka zniszczyć życie, sprawiając, że zatraca dla nich wszelkie wartości.
Książka wciągnęła w swoje szpony i czytało mi się ją świetnie. Nie żałuje żadnej chwili, której przy niej spędziłam!
Gorąco polecam 🖤
,,Gdybym naprawdę był Tonym, wszystko byłoby zdecydowanie łatwiejsze. Wybór byłby podany na tacy. Grałbym według jednym reguł, a propozycja twojego ojca dodałaby mi tylko skrzydeł. Byłbym wyłącznie z tobą i dla ciebie”