Toksyczność recenzja

"Toksyczność"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2020-01-06
1 komentarz
14 Polubień
       „Całe życie w pieprzonym cyklu bicia, upokorzeń, ucieczek, powrotów i wiecznego strachu”. 

Poznajemy Janinę, młodą dziewczynę stojącą u progu dorosłości. Wydaje się, że cały świat stoi przed nią otworem. A jak jest naprawdę? Prawda, aż boli. Janina ma rodziców i dwoje rodzeństwa. Jej matka jest ostoją tej rodziny, która stara się scalać i nadawać jej pozory normalności. Jej ojciec jest nałogowym alkoholikiem. Nie liczy się z nikim i z niczym. W tym domu, na porządku dziennym, panuje przemoc fizyczna i psychiczna. I nagle dochodzi do tragedii, matka umiera, rodzina rozsypuje się niczym domek z kart. Janina pozostawia za sobą cały dotychczasowy świat i ucieka. Czy jednak możliwa jest ucieczka od własnych myśli, uczuć, wspomnień? Obraz pijanego, rozjuszonego ojca, znęcającego się nad rodziną będzie jej towarzyszył przez całe życie. 

Mamy możliwość prześledzenia całego życia Janiny, od dramatycznego wstępu, przez wszystkie etapy jej życia, aż do śmierci. Autor pisze niesamowicie płynnie, realnie, niczego nie wybiela, nie tuszuje, prawda codziennego życia Janiny w całej okazałości. Szczerze, dosadnie, nie przebierając w słowach. Narracja jest prowadzona z perspektywy naszej bohaterki – jest to jakby forma pamiętnika. Mamy możliwość dokładnego zajrzenia w jej serce, umysł i duszę. Widzimy motywy postępowania, czym się kieruje, dlaczego podejmuje takie a nie inne decyzje. Bohaterowie rewelacyjnie wykreowani, postacie z życia wzięte. Bardzo polubiłam Filipa, niesamowity chłopak. Odważny, mądry, bezpośredni, ledwo tolerowany i zauważany przez matkę. 

Autor podjął się bardzo trudnego tematu i wyszło mu to rewelacyjnie. Ukazuje rodzinę, którą toczy alkoholizm. Janina doskonale wie, czym dla najbliższych jest jej picie, jednak powiela postępowanie ojca. Niszczy siebie i swoich bliskich. Nie potrafi wyrwać się z tego zaklętego koła. Po każdym upadku, kolejny raz powstaje, by za jakiś czas znowu popaś w ciąg alkoholowy. Zaniedbuje dom, dzieci, pracę.  Wszyscy są winni tylko nie ona. Upadlający obraz jej rzeczywistości. Samotność, odrzucenie, nienawiść, wstyd. Potrzeba bliskości, miłości od drugiego człowieka. Ogromne poczucie winy, próba wybaczenia sobie i bliskim. Nieumiejętność kochania. Trudne relacje między ludzkie, brak akceptacji, zrozumienia. Realia przygniatającej codzienności, ludzka obłuda, zawiść. Czy mamy prawo osądzać? 

Ciężko było mi się od tej powieści oderwać, przepadłam na dobre. Wstrząsająca, emocjonalna, prawdziwa do bólu. Nie jest to lektura miła i przyjemna, zdecydowanie jednak warta polecenia. Zmusza do myślenia i refleksji. Dominuje w niej smutek i gorycz. Otwiera oczy, ukazuje prawdę życia z alkoholikiem. Za książkę dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka. Była to niesamowicie trudna, potrzebna i mądra powieść. Polecam :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-06
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Toksyczność
Toksyczność
Jarosław Czechowicz
8.6/10

Chciałoby się, żeby wszystko w tej książce było zmyśleniem. W dramatycznych okolicznościach traci matkę, nie może pozbyć się nienawiści do ojca, musi sprostać roli samotnej rodzicielki - i nie wy...

Komentarze
@gala26
@gala26 · prawie 5 lat temu
Bardzo dobra recenzja. 
× 2
@tatiaszaaleksiej
@tatiaszaaleksiej · prawie 5 lat temu
Dziękuję :)
Toksyczność
Toksyczność
Jarosław Czechowicz
8.6/10
Chciałoby się, żeby wszystko w tej książce było zmyśleniem. W dramatycznych okolicznościach traci matkę, nie może pozbyć się nienawiści do ojca, musi sprostać roli samotnej rodzicielki - i nie wy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Toksyczność” Jarosława Czechowicza to książka, która nie zostawia czytelnika obojętnym na poruszany w niej temat. Jedni zatrzymają się z przerażeniem, inni przystaną ze współczuciem i zrozumieniem, ...

@czytamduszkiem @czytamduszkiem

Dziś recenzja inna niż zwykle, w pewnym stopniu trudna. Jak wiecie - a jak nie wiecie, to właśnie się dowiadujecie - uzależnienia to kolejny temat - rzeka. Mogę opowiadać godzinami. Wszystko to dlate...

@Skazananaksiazki @Skazananaksiazki

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Śladami Amber
"Śladami Amber"

“...nie było jej bez niego". Ethan jest studentem filmoznawca, zakochał się w przyjaciółce, która związana jest ze sporo starszym od siebie wdowcem, bogatym inwestorem....

Recenzja książki Śladami Amber
Zliczyć cuda
"Zliczyć cuda"

“Problem w tym, że chcę pracować zawodowo, a nie tylko być mamą, i czasami wywołuje to we mnie poczucie winy”. Tanner Hughes jest byłym wojskowym, który żyje tu i teraz...

Recenzja książki Zliczyć cuda

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl