Toksyczna przyjaźń recenzja

Toksyczna przyjaźń

Autor: @Anmar ·1 minuta
2021-09-24
Skomentuj
5 Polubień
Izzy i Bec przyjaźnią się od lat, jednak teraz, gdy Izzy postanawia powrócić do pracy, z której odeszła po urodzeniu dziecka, a Bec właśnie przyjęła zaręczyny swojego wieloletniego chłopaka, coś zaczyna się w ich relacji psuć. A może właściwsze byłoby powiedzieć, że ta relacja od początku była toksyczna, a teraz dawne żale i pretensje dochodzą do głosu, a wzajemne złośliwości osiągają nowy poziom...

Izzy od początku kreowana jest na tą złośliwą i mniej liczącą się z uczuciami innych. A jednak niektóre jej zachowania są dla mnie w części uzasadnione. Natomiast Bec... co tu dużo mówić, irytowała mnie, nawet gdy zdaje sobie sprawę z niewłaściwego zachowania swojej najlepszej przyjaciółki niewiele z tym robi, nie dąży ani do konfrontacji i wyjaśnienia sytuacji, ani do zerwania relacji. Chyba najlepiej określił ją jej brat nazywając narkomanem, dla którego przyjaciółka jest jak narkotyk.

Powieść przepełniona jest wzajemną złośliwością i uszczypliwością przyjaciółek, małymi intrygami i ogromnymi zdradami. Na pewno znajdzie ona rzesze fanek, wśród miłośniczek obyczajówek skupiających się na relacjach między kobietami.

Oprócz głównego wątku mamy kilka pobocznych i to bardzo interesujących. A samą powieść możemy podzielić na dwie części, rozdzielone wydarzeniem opisanym w prologu.

Jeśli chodzi o umowną pierwszą część, pełną intryg i relacji między Bec a Izzy, to mimo, iż mocno mnie one irytowały to czytało się ją w miarę szybko. Ciekawie poznawało się wydarzenia z przeszłości bohaterek i to jak przebiegał ten toksyczny związek. Natomiast, co do drugiej części książki, to wydaje mi się, że pozostanę w mniejszości, bo zupełnie nie przypadła mi do gustu. Nie będę zdradzała wydarzeń, które tam poznajemy, powiem jedynie, że nie przekonywały mnie one. Jak dla mnie brak tam chemii, całość wydawała mi się sztuczna i niedopracowana. Miałam wrażenie, że autorka wprowadza wątki, których potem nie kontynuuje, a relacje między bohaterami są... nijakie? słabo scharakteryzowane? sama nie wiem, ale nieźle się podczas lektury wynudziłam.

"Toksyczna przyjaźń" nie skradła mojego serca, chociaż momentami była całkiem ciekawa. Ale jestem pewna, że wszyscy lubiący delikatne thrillery psychologiczne z silnym wątkiem obyczajowym znajdą w niej coś interesującego.

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Muza.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Toksyczna przyjaźń
Toksyczna przyjaźń
Polly Phillips
6.7/10

Od lat były nierozłączne, teraz stały się rywalkami. Kiedy dziewczyny z przyjaciółek zmieniają się w konkurentki – nic dobrego z tego nie może wyniknąć. Tak jest i w tym przypadku. Izzy i Becca ­ od...

Komentarze
Toksyczna przyjaźń
Toksyczna przyjaźń
Polly Phillips
6.7/10
Od lat były nierozłączne, teraz stały się rywalkami. Kiedy dziewczyny z przyjaciółek zmieniają się w konkurentki – nic dobrego z tego nie może wyniknąć. Tak jest i w tym przypadku. Izzy i Becca ­ od...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Jest tylko jeden sposób, by ostatecznie zerwać więzi..." Bohaterkami są dwie kobiety, Rebeca i Izzy, będące przyjaciółkami od najmłodszych lat. Gdy tylko przyjrzymy się im z bliska, zachodzimy w gł...

@Kasiaaa @Kasiaaa

Doświadczyliście w swoim życiu toksycznej relacji? Zapewne tak, jak ja wielokrotnie czy to w gronie znajomych, czy rodziny takie rzeczy miały miejsce.Dlatego moja rada to: najszybciej odciąć się od t...

ZA
@jjoollkkaa.20

Pozostałe recenzje @Anmar

Pieśń serca
Trzecia wizyta w Green Creek

Sięgając po książkę byłam pewna, że wiem co mnie czeka. Przeczytałam w końcu dwa poprzednie tomy serii Green Creek, a "Pieśń serca" miała być historią związku Kelly'ego ...

Recenzja książki Pieśń serca
Hate Mail
Hate Mail

Już po raz kolejny uświadomiłam sobie, że mam inne poczucie tego, co jest tylko złośliwością, a co już chamstwem w porównaniu do innych czytelników romansów. Niestety, m...

Recenzja książki Hate Mail

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl