To ty mnie uwolnisz. Część 1 recenzja

27-letnia Chole Ellis mając dość dotychczasowego życia ucieka z Londynu. Z zamiarem rozpoczęcia nowego etapu leci do Paryża, gdzie mieszka jej przyjaciółka ze szkolnych lat. Lili pomaga przyjaciółce zaczynając od zmiany jej wyglądu. Gdy Chole zaczyna się pomału oswajać z nową sytuacją postanawia poszukać sobie pracy. Zgłasza się na ogłoszenie wyszperane w internecie i tak trafia pod drzwi biura Oscara Lacroix, właściciela hotelu Aston. Między Chole a Oscarem rodzi się silne pożądanie, ale czy duchy przeszłości pozwolą im na stworzenie szczęśliwego związku? A co jeśli na jaw wyjdą skrywane głęboko sekrety?

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i jak najbardziej udane. Czytanie „ To ty mnie uwolnisz ” sprawiło mi dużą przyjemność. Zarówno styl pisania autorki jak i fabuła książki trafiają w moje gusta więc na pewno na tej powieści nie poprzestanę.
Stworzona przez autorkę historia jest ciekawa, a bohaterowie bardzo intrygujący.

Chole jest dziewczyną po przejściach. Toksyczny związek w jakim tkwiła sprawił, że bała się własnego cienia. Znalazła jednak w sobie na tyle siły by by się z niego wyrwać, a raczej uciec. Uciekła od znęcającego się nad nią fizycznie i psychicznie mężczyzny i z kraju, który przez niego znienawidziła. Chole mimo tego przez co przeszła nie poddała się. Nie dała się złamać i choć to nie było łatwe, próbowała żyć dalej. Wyjazd do Francji ma być nowym rozdziałem w jej życiu, kolejnym krokiem do przodu. Tym razem postanowiła iść przez nie bez strachu, z wysoko uniesioną głową i dumnie wypiętą piersią.

Oscar to zraniony mężczyzna, który przez własną żonę potraktowany został przedmiotowo. Facet o wielkim sercu. Dobry, troskliwy i opiekuńczy, a do tego bardzo przystojny. Niestety nie jest z Chole szczery. Ukrywa przed nią fakt, że ma żonę i na kłamstwie próbuje stworzyć z nią związek. Jak się można domyśleć kwestią czasu jest nim prawda wyjdzie na jaw...

W książce nie zabraknie również gorących scen miłosnych, które czyta się bardzo przyjemnie.

Mówiąc krótko, pierwsze spotkanie z autorką uważam za udane. Z niecierpliwością czekam na kontynuację tej historii bo przyznam, że zakończenie totalnie mnie zaskoczyło i chce jak najszybciej sprawdzić co wydarzy się dalej.