Lightlark recenzja

To, co lubię w fantastyce młodzieżowej w jednej książce!

Autor: @booksbybookaholic ·2 minuty
2022-10-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Do "Lightlarku" podchodziłam z pewnym dystansem związanym z opiniami, które przeczytałam na jego temat jeszcze przed premierą. Kiedy jednak przewróciłam pierwsze strony okazało się, że zupełnie niepotrzebnie się obawiałam - książka jest świetną fantastyką młodzieżową, która w dużej mierze spełniła moje oczekiwania.

Co 100 lat sztorm, który otacza wyspę Lightlark, uspokaja się na 100 dni i jest to czas Centennialu- rozgrywki pomiędzy władcami sześciu królestw, którzy mają za zadanie przełamać klątwę ciążącą nad ich państwami. Isla reprezentuje królestwo Dzikich- żyjących w zgodzie z naturą, ale bez miłości, gdyż zgodnie z przekleństwem zabijają każdą osobę, którą obdarzą uczuciem. Dziewczyna jest zdesperowana, by ocalić swój lud, ale jednocześnie ochronić tajemnicę, którą skrywa, a która może zagrozić jej pozycji.

Czytając książkę uświadomiłam sobie, jak dawno nie miałam do czynienia z tego typu fantastyką. Moje spragnione niesamowitych światów serce chłonęło opisy królestw, zwyczajów ich mieszkańców i klątw, które często były zaskakujące. Autorka stopniowo wprowadza nas do wykreowanej rzeczywistości, nie przytłacza szczegółami i z każdą stroną czułam, że rozumiem królestwa coraz lepiej. Pomaga też w tym bardzo lekki styl, jakim posługuje się Alex. W trakcie czytania, pochłaniałam zaangażowana kilkadziesiąt stron za jednym razem.

Rozgrywki pomiędzy władcami były fascynujące. Uwielbiam dworskie intrygi i spiski w książkach, zgadywanie, kto mówi prawdę, a kto ma coś do ukrycia. W przypadku "Lightlarku" autora ciekawie skonstruowała dynamikę między postaciami i naprawdę dobrze się to czytało. No i same etapy gry, jak na przykład zmierzenie się z największym lękiem, czy odkrycie największego sekretu były chyba moją ulubioną częścią historii. Jak na fantastykę przystało mamy tu również zaskakujące zwroty akcji. Szczególnie końcówka to jazda bez trzymanki!

Ale żeby nie było tak kolorowo, znalazłam w książce dwie zasadnicze wady. Pierwsza to częste powtarzanie przez autorkę tych samych informacji, co w pewnym momencie stało się lekko męczące. No i wątek miłosny... Eh, niestety kompletnie się od niego odbiłam. W fantastyce tego typu autorki uwielbiają łączyć młode, niedoświadczone kobiety z mężczyznami, którzy mają po 500 lat (przynajmniej w teorii, bo zachowują się jak nastolatkowie). Nie uważam tego za romantyczne, czy zdrowe. A niestety same charaktery postaci, z którymi bohaterka nawiązywała relacje, zupełnie mnie nie kupiły i nie kibicowałam żadnemu z nich. Doceniam jednak, że autorka nie skupiła się na wątkach erotycznych, tylko na wciągającej akcji, a relacje między bohaterami jej nie przyćmiewały.

"Lightlark" to fantastyka młodzieżowa, która spodoba się fanom "Dworów", czy książek Almentrout. Ciekawe intrygi, wciągająca akcja ze zwrotami i oryginalny świat pochłoną was na długie godziny. Jeśli przymknę oko na romantyczne relacje myślę, że mogę wam ją gorąco polecić, szczególnie jeśli szukacie tytułu w takim klimacie!

Za książkę bardzo dziękuję wydawnictwu Jaguar!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lightlark
Lightlark
Alex Aster
7.7/10
Cykl: Lightlark, tom 1

Pełna tajemnic i urzekającej magii. Zapierająca dech w piersiach walka o złamanie klątwy. Witajcie na Centennialu… Co sto lat z wody wyłania się wyspa Lightlark, by stać się miejscem rozgrywek na ...

Komentarze
Lightlark
Lightlark
Alex Aster
7.7/10
Cykl: Lightlark, tom 1
Pełna tajemnic i urzekającej magii. Zapierająca dech w piersiach walka o złamanie klątwy. Witajcie na Centennialu… Co sto lat z wody wyłania się wyspa Lightlark, by stać się miejscem rozgrywek na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sześciu władców fantastycznych krain, jedna klątwa i jeden turniej, aby ją przełamać - witamy na Lighlarku! Ta książka od początku wzbudziła we mnie ogromne zainteresowanie, ponieważ zawiera w so...

@wybrednabooktok @wybrednabooktok

Alex Aster szturmem podbiła wszelkie media książkowe. Wszystko za sprawą jej debiutanckiej powieści Lightlark, którą chwaliło mnóstwo czytelników. Przyznaję, sama dałam porwać się temu szaleństwu i p...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Niech żyje zło
Długo wyczekiwana premiera

W nowy rok wkroczyłam z książką, której przeczytanie zajęło mi rekordową ilość czasu, bo lekturę zaczęłam na początku grudnia. W czasie czytania miałam też kilka momentó...

Recenzja książki Niech żyje zło
Rewitched
Cosy fantasy w najlepszej formie

„Rewitched” to idealny comfort read na długie jesienno-zimowe wieczory, dodatkowo niosący za sobą naprawdę wartościowe przesłanie. Belle dzieli swoje życie pomiędzy cza...

Recenzja książki Rewitched

Nowe recenzje

Noworoczne panny
"Noworoczne panny"
@nsapritonow:

"Noworoczne Panny" - Magda Knedler w pierwszym tomie serii "Ścieżki nadziei" zabrała mnie w niezwykłą podróż do XIX-wie...

Recenzja książki Noworoczne panny
Śladami twojej krwi
"Śladami twojej krwi"
@nsapritonow:

Katarzyna Wolwowicz w swojej książce "Śladami twojej krwi", otwierającej cykl o Rupercie Ogrodniku, dostarcza czytelnik...

Recenzja książki Śladami twojej krwi
Dzieci upadłych bogów
Wow, wow, wow
@daria.ilove...:

"- Żadnej wojny nie da się prowadzić czystymi rękami – wytknął. – Nawet tej wywołanej z właściwych powodów. Nawet tej, ...

Recenzja książki Dzieci upadłych bogów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl