Farrah już, jako mała dziewczynka była zauroczona przyjacielem swojego brata. Jace jest od niej o sześć lat starszy i wiadomo za dzieciaka taka różnica wydaje się być ogromna, jednak z wiekiem to się zaciera. Główna bohaterka wraz z bratem w przeszłości musieli z mierzyć się z ogromną tragedią, ich rodzice zostają zamordowani. Wtedy dużym wsparciem był dla nich właśnie Jace jednak z czasem postanawia wyjechać na studia. Po kilku latach wraca wtedy Farrah ma już dwadzieścia jeden lat i nie jest już małą dziewczynką, niestety nadal jest młodszą siostrą przyjaciela. Oboje zdają sobie sprawę, że Nathan nie zaakceptowałby ich związku.
A może jest jakaś szansa by mogli być razem? Czemu Nathan nie chce by Farrah wiązała się z jego przyjacielem? A może Jace skrywa jakiś sekret?
Po książki Penelope Ward sięgam w ciemno, nawet bez czytania opisu, (choć mało, kiedy to robię). Tak wiec, gdy tylko zobaczyłam tę historie wiedziałam, że prędzej czy później będę musiała ją przeczytać.
Tym razem zakazana miłość w przyjacielu brata. Główna bohaterka zdaje sobie sprawę, że oboje traktują ją jak małą dziewczynkę, mimo iż ma już dwadzieścia jeden lat. Stara się ze wszystkich sił zwrócić na siebie uwagę Jace’a to ubiorem to zachowaniem aż w końcu nie wytrzymuje i wyznaje mu, że nie jest jej obojętny.
Jace wydaje się być bardzo odpowiedzialnym mężczyzna jednak często skacze z kwiatka na kwiatek twierdząc, że nie jest gotowy na prawdziwy związek. Dostrzega w siostrze brata, że ona już jest kobietą i z każda chwilą pociąga go coraz bardziej.
Na ich drodze stoi jednak Nathan, który nie wyobraża sobie by ta dwójka mogła być razem.
Książka jest bardzo lekka i przyjemna w czytaniu. Bohaterowie są ciekawymi postaciami jedynie mam zastrzeżenia trochę do osoby Farrah. Z jednej strony wydaje się być taka delikatna i z błahych powodów oblewa się rumieńcem, jednak, gdy dochodzi do zbliżeń to dosłownie wstępuje w nią demon i jest nie do poznania.
Bardzo podobała mi się relacja Farrah z bratem to, że się wspierali w każdych chwilach, z jednym wyjątkiem. Nathan jest w stosunku do siostry bardzo opiekuńczy, co jest oczywiście zrozumiałe. To, że stracili rodziców umocniło ich relacje. Rozumiem również, czemu brat Farrah nie chciał zaakceptować jej związku, zwyczajnie bal się, że straci dwie najbliższe sobie osoby gdyby coś poszło nie tak.
Jest jeszcze jednak rzecz, która mnie drażniła, ale to już nie wina autorki. Książkę czytałam w formie ebooka i nie wiem czy książka w wersji papierowej wygląda tak samo, ale ile w moim egzemplarzu było błędów. Ja sama pisząc popełniam wiele błędów. Jednak tu nie było chyba strony poprawnej. Wszędzie gdzie rozdział czytamy z perspektywy Jace’a to napisane jest wiele w rodzaju żeńskim, a tam gdzie rozdział dotyczy Farrah tam, co jakiś czas widzimy rodzaj męski. Aż czasami się zastanawiałam czy Farrah to dziewczyna a Jace to chłopak. Nie wiem czy tego nikt nie sprawdzał? Mam nadzieje, że egzemplarz papierowy nie zawiera takich błędów.
Bardzo szybko czytało mi się te książkę. Byłam ciekawa jak dalej potoczą się losy głównych bohaterów. Podobała mi się ta historia, może temu, że jest bliska memu sercu. Sama związałam się z kolegą mojego brata .
Książka będzie idealna dla wszystkich, którzy uwielbiają romanse z odrobiną pikanterii. Ta historia wydaje się być idealna właśnie na jesień by oderwać się od szaro burej pogody za oknem a przenieść się w świecie wykreowanym przez autorkę.