Teodora. Aktorka, kurtyzana, cesarzowa recenzja

Pełny tytuł powieści Stelli Duffy mówi nam wszystko: „Teodora. Aktorka, kurtyzana, cesarzowa”.
V wiek naszej ery, Konstantynopol – stolica Cesarstwa Bizantyjskiego i Łacińskiego, miasto wielonarodowościowe w którym ścierają się kultury i religie, a schizma wschodnia dzieli nawet prostych obywateli.
Na tle wydarzeń politycznych i społecznych Stella Duffy ukazuje postać przyszłej cesarzowej, małżonki Justyniana – Teodory. Starając trzymać się znanych faktów autorka w zbeletryzowanej formie pokazuje nam dzieciństwo i młodość Teodory począwszy od lat gdy szkoliła się ona na tancerkę, zarabiała na utrzymanie siebie i rodziny własnym ciałem, po okres „nawrócenie” i działalność polityczną młodej kobiety. I kończąc na ślubie, będącym początkiem zachodzących w Cesarstwie zmian. To dla Teodory Justynian nakłonił cesarza Justyna do zmiany prawa zabraniającego małżeństwa aktorki z przedstawicielem cesarskiej rodziny. W 527 roku Justyn I umiera a Justyniana zostaje koronowany na cesarza a wraz z nim cesarską purpurę przywdziewa Teodora.

Ojciec Teodory zmarł młodo, matka zaś wyszła po raz drugi za mąż tak więc dziewczyna musiała zacząć pracować już we wczesnym dzieciństwie i zaczęła występować na scenie teatralnej. Po pewnym czasie została jedną z najbardziej pożądanych kurtyzan, jak pisze Prokopiusz z Cezarei „Była to dziewczyna zupełnie pozbawiona wstydu i nikt nigdy nie widział u niej nawet odrobiny zmieszania – przeciwnie, bez najmniejszego wahania zgadzała się wyświadczać najbezwstydniejsze usługi.” I właśnie dzięki śmiałości i inteligencji, oraz rzecz jasna wielkiemu szczęściu udaje jej się osiągnąć szczyty.

Świat przestawiony przez Duffy jest bardzo realistyczny i jak dla nas okrutny, gdzie dzieci przymuszane są do bardzo ciężkiej fizycznej pracy, małe dziewczynki stręczone jako prostytutki i wszystko to w majestacie prawa. Nawet jeśli dorosłej już kobiecie uda się wyrwać z tego kręgu, świat nie pozwala jej zapomnieć o przeszłości gdyż nie ma ona prawa wyjść za mąż i założyć rodziny.
Intrygi polityczne, knowania, zdrady, miłość i nienawiść, a wszystko to przedstawione na tle barwnej, kipiącej życiem społeczności Konstantynopola.
Jak wyglądało życie Teodory? W jaki sposób udało jej się osiągnąć coś o czym nie marzyła żadna kobieta? Przeczytajcie książkę Stelli Duffy a wszystkiego się dowiecie.









"