Ten mężczyzna recenzja

Ten mężczyzna jest inny

Autor: @Lustro.rzeczywistosci ·3 minuty
2014-10-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bez wątpienia seria pani Malpas zdobędzie wiele niewieścich serc i choć podobieństwa do Greya można się doszukać, historia nieokiełznanego Jesse Warda jest pozycją godną uwagi. Zachęcające są też oceny na portalu goodreads.com, gdzie tom pierwszy zdobył aż 4,5 gwiazdki. A jak wypadł w moich oczach?

Pierwsza zaskakująca wiadomość jest taka, że wydawnictwo Amber podzieliło pierwszy tom trylogii na dwa. Moim zdaniem nie był to dobry zabieg, ponieważ po lekturze pierwszej części mój początkowy entuzjazm opadł... Poza tym nie wyobrażam sobie, co by było gdybym nie miała pod ręką drugiej części. Dlaczego? Choćby dlatego, że Ten mężczyzna kończy się w połowie ważnego momentu, a Jego kłamstwa zaczynają się od tego samego wydarzenia. To sprawia wrażenie, jakby po prostu ktoś przerwał książkę na pół. Z czymś takim spotkałam się po raz pierwszy i gdyby nie fakt, że w półtomie Jego kłamstwa zaczyna się wychodzić na jaw pewna tajemnica byłabym rozczarowana.

Młoda projektantka wnętrz, Ava, jedzie na konsultację do rezydencji nowego klienta. Spodziewa się podstarzałego milionera z nadwagą i tłustymi włosami, a spotyka zabójczo przystojnego, czarującego i pewnego siebie młodego mężczyznę, który w dodatku ma zapędy dyktatorskie. Zarozumiały i hedonistyczny playboy wplątuje dziewczynę w siatkę tajemniczych spotkań i robi to w sposób nie znoszący sprzeciwu. Ava czuje się osaczona, kontrolowana, a jednocześnie zafascynowana klientem. Instynkt każe jej uciekać, ale i tak robi to, co Jesse Ward każe. Mężczyzna ją jednocześnie przeraża i fascynuje, pociąga ale też pozbawia poczucia bezpieczeństwa i autonomii. Ava wie, że z tego związku wyjdzie ze złamanym sercem ale brnie dalej, otumaniona erotycznymi doznaniami... A w te klocki Jesse Ward jest bardzo dobry - niebezpieczny i stanowczy mężczyzna nie pozwala jej odejść, jednocześnie skrywając jakąś tajemnicę. Co z tego wyniknie? Z tego tomu się nie dowiecie ;)

Ten mężczyzna to klasyczny przykład dobrego erotyku, gdzie znajomość bohaterów rozpoczyna się od ostrej akcji łóżkowej, a w zasadzie... biurowej. Brzmi znajomo? Plastyczne opisy seksualnych uniesień dominują w ponad połowie powieści, w zasadzie nie ma rozdziału bez scen tego typu.

Ava, projektantka, która mimo młodego wieku sporo osiągnęła w życiu zawodowym, ulega wpływowi zaborczego mężczyzny. Natomiast Jesse to typowy apodyktyczny samiec, ze skłonnością do dominacji. Oczywiście bogaty i władczy. Jego teksty, typu: będziesz moja, spodoba ci się, rób co każę, nie wyrażaj się - budzą podejrzenie, że gość ma spory problem emocjonalny, ale mogę się założyć, że wiele wielbicielek erotyków zakocha się w nim, tak jak w Greyu.

Ava już po tygodniu znajomości jest w swym zleceniodawcy szaleńczo zakochana, mimo obaw związanych z jego skomplikowaną osobowością. Spotkania bohaterów zawsze sprowadzają się do łóżka i w zasadzie nic poza tym się nie dzieje, za to psychologiczne aspekty postaci zasługują na uwagę. Mamy tu do czynienia z niezdrową relacją bohaterów, których poza seksem nic nie łączy. Nie wiadomo dlaczego Jesse tak bardzo pragnie akurat Avy, nie wiadomo jaki ma w stosunku do niej plan. Osacza ją, śledzi, ratuje z opresji, naraża na nieprzyjemności w pracy. Dlaczego? Nie wiadomo, wszystko jest owiane tajemnicą.

Książkę, mimo wątłej fabuły, czyta się przyjemnie. To idealna lektura, by oczyścić umysł po czymś ciężkim i angażującym uwagę. Można ją przeczytać dosłownie w dwie godziny i będą to chwile okraszone wypiekami na twarzy. Jeśli chodzi o styl pisania mogłabym go porównać do książek E.L. James, czy S. Day - pani Malpas również nie cenzuruje swoich fantazji, ale też zupełnie nie przywiązuje uwagi do romantyzmu. Nie znajdziecie tu uroczych porywów serca, czy ckliwej miłości, a raczej zwierzęce pożądanie i rozpustny seks, okraszony odrobiną tajemnicy.

Dominujący Jesse jest zaprzeczeniem ideału bohatera. Nie polubiłam go, irytował mnie i nie potrafiłam zrozumieć zachowania Avy, która nie miała za grosz silnej woli. Czy seksualne fantazje aż tak mogą omotać człowieka? Wątpię ;) Mimo wszystko jestem ciekawa, jak ta historia się skończy i już teraz, gdy czytam tom drugi wiem, że do głosu dochodzą tajemnice wypierające powoli sceny erotyczne.
Tom pierwszy na pewno nie zaspokoi Waszej ciekawości, a raczej rozbudzi apetyt na więcej, więc od razu zakupcie kolejne. Amber wydało 6 części, zatem seria jest dostępna w całości ;) Jeśli gustujecie w erotykach - polecam. Jeśli macie raczej konserwatywne poglądy i razi Was zbytnia otwartość - darujcie sobie tę pozycję.

Dla wielbicielek erotyków lubujących się w akcji okrojonej do niezbędnego minimum. Dla czytelniczek lubiących mocne sceny erotyczne i dominujących bohaterów. Dla fanek Greya, Crossa i innych bogatych, władczych bohaterów.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ten mężczyzna
Ten mężczyzna
Jodi Ellen Malpas
7.9/10

Niebezpieczna obsesja połączy piękną projektantkę wnętrzi młodego superseksownego milionera, który przyjemność uczynił sensem życia i dla swojej rozkoszy nie zawaha się przekroczyć żadnych granic… Ava...

Komentarze
Ten mężczyzna
Ten mężczyzna
Jodi Ellen Malpas
7.9/10
Niebezpieczna obsesja połączy piękną projektantkę wnętrzi młodego superseksownego milionera, który przyjemność uczynił sensem życia i dla swojej rozkoszy nie zawaha się przekroczyć żadnych granic… Ava...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Lustro.rzeczywis...

Obietnica Łucji
obietnica, która ratuje życie

Co sprawia, że człowiek jest w stanie rzucić wszystko i wyjechać na drugi koniec kraju, by rozpocząć nowe życie? Dlaczego niemłoda już kobieta postanawia zostawić za sobą...

Recenzja książki Obietnica Łucji
Moja mroczna strona
czekoladowa trylogia

Wyobraźcie sobie świat bez kawy i czekolady. Pralinki, czekoladki i mleczne tabliczki nie istnieją, nie możecie też pójść do kawiarni i skosztować latte z pianką... Możec...

Recenzja książki Moja mroczna strona

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl