Tata 3D recenzja

,,Tatuś malucha, ojciec dorosłej kobiety, ojczym...Trzy wymiary ojcostwa. Każdy z nich trochę inny, każdy wyjątkowy i niepowtarzalny".

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
2023-06-21
Skomentuj
2 Polubienia
Przyznaję się od razu, że nigdy wcześniej nie czytałam felietonów, ani ich nie recenzowałam. To naprawdę nie jest proste zadanie, bo felietony należą raczej do trudnego gatunku literackiego, przynajmniej dla mnie. Nie mniej jednak postanowiłam spróbować. Postanowiłam wyjść ze swojej strefy komfortu i poznać inny gatunek. Czy będę to chciała powtórzyć? Trudne pytanie, niestety nie za często.

W wymianie barterowej otrzymałam od wydawnictwa Zwierciadło najnowszą książkę Maćka Stuhra. Oczywiście za egzemplarz dziękuję. A o czym tak rozprawia Młody Stuhr? O życiu, o dzieciach, o ojcostwie.

,,Tatuś malucha, ojciec dorosłej kobiety, ojczym...Trzy wymiary ojcostwa. Każdy z nich trochę inny, każdy wyjątkowy i niepowtarzalny".

Dokładnie w tym krótkim fragmencie przedstawił tak naprawdę cały swój felieton.

W pierwszej części przedstawia jak wygląda ojcostwo kiedy ma się pod opieką malucha. Stara się przedstawić wszystkie dobre i złe strony tego stanu rzeczy. Sama kiedyś miałam takie maluchy w domu i dokładnie wiem o czym pisze Maciek. Każdy rodzic zastanawia się do kogo jest podobne dziecko, po kim odziedziczyło bródkę, nosek czy głupią minkę. Potem cały szereg zdarzeń kiedy maluch poznaje świat. Bierze wszystko do buźki, uczy się do czego służą mu rączki. To wszystko to zna każdy rodzic.

W drugiej części mamy już młodą kobietę, która wchodzi w dorosłość. Tym samym zmieniają się problemy, bo zwyczajnie dotyczą innych dziedzin życia młodego człowieka. Maciek chce ustrzec córkę przed błędami, przed niektórymi ludźmi. W tej chwili sama mam takie wchodzące w dorosłość dzieci i wiem, że nie uchronimy ich przed niczym. My za nich nie przeżyjemy życia. To młodzież musi sama uczyć się na swoich błędach, a my rodzice możemy jedynie przy nich trwać i ewentualnie służyć radą lub pomocą.

W ostatniej części Maciek pokazuje, że bycie ojczymem tak naprawdę w niczym nie różni się od bycia ojcem. Staś, bo o nim tu mowa, to młody człowiek, który potrzebuje męskiego wzorca. Maciek opowiada mu o różnych sprawach z punktu widzenia taty. Jak to jest kiedy ma się 9 lat i zaczyna się na przykład spostrzegać płeć przeciwną. Opowiada o tym i o wielu innych rzeczach, o których czuje potrzebę poinformowania swojego syna.

Ogólnie cała książka pokazuje ojcowską miłość jaką chce przekazać autor. Cała książka to zbiór wszystkich rad co robić, czego nie, albo jak robić żeby było dobrze. Oczywiście wszystkie skierowane są do dzieci Maćka. Poza tym sposób w jaki Stuhr pisze jest przyjemny, z humorem i dowcipem.

Czy to pozycja godna polecenia? Cóż trudno mi powiedzieć, bo z własnego doświadczenia wiem, że jeżeli ktoś nie czyta tego typu literatury, nie odnajdzie się. Ale myślę, że warto poświęcić czas by poznać rozterki ojca. Może ktoś wyciągnie jakąś lekcję dla siebie? Kto wie. Nie mniej jednak nie taki diabeł straszny jak go malują. Zatem mogę polecić Wam tą pozycję.

Polecam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-20
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tata 3D
Tata 3D
Maciej Stuhr
7.5/10

O ojcostwie – szczerze i z poczuciem humoru. Tata 3D czyli rodzinny triathlon z przeszkodami to zbiór felietonów, w których Maciej Stuhr opowiada o potrójnym doświadczeniu ojcostwa. Pierwsza częś...

Komentarze
Tata 3D
Tata 3D
Maciej Stuhr
7.5/10
O ojcostwie – szczerze i z poczuciem humoru. Tata 3D czyli rodzinny triathlon z przeszkodami to zbiór felietonów, w których Maciej Stuhr opowiada o potrójnym doświadczeniu ojcostwa. Pierwsza częś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Myślę, że każdy z nas mniej więcej kojarzy „młodego Stuhra”, a właściwie „średniego Stuhra”, bo kolejne pokolenie już rośnie i Pan Maciej doczekał się dziedzica. Właśnie na temat rodzicielstwa Maciej...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Nie czytam raczej felietonów, choć zdarzają się takie, które potrafią mnie zainteresować. Jestem z grupy „powieści przede wszystkim”, inne gatunki muszą się niestety „wykazać”, żeby klapka z oka mi z...

@Morella @Morella

Pozostałe recenzje @magdag1008

Czarny świt
Czarny świt

Każdy kto czyta moje recenzje wie, że uwielbiam debiuty i z ogromną przyjemnością biorę je na warsztat. Dla mnie czytanie debiutantów jest jak powiew świeżości. Zawsze o...

Recenzja książki Czarny świt
Baron
Baron

Z twórczością Krzyśka spotkałam się kilka lat temu przy ,,Klatce", która nie do końca spełniła moje oczekiwania. Pamiętam, że niby wszystko się zgadzało, ale nie było ef...

Recenzja książki Baron

Nowe recenzje

Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
© 2007 - 2025 nakanapie.pl