Talia niezwykłych postaci II RP trafiła do mnie niespodziewanie. Podchodziłam najpierw do niej dość sceptycznie, nie wiedząc, czego mogę się po niej spodziewać. Książka ta jest bardzo ładnie wydana, z fotografiami w odcieniach szarości. Graficznie wszystko do siebie pasuje, tematycznie również. Dostajemy pięć kategorii. Iście wziętych z talii kart: piki, kiery, kara, trefle oraz jokery. Sławne postaci z okresu II Rzeczpospolitej zostały podzielone na właśnie te pięć kategorii i każde z nich są bardzie interesująco opisane.
W sumie w Talii... przeczytać można o 54 znakomitościach. Mamy aktorów, polityków, pisarzy, sportowców a także dwie postaci specjalne – nazwanych jokerami. Szczerze, nie przypuszczałam, że od samego początku lektura mnie tak bardzo wciągnie i będę chłonąć informacje w niej zawarte. Każdej osobie przeznaczonych zostało zaledwie kilka stron, które zostały naprawdę przemyślane. Informacje są ciekawe, jedne rzeczowe, stricte poświęcone działalności z początku XX wieku, inne już bardziej dotyczą sfery prywatnej, małżeńskiej czy religijnej.
Dzięki książce Jerzego Chociłowskiego poznałam kilka interesujących osób, o których wcześniej nie miałam pojęcia. Nie licząc samych polityków, z których każde nazwisko było mi znane, o tyle aktorzy czy sportowcy byli mi raczej obcy. Styl autora jest lekki i dopracowany. Potrafi zainteresować czytelnika i każdy podpunkt nawiązuje do poprzedniego, co daje wspólność wszystkim historiom. Anegdoty i poszczególne fakty są bardziej lub mniej zaskakujące czy szokujące, co bardziej zachęcało mnie do czytania. Lektura ta może zostać uznana za bogactwo tytułów zarówno filmowych jak i książkowych. Zaznaczyłam już kilka produkcji, które chciałabym obejrzeć, a także książek, po które sięgnęłabym bez wahania. Nie ukrywam, że postaci opisane przez pana Chociłowskiego są bardzo barwnie przedstawione, tak bardzo, że pomimo wojny, chciałabym móc stanąć z nimi oko w oko i po prostu je poznać, zobaczyć je na scenie, bądź tej sportowej arenie.
Bardzo się cieszę, że, sięgnęłam po Talię niezwykłych postaci II RP i dowiedziałam się tak wiele o znanych postaciach tamtego okresu. Czuję się właśnie bogatsza historycznie i z pewnością, gdy nadarzy się taka okazja, sięgnę po kolejne książki biograficzne autora. Ta niezwykle mnie zaciekawiła i sprawiła wiele radości podczas lektury. To co mnie również ucieszyło to, to, że sam temat wojny został zgrabnie przemilczany, ominięty, przez co nie odczuwa się jakiegoś ciężaru historycznego. Osobiście polecam tym, którzy lubią biografie, albo tak jak ja, coraz bardziej się do nich przekonują.