Uwalnianie recenzja

Takie debiuty chcę czytać!

Autor: @StartYourDayWithBooks ·1 minuta
2022-03-08
Skomentuj
4 Polubienia
Przestań czuć się winna… Przestań przepraszać… Naucz się prosić o pomoc… Twoje wybory, Twoje pragnienia, Twoje uczucia, wreszcie Twoje życie, to Ty i tylko Ty! Tak wydaje się niemal krzyczeć Iga Kowalska do każdej z nas. Jednak jej książka „Uwalnianie” nie jest żadnym kobiecym manifestem, ale bardzo intymną opowieścią o szukaniu w sobie siły, by żyć po swojemu i o stawaniu się bohaterką, a właściwie wyzwolicielką swojego zagłodzonego losu.

Ta intensywna proza niemal wżera się w trzewia aż do ostatniego słowa. Chwyta za gardło i uwiera. Jest na wskroś autentyczna, czasem poetycka innym razem wulgarna. Pozornie jesteśmy atakowani chaosem, natłokiem myśli i emocji. Jednak Iga Kowalska bardzo precyzyjnie nakreśla obraz zagubionej kobiety histerycznie łapiącej każdy oddech, który odbierają jej anoreksja i depresja, dwie najwierniejsze przyjaciółki. Nina szuka ukojenia w głodzeniu się, samookaleczaniu, seksie, wikła się w przemocowy związek. Wreszcie ma szansę poczuć smak normalnej relacji, która jej niestety umyka. Coraz bardziej się dusi i w końcu decyduje się szukać pomocy u psychiatry. Leki i psychoterapia okazują się światełkiem w tunelu. Tę szansę musi i chce wykorzystać...

To bardzo niepozorna mikropowieść, która urasta do skali makro, gdyż historia Niny to historia wielu kobiet. Ja też mam w sobie jakąś cząstkę Niny i wiem, że inne kobiety też ją w sobie znajdą. Każda z nas czuje potrzebę uwolnienia się od presji bycia wystarczającą dla innych… Historia Niny pokazuje, że można to w sobie odnaleźć, można zbudować od zera, można dać sobie prawo do takiego postrzegania siebie. To może zająć chwilę, lata lub całe życie...

Takie debiuty chcę czytać! Nie sądziłam, że ta pozycja tak bardzo mnie poruszy, wywoła tyle emocji. Na tych 120 stronach dzieje się tak wiele i tak wiele ważnych kwestii zostało poruszonych. Wiele kobiet potrzebuje przeczytać, że nie tylko one borykają się z presją społeczną... Czekam na kolejną książkę autorki!

Pani Igo dziękuję za możliwość przeczytania i cieszenia się tak autentyczną prozą!

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uwalnianie
Uwalnianie
Iga Kowalska
7.3/10

Nie musisz umrzeć, by żyć po swojemu. Nina wkracza w dorosłość, kończy studia, powinna układać sobie życie. Powinna… Tymczasem za jej najważniejsze życiowe wybory odpowiada choroba, z której przejaw...

Komentarze
Uwalnianie
Uwalnianie
Iga Kowalska
7.3/10
Nie musisz umrzeć, by żyć po swojemu. Nina wkracza w dorosłość, kończy studia, powinna układać sobie życie. Powinna… Tymczasem za jej najważniejsze życiowe wybory odpowiada choroba, z której przejaw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Obezwładniająca samotność, niezrozumienie, nieustanna walka z samym sobą, to uczucie bycia gorszym, pragnienie zadowalania wszystkich wokół, nawet kosztem własnego dobra, własnych potrzeb, to uczucie...

@karolina92 @karolina92

Moi drodzy dzisiaj chciałabym wam opowiedzieć o wspaniałym debiucie Igi Kowalskiej „Uwalnianie”. Jej książka jest tak bardzo dobra, że każdy powinien ją przeczytać. Iga Kowalska sięgnęła po naprawdę...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @StartYourDayWith...

Tajemnica Lost Lake
Lubicie historie z dreszczykiem?

„Pewnego razu były sobie dwie siostry, które wszystko robiły wspólnie. Ale tylko jedna z nich zniknęła”. Nie wiem jak Wy, ale ja tak jak Fiona, główna bohaterka „Tajemni...

Recenzja książki Tajemnica Lost Lake
Jak poznałem Świętego Mikołaja
Chcecie poznać historię Mikołaja?

Kto z Was w dzieciństwie marzył o tym, by spotkać Świętego Mikołaja? Ja starałam się nie zasnąć, żeby tylko nie przegapić jego przyjścia, ale jakoś nigdy mi się nie udaw...

Recenzja książki Jak poznałem Świętego Mikołaja

Nowe recenzje

Odważ się być NIEgrzeczną!
Odważ się na zmiany!
@kejsikej_czyta:

Rzadko sięgam po typowe obyczajówki czy romanse. Żeby po nie sięgnąć zarówno opis jak i okładka muszą mnie wołać. Tak b...

Recenzja książki Odważ się być NIEgrzeczną!
Kwantechizm 2.0, czyli klatka na ludzi
Kwanty i spółka: fizyka dla opornych
@ladymakbet33:

@Link Zapewne każdy z nas zapamiętał lepiej lub gorzej lekcje fizyki w szkole, można zastanawiać się, ile z przekazywa...

Recenzja książki Kwantechizm 2.0, czyli klatka na ludzi
Jego wysokość prezes
"Czasem smutny koniec bywa początkiem czegoś fa...
@zaczytana.a...:

Katarzyna Mak w swojej powieści „Jego wysokość prezes” serwuje czytelnikom porywającą mieszankę romansu, intrygi i emoc...

Recenzja książki Jego wysokość prezes
© 2007 - 2024 nakanapie.pl