Tajemniczy opiekun recenzja

Tajemniczy opiekun

Autor: @inthesilkscarf ·1 minuta
2021-11-08
Skomentuj
1 Polubienie
Wydawnictwo MG słynie z wydawania klasyków. Teraz czytelnicy w swoje ręce dostali książkę „Tajemniczy opiekun”. Przyznaję, że do tej pory nie znałam tej autorki ani nie słyszałam o tej książce. Zachęcona tym, że to właśnie wydawnictwo MG wydało na nowo ten tytuł, postanowiłam sięgnąć po tą książkę.

Siedemnastoletnia Agata Abbot wychowywała się w sierocińcu. Była bardzo zdolną uczennicą. Jej talent literacki zauważa jeden z opiekunów sierocińca i postanawia ufundować jej stypendium na dalszą naukę w college’u. Opiekun postanawia być anonimowy, a Agata ma do niego pisać co miesiąc list, w którym ma opisywać swoje postępy w nauce jak i to, co robi na studiach. Dziewczyna bardzo sumiennie wywiązuje się z tego obowiązku i z zapałem oraz wielką chęcią opisuje swoją codzienność.

Książka jest niewielkich rozmiarów i napisana jest głównie w formie listów. Są to właśnie listy Agaty, które wysyła do swojego opiekuna. Książka jest skierowana do młodszego czytelnika i gdybym była młodsza, to na pewno bardzo dobrze spędziłabym czas z tą powieścią. Będąc jednak już dorosła, książka trochę mnie nudziła. Czytamy listy dziewczyny, która na początku książki ma siedemnaście lat, potem więcej, ponieważ listy pisane są przez cztery lata trwania college’u. Moim zdaniem główna bohaterka jest dosyć naiwna i dziecinna. Styl jej pisania oraz sposób wypowiedzi bardziej przywołują na myśl dwunastoletnie dziecko, a nie właściwie już młodą kobietę.

Dziecinność głównej bohaterki to właściwie jedyny mankament, jaki widzę w tej książce. Przygody, które Agata opisuje w swoich listach jak i jej życie bardzo przypadną do gustu młodszej młodzieży. Pod tym względem książka jest naprawdę interesująca. Dodatkowo ilustracje uatrakcyjniają ją.

Piękna okładka, która pasuje do reszty klasyków wydawanych od paru miesięcy przez wydawnictwo, na pewno będzie zdobić niejedną biblioteczkę. A sama książka będzie pięknie wyglądała jako bożonarodzeniowy prezent i na pewno niejeden czytelnik ucieszy się z takie tytułu.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemniczy opiekun
9 wydań
Tajemniczy opiekun
Jean Webster
8.1/10

Siedemnastoletnia Agata Abbot całe dotychczasowe życie spędziła w sierocińcu – Domu Wychowawczym im. Johna Griera. Jej los odmienia się nieoczekiwanie, gdy jeden z opiekunów placówki przypadkiem odkr...

Komentarze
Tajemniczy opiekun
9 wydań
Tajemniczy opiekun
Jean Webster
8.1/10
Siedemnastoletnia Agata Abbot całe dotychczasowe życie spędziła w sierocińcu – Domu Wychowawczym im. Johna Griera. Jej los odmienia się nieoczekiwanie, gdy jeden z opiekunów placówki przypadkiem odkr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są takie książki, po które nie sięgnęło się w dzieciństwie lub w okresie nastoletnim, a które nadal czekają na przeczytanie i co jakiś czas pojawiają się na czytelniczej ścieżce, lecz wciąż nam z nim...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Zgoła inny odbiór książki mamy czytając ją jako dzieci, a kolejno wracając do niej jako dorośli. "Tajemniczy opiekun" to jedna z tych książek, które miałam okazję czytać jako nastolatka, a które do d...

@ksiazka_w_pigulce @ksiazka_w_pigulce

Pozostałe recenzje @inthesilkscarf

Dziewczyna w realu
W świecie influencerów

„Dziewczyna w realu” to książka, na którą mam tysiące słów, żeby ją opisać. Fantastyczna, mądra, z przekazem, szokująca – to tylko nieliczne z określeń, które siedzą w m...

Recenzja książki Dziewczyna w realu
Maud Montgomery
Uskrzydlona

Ania, Pat, Valancy, Marigold czy Emilka to postacie stworzone przez Lucy Maud Montgomery. Szczególnie Ania skradła serca czytelników na całym świecie i robi to nadal. A ...

Recenzja książki Maud Montgomery

Nowe recenzje

Klub Pickwicka
Klub Pickwicka
@klapa.agnie...:

Rzecz dzieje się w świecie dorożek, oberży, służących, pojedynków. W świecie gdzie słowo bynajmniej jest wyraźnie naduż...

Recenzja książki Klub Pickwicka
Włocławskie przesilenie
Nigdy nie wiadomo, co nam się może przytrafić.
@maciejek7:

Skusiła mnie okładka..., jej urzekające kolory i tajemnicza twarz dziewczyny, po prostu nie dały przejść obojętnie. I c...

Recenzja książki Włocławskie przesilenie
Deadline
Niepokojąca historia pewnej pisarki.
@anettaros.74:

Obecnie żyjemy w czasach, gdzie czas jest towarem deficytowym. Ciągle nam go brakuje. Termin deadline jest chyba każdem...

Recenzja książki Deadline
© 2007 - 2024 nakanapie.pl