Dziewczyny, które zaginęły recenzja

Tajemnicze zaginięcie...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2023-12-07
Skomentuj
30 Polubień
Zazwyczaj jest takie przekonanie, że w dużym mieście można łatwo ukryć swoje tajemnice, lecz jednak w małych miejscowościach również jest to możliwe...

Początek tej historii jest dość mroczny i tajemniczy, więc spodziewałam się, że później będzie tylko już tylko lepiej..., niestety, tak jak w poprzedniej książce tej autorki "Para spod numeru 9", fabuła rozkręcała się zbyt wolno i tak niemal do połowy. Dopiero później akcja jakby ruszyła z kopyta, chociaż mimo wszystko czegoś mi tu zabrakło...
Nie wszyscy bohaterzy przypadli mi do gustu, najbardziej mnie zaintrygowała postać reporterki, Jenna, która przyjechała do miasteczka żeby zrobić reportaż o wydarzeniach sprzed dwudziestu lat. I chociaż początkowo nie do końca jest przekonana o słuszności tego zadania, to coraz bardziej wciąga ją szukanie prawdy.

"Na czas pobytu tutaj wynajęłam leśną chatkę, która na zdjęciach zamieszczonych w internecie wyglądała na ładną i współcześnie urządzoną."
"Zasuwam zasłony i wracam do pracy, ignorując cienie tańczące w rogach pomieszczenia. Nie chcę się zbytnio zastanawiać nad faktem, że jestem tutaj całkiem sama, w miejscu, w którym dzieją się najwyraźniej różne dziwne rzeczy i gdzie znikają ludzie."
Dwadzieścia lat temu cztery dziewczyny wracają z imprezy do domu. Gdy są już na ostatniej prostej do domu, nagle zauważają, że ktoś stoi na drodze. Podczas nagłych manewrów nie udaje się uniknąć wypadku, samochód wylądował w rowie... Gdy kierująca samochodem Olivia odzyskuje przytomność, zauważa, że jest całkiem sama. Gdzie podziały się dziewczyny? Czy poszły szukać pomocy? Olivia nie może się ruszyć, bo ma przygniecioną nogę.
Gdy w końcu zjawia się pomoc, okazuje się, że nie ma w samochodzie żadnych śladów świadczących, że ktoś jechał jeszcze razem z Olivią. Dziewczyna zastanawia się, czy naprawdę jechała sama, czy to, że wracała z przyjaciółkami tylko jej się wydawało.

"Olivia zaczęła dygotać niepohamowanie, owładnięta strachem i bólem. Wspomnienie wypadku zmroziło ją do kości: postać na drodze, teraz całkiem pustej, prowadzącej w próżnię ciemności.
Kto to był?
I gdzie się podziały jej przyjaciółki?"
Czeka ją ciężka teraz praca, bo zmiażdżona noga wymaga długotrwałej i żmudnej rehabilitacji. W tym czasie pomaga jej mama, która sama wychowywała Olivię. O ojcu matka nie chce rozmawiać z córką. Zawsze ją zbywa i zmienia szybko temat.
Dziennikarka Jenna próbuje drążyć temat zaginięcia trzech dziewczyn, po których po dwudziestu latach nie ma żadnego śladu. Jak to w ogóle jest możliwe, że mogły tak zniknąć?
Z Jenną nie wszyscy chcą rozmawiać o tym, czuć jednak, że niektórzy chociaż coś tam wiedzą, to nie chcą powiedzieć i nie są zadowoleni z tego, że ich wypytuje.
Olivia może by i chciała porozmawiać z dziennikarka, lecz matka zabrania jej tego a jeszcze bardziej odwodzi ją od rozmowy jej partner, wieczny narzeczony...
Gdy jednak Olivia w końcu sama decyduje się na rozmowę z Jenną, wszystko jakby zaczyna wychodzić na jaw.

Zakończenie tej książki jest może zaskakujące, chociaż moim zdaniem trochę zepsuło całą fabułę. Nie podobały mi się końcowe rozważania Olivii, lecz to tylko moje zdanie, więc pewnie może innym się podobać.
Książka ogółem zaskakująca, chociaż nie do końca porywająca.
Jednak lepiej samemu ją przeczytać i wyrobić o niej swoje zdanie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-27
× 30 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły
Claire Douglas
7.5/10

Ile mrocznych tajemnic może skrywać małe miasteczko? W sielankowym zakątku południowozachodniej Anglii, nie ma nic bardziej intrygującego niż przypadek Olivii Rutherford. Cztery dziewczyny jechały ...

Komentarze
Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły
Claire Douglas
7.5/10
Ile mrocznych tajemnic może skrywać małe miasteczko? W sielankowym zakątku południowozachodniej Anglii, nie ma nic bardziej intrygującego niż przypadek Olivii Rutherford. Cztery dziewczyny jechały ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nastoletnia Olivia w najskrytszych snach nie wyobrażała sobie, że stanie się interesującym przypadkiem dla dziennikarzy, śledczych i znajdzie się na językach wszystkich mieszkańców Wiltshire. Jedna n...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Pewnej pamiętnej nocy dwadzieścia lat temu grupa czterech młodych kobiet uległa wypadkowi po nocy spędzonej poza domem. Wypadek miał miejsce na Diabelskim Korytarzu, odcinku autostrady przesiąkniętym...

@something.about.books @something.about.books

Pozostałe recenzje @maciejek7

Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimowa okładka oraz tytułowe miasto. Już kilka razy za...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Brudna forsa
Napad stulecia...

"Brudna forsa" Ryszarda Ćwirleja to już szósta część serii o policjantce Anecie Nowak. Ja jednak dopiero pierwszy raz spotkałam się z tym cyklem, co jednak (moim zdaniem...

Recenzja książki Brudna forsa

Nowe recenzje

Dwór mgieł i furii
Dwór mgieł i furii
@Perlasbooks:

„Dwór mgieł i furii” Sarah J. Maas to drugi tom cyklu Dwór cierni i róż. Zdarza wam się wracać do książek, które c...

Recenzja książki Dwór mgieł i furii
Bibliofollia, czyli szaleństwo czytania
Bibliofob wrogiem bibliofila czyli książka o ks...
@maslowskima...:

Jeśli lubicie książki o książkach i chcecie upewnić się w przekonaniu, żeście na straconej pozycji, a rosnący stos tomó...

Recenzja książki Bibliofollia, czyli szaleństwo czytania
Kolekcjoner kości
Amelia Sachs i Lincoln Rhyme - początek współpracy
@Remma:

Nie pierwszy raz sięgnęłam po kryminał Jeffery’ego Deavera z Lincolnem Rhyme i Amelią Sachs, ten jednak jest jakby preq...

Recenzja książki Kolekcjoner kości
© 2007 - 2025 nakanapie.pl