Suknia z wilgotnej mgły recenzja

Tajemnice przeszłości ukryte w mgle...

Autor: @gloria11 ·2 minuty
2023-03-27
Skomentuj
6 Polubień

Matylda była szczęśliwą żoną… Do czasu. Zdrada męża sprawiła, że jej poukładany świat rozsypał się w drobny mak.
Po sprawie rozwodowej kobieta postanawia uciec jak najdalej od swojego dawnego życia. W zapomnianym przez wszystkich Bieluszewie planuje rozpocząć wszystko od nowa. Jeszcze nie wie, że ta mała, pod suwalska wieś kryje w sobie wiele tajemnic.
Matylda odkrywa, że w jej nowym domu przed laty doszło do ogromnej tragedii… O której nikt nie chce głośno mówić. Czego obawiają się mieszkańcy Bieluszewa? Kim jest para ze starej fotografii ślubnej? I co z tym wszystkim mają wspólnego niewyjaśnione zaginięcia z XX wieku?

„Suknia z Wilgotnej Mgły” to pełna tajemnic i mroku książka. Czytając ją, miałam wrażenie, jakbym przechadzała się w tytułowej mgle. Odpowiedzi były na wyciągnięcie ręki, ale mimo to Katarzyna Kuśmierczyk stale mieszała mi w głowie… I już niczego nie byłam pewna. Zresztą podobnie jak główna bohaterka.

Matylda to bardzo dobrze wykreowana postać. Twardo stąpająca po ziemi, silna i mądra kobieta. Polubiłam ją, a także jej racjonalny i chłodny umysł. W dalszej części historii ten ostatni zostaje wystawiony na wiele prób, ale mimo wszystko Matylda nie pozwala sobie na panikę. Skrupulatnie sprawdza każdy trop, a czytelnik mimowolnie obdarza ją zaufaniem.

Katarzyna Kuśmierczyk stworzyła postacie, które są wiarygodne. Nie znalazłam w tym kryminale jakichś absurdów, a różne fantastyczne wydarzenia tylko dodawały suspensu całości. Autorka nie określiła, czy główna bohaterka naprawdę widziała jakieś zjawy, czy tylko były one wytworem zmęczonego umysły. Zostawiła czytelnikowi dowolną interpretację, co w mojej opinii było naprawdę dobrym zagraniem. Sprawiło to, że można się było zaangażować w fabułę.

Muszę przyznać, że jak na debiut autorki, ta książka wypadła naprawdę dobrze. Nie zabrakło w niej wad, takich jak momenty przestoju czy oczywiste rozwiązania niektórych wątków. Mimo to „Suknia z Wilgotnej Mgły” to kryminał, który dobrze się czyta. Chociaż dużo w niej było elementów onirycznych, to jednak łatwo mi uwierzyć w całą historię. Powinno się to nawzajem wykluczać, ale tak wcale nie jest. I w zasadzie nie wiem, dlaczego…

Jeśli lubicie sprawy kryminalne, które dzieją się w małej i zamkniętej społeczności, to ta książka z pewnością Wam się spodoba. „Suknia z Wilgotnej Mgły” to ciekawa i wciągająca opowieść, która wywołuje dreszcz na skórze i jednocześnie sprawia, że przeszłość i teraźniejszość wzajemnie się przenikają. Czy duchy istnieją? Co tak właściwie stało się w Bieluszewie? Możecie poznać odpowiedzi, ale robicie to na własną odpowiedzialność.

Kto bowiem wie, co czai się w mroku…?

Współpraca barterowa z autorką. Bardzo dziękuję za egzemplarz do recenzji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-05
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Suknia z wilgotnej mgły
Suknia z wilgotnej mgły
Katarzyna Kuśmierczyk
9.2/10
Cykl: Suwalskie opowieści, tom 1

„(…) Miałam irracjonalne wrażenie, jakby ktoś obserwował mnie od strony jeziora. Tym razem odwróciłam się, próbując stawić czoło swoimi lękom. Z przerażeniem zobaczyłam, jak w moją stronę wolno sunie...

Komentarze
Suknia z wilgotnej mgły
Suknia z wilgotnej mgły
Katarzyna Kuśmierczyk
9.2/10
Cykl: Suwalskie opowieści, tom 1
„(…) Miałam irracjonalne wrażenie, jakby ktoś obserwował mnie od strony jeziora. Tym razem odwróciłam się, próbując stawić czoło swoimi lękom. Z przerażeniem zobaczyłam, jak w moją stronę wolno sunie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zapraszam Was do zapoznania się z cyklem „Suwalskich opowieści” autorstwa Katarzyny Kuśmierczyk. Całość składa się z trzech tomów, a pierwsza z nich to „Sukienka z wilgotnej wody”. Okładka komponujes...

@zaczytanaewelka @zaczytanaewelka

"Podobno los karze zadufanych, niepokornych i tych, którzy nie potrafią się cieszyć tym, co mają, a ja zawsze miałam wszystkiego za mało." Do zdobycia tej cudownej wręcz i magicznej książki zachęcił...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @gloria11

Mamy trupa i co dalej
Mamy trupa... i co dalej?

Każdy z nas kiedyś odejdzie z tego świata. Nasze serce się zatrzyma, a krew w żyłach przestanie krążyć. Nim jednak to nadejdzie, warto się przygotować do śmierci...

Recenzja książki Mamy trupa i co dalej
Exabor
Jestem z Exabor

Roksana jest cichą i wrażliwą dziewczyną, która cierpi na ataki paniki. Po śmierci matki jej ojciec starał się ją chronić przed bólem, izolując ją tym samym od reszty sp...

Recenzja książki Exabor

Nowe recenzje

Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl