Całun Turyński jednak autentykiem w świetle nowych odkryć i badań recenzja

Tajemnica ukryta w całunie

Autor: @z_kultury_ ·3 minuty
2013-01-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Badania nad płótnem, w które według tradycji owinięte miało być ciało zmarłego Jezusa Chrystusa, trwają niemal od wieków. Całun Turyński, bo o nim tu mowa kryje w sobie wiele tajemnic, które mimowolnie budzą zainteresowanie naukowców z całego świata. Swoje analizy nad tym płótnem prowadzili także Polacy. Jednym z nich był Alfred J. Palla – krakowski historyk, który od lat interesuje się zagadnieniami zakorzenionymi głęboko w teologii biblijnej. Badacz ten jest autorem wielu popularnych książek, jak choćby "Sekrety Biblii", "Skarby świątyni", czy "Sukces w twoich rękach. Poznaj swoje dary duchowe". Tym razem swoje spostrzeżenia na temat Całunu Turyńskiego zamieścił on w książce pt.: "Całun Turyński jednak autentykiem w świetle nowych odkryć i badań", o której opowiem Wam słów kilka.

Całun Turyński – ogromne płótno powstałe prawdopodobnie z syryjskiego lnu, w wyjątkowy sposób stało się świadkiem śmierci i zmartwychwstania osoby o nadludzkiej sile. Niczym klisza odbiło na sobie negatyw ciała ludzkiego i wchłonęło w siebie czyjąś krew. Dziś już wiemy, że grupa krwi odnaleziona na płótnie odpowiada tej, która występuje najczęściej u Żydów sefardyjskich. I choć nie potrafimy wytłumaczyć, w jaki sposób na kawałku materiału nie zostały odciśnięte żadne ślady podnoszenia zwłok, to wiemy, że ciało w nie owinięte w cudowny sposób zniknęło. To rodzi wśród zainteresowanych pytanie: czy rzeczywiście owinięto w całun Jezusa? Alfred Palla odpowiada na nie przytaczając wszystkie argumenty, które przez lata zostały zbadane na podstawie próbek tego materiału. I tak poznamy historię o monecie zwanej Leptonem Poncjusza Piłata, opowieść o wyglądzie Jezusa Chrystusa, tajemniczych napisach na całunie i pochodzeniu pyłku kwiatowego, który od wieków zalega na płótnie. Wszystkie te elementy układają się w obraz zmartwychwstałego Jezusa. Autor tej książki nie jest jednym z tych, którzy za wszelką cenę chcą wmówić ateistom istnienie Zbawiciela, dlatego też podchodzi do opisywanego tematu z wielkim dystansem, który przekona nawet osoby na co dzień niechętne do religijnego dialogu.

Problem z badaniem Całunu Turyńskiego zaczyna się już przy próbie jego datowania. Nie sposób ustalić bowiem w sposób dokładny, z którego roku pochodzi to intrygujące płótno. Różnorodne metody datowania materiału sprawiły więcej szkód niż pożytku i mimo szczerych chęci, nie doprowadziły naukowców do konkretnych ustaleń. Na podstawie przytoczonych przez Pallę argumentów możemy jednak odtworzyć historię całunu związaną z jego nieustannym przemieszczaniem. Wiążą się z nim wątki dotyczące zakonu słynnych templariuszy, legenda o Świętym Graalu, a także szereg wypraw krzyżowych, które niewątpliwie wywarły wpływ na to delikatne płótno. W jaki sposób udało mu się przetrwać do czasów dzisiejszych? O tym także opowie Wam Alfred J. Palla.

Pisarz nie omieszkał wspomnieć również o licznych próbach podważenia autentyczności Całunu Turyńskiego. Rzekome malowidło wykonane przez Leonardo da Vinci, podejrzenia odbić fotograficznych i inspiracji innymi płótnami to tylko niektóre hipotezy odrzucone już przez badaczy. Przy okazji ich omawiania czytelnik pozna również kolejne etapy życia i śmierci Chrystusa, które doprowadziły go ostatecznie do tragicznej śmierci na krzyżu. Po przeczytaniu tej książki Sudarium z Oviedo i Mandylion z Edessy oraz ich związek z całunem nie będą już dla nas tajemnicą. Jeśli tylko jesteśmy w stanie odrzucić na chwilę nasze religijne przekonania i podejść do opowieści o Całunie Turyńskim w sposób bardzo naukowy, to lektura książki Palli będzie dla nas interesującym, a przy tym bardzo pouczającym doświadczeniem.

Świetnie dopracowana opowieść, poparta licznymi argumentami naukowymi i obleczona cytatami biblijnymi, zachęca do lektury nawet najbardziej opornych czytelników. Ponadto książka zawiera liczne fotografie, których z pewnością nie znajdziemy w żadnym podręczniku do historii. Ci, których historia przedstawiona przez Alfreda J. Pallę zainteresuje na dłużej, odnajdą kolejne związane z tym tematem pozycje w świetnie przygotowanym zestawieniu bibliograficznym. Na mnie samej pozycja ta wywarła bardzo pozytywne wrażenie i zachęciła do zgłębienia tego frapującego tematu. Mam nadzieję, że i z Wami będzie podobnie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-03
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Całun Turyński jednak autentykiem w świetle nowych odkryć i badań
Całun Turyński jednak autentykiem w świetle nowych odkryć i badań
Alfred Palla
9/10

Autor omawia rezultaty najnowszych badań. Poświęca miejsce krytycznej analizie testu przeprowadzonego w 1988 roku metodą radiokarboniczną.Książka omawia dzieje Całunu, które sięgają czasów apostolskic...

Komentarze
Całun Turyński jednak autentykiem w świetle nowych odkryć i badań
Całun Turyński jednak autentykiem w świetle nowych odkryć i badań
Alfred Palla
9/10
Autor omawia rezultaty najnowszych badań. Poświęca miejsce krytycznej analizie testu przeprowadzonego w 1988 roku metodą radiokarboniczną.Książka omawia dzieje Całunu, które sięgają czasów apostolskic...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jestem chrześcijanką. Nie zamierzam tego ukrywać, nie zamierzam się tego wstydzić. Jestem również umysłem ścisłym, typem naukowca i ogromną ciekawość wzbudzają we mnie wszelkie przedmioty mogące potwi...

@Tessiak @Tessiak

Pozostałe recenzje @z_kultury_

Łódź. Ziemia wymyślona
Wiele obrazów miasta Łodzi

Niegdysiejsze serce przemysłu włókienniczego na ziemiach polskich, miasto nazywane „polskim Manchesterem”, rozkwitające w cieniu kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Miejsce li...

Recenzja książki Łódź. Ziemia wymyślona
Dane odosobowe
Człowiek wobec potęgi systemu

Elfriede Jelinek, znana i ceniona pisarka, laureatka Literackiej Nagrody Nobla powraca z wyjątkowo przejmującą powieścią, którą w zasadzie napisało samo życie. Książka p...

Recenzja książki Dane odosobowe

Nowe recenzje

Metempsychoza
GARNKI Z KAMBODŻY I "METEMPSYCHOZA" CZYLI JAK W...
@mrocznestrony:

Łooo matko elektryczna, ale to było złe! Naprawdę złe, choć sądziłem, że po wyjątkowo słabej drugiej części cyklu "Kron...

Recenzja książki Metempsychoza
Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
© 2007 - 2024 nakanapie.pl