Ostatnie życie recenzja

Szwedzki kryminał nigdy nie zawodzi

Autor: @tomzynskak ·1 minuta
2021-06-03
Skomentuj
1 Polubienie
Tym razem chciałam się z Wami podzielić recenzją książki „Ostatnie życie” Petera Mohlin’a oraz Petera Nyström’a. Jak widzę skandynawskiego autora i to jeszcze książkę pochodzącą od Wydawnictwa Czarna Owca to biorę ją w ciemno! Mało kiedy się na nich zawodzę.
Książka opowiada historię szwedzko-amerykańskiego agenta FBI, który zostaje włączony do programu ochrony świadków i ma zeznawać przeciwko kartelowi narkotykowemu. Trafia do małego szwedzkiego miasteczka, gdzie 10 lat wcześniej zaginęła dziewczyna, a sprawa ta do dziś nie została rozwiązana. Adderley wpada w wir pracy nad sprawą wraz z z grupą do spraw nierozwiązanych. Czy uda im się odkryć co stało się z Emelie? Czy wcześniej agenta dopadnie kartel, który wyznaczył za jego głowę nagrodę?

Wow, wow, wow! To jest naprawdę świetna książka! Fabuła jest bardzo ciekawa, a opowiedziana historia nietuzinkowa. Klimat jaki zafundowali nam autorzy jest nieprzewidywalny i emocjonujący. Szwedzkie kryminały cieszą się swoim specyficznym stylem i osobiście go uwielbiam. Historia została opowiedziana z perspektywy dwóch osób - samego agenta FBI oraz ojca zaginionej Emelie. Dzięki temu nie tylko lepiej poznajemy bohaterów, ale także ich uczucia. Bardzo dobrze zostały tutaj przedstawione emocje rodziców zaginionej dziewczyny, której ciało nigdy nie zostało odnalezione, a oni na swój sposób przechodzą przez żałobę. Sami bohaterowie także zostali dobrze wykreowani. Momentami można ulec wrażaniu, że akcja delikatnie zwalnia. Jednak dzieje się tak tylko po to, aby znów ruszyć „z kopyta”.
Jedynie mogę się doczepić do sposobu w jaki agent został objęty programem ochrony świadków. W sumie po kilku dniach całe miasteczko wiedziało kim jest mężczyzna, więc trudno żeby wielki kartel narkotykowy nie trafił na jego ślad. Było to dla mnie dość niewiarygodnie. Jednak całość oceniam jak najbardziej na plus.
Książkę czyta się bardzo szybko, a jej fabuła naprawdę wciąga. Dzięki temu przez liczbę ponad 500 stron przebrnęłam w jeden wolny dzień i nie żałuję tego czasu. Nie mogę się doczekać kolejnej książki tego duetu.
P.S. Doszły mnie słychy, że pomysł na tę książkę powstał, gdy autorzy mieli po 10 lat, a teraz postanowili go zrealizować. Jeżeli jest to prawda to ogromne gratulacje i cieszę się, że autorom udało zrealizować się plany z dzieciństwa.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnie życie
Ostatnie życie
Peter Nyström, Peter Mohlin
7.9/10
Cykl: John Adderley, tom 1

Rok 2019, Baltimore. Szwedzko-amerykański agent FBI John Adderley budzi się w szpitalnym łóżku z rozległymi obrażeniami po postrzale. Jest świadom tego, że przeżył tylko dzięki fartowi, gdyż na łóżku...

Komentarze
Ostatnie życie
Ostatnie życie
Peter Nyström, Peter Mohlin
7.9/10
Cykl: John Adderley, tom 1
Rok 2019, Baltimore. Szwedzko-amerykański agent FBI John Adderley budzi się w szpitalnym łóżku z rozległymi obrażeniami po postrzale. Jest świadom tego, że przeżył tylko dzięki fartowi, gdyż na łóżku...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bardzo ostrożnie podchodzę do książek napisanych przez duety. Zdarza się, że autorzy mają trudności ze zgraniem się w time a ich styl jest bardzo różny. Peterowi Mohlin’a oraz Peterowi Nyström’a w " ...

@Malwi @Malwi

,,Ostatnie życie" to wielowątkowy kryminał ze świetnie wykreowanymi bohaterami i rozsądnie poprowadzoną zagadką. Ilość tajemnic, które najdziemy w tej książce jest intrygująca. Z każdą kolejną stroną...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @tomzynskak

Wioska małych cudów
Wioska małych cudów

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wydarzyć się każdego dnia - szczera rozmowa z bliską...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Chata pod starym świerkiem
Powroty…

Zgodzisz się ze mną, że uczynki popełnione w przeszłości wracają po latach jak bumerang i potrafią mieć ogromny wpływ na teraźniejszość? 💬 Z całą pewnością przekonały s...

Recenzja książki Chata pod starym świerkiem

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka