Na kontynuację "Szmalu pachnącego ziołem" czekałam z dużą niecierpliwością i gdy Autorka napisała do mnie wiadomość z pytaniem, czy chciałabym poznać dalsze losy bohaterów, którym bardzo kibicowałam, nie wahałam się nawet przez moment. Co mogę napisać po skończonej lekturze?
Ta kontynuacja jest MEGA, ale na pewno też NIE jest DLA KAŻDEGO!
Zdecydować się na lekturę tej historii powinien czytelnik naprawdę dojrzały i taki który ma poukładane w głowie w taki sposób, że potrafi przyjąć argumenty drugiej strony, nie ocenia moralności innych, potrafiący odnaleźć się w sytuacjach mocno niekomfortowych dla samego siebie. Nie jedna osoba zapyta pewnie, o co dokładnie mi chodzi. Chodzi mi o to, że alkohol leje się tu strumieniami, chmury narkotyków unoszą się nad głowami postaci, a przestrzeganie prawa jest jakąś wątłą moralnie zabawą w kotka i myszkę ze stróżami prawa... Na szczęście dla odpowiedniego balansu, mamy pokazaną szczerą i przyjaźń, różne odcienie prawdziwej miłości, marzenia i wiarę w to co dobre...
Bardzo mi się podobała ta historia, mogę śmiało napisać, że dla mnie jest zdecydowanie lepsza niż część pierwsza- dostarcza mnóstwo emocji, utrzymuje adrenalinę na najwyższym poziomie, zaskakuje niecodziennymi rozwiązaniami i zwrotami akcji, których tu naprawdę nie brakuje, potrafi rozbawić, wkurzyć... ale i wzruszyć (niektóre sytuacje naprawdę sprawiły, że się popłakałam).
Fabuła jest dopracowana w najdrobniejszym szczególe, doskonale uzupełnia, ale i przewraca zakończenie pierwszej części, dosłownie do góry nogami.
Bohaterowie i ich wątpliwa moralność sprawią, że mimo tego, że mają naprawdę sporo za uszami, nie sposób ich nie polubić, kibicować ich życiu prywatnemu i trzymać kciuki, by prawo nie okazało się zbyt restrykcyjnie, a jeśli już ich spotka (jakby nie było, zasłużona) kara, by nie była ona zbyt surowa.
Mimo tego, że fabuła kręci się wokół ognistego romansu i nielegalnych biznesów, Autorka pokazuje także, jakie są plusy i minusy życia na obczyźnie, jak trudno jest się "wtopić" w tłum i stać się niezauważalnym dla "lokalsów", jak trudno podejmować ryzykowne, a nawet dramatyczne i niebezpieczne decyzje, gdy na pierwszym miejscu zawsze stoi największa miłość każdej kobiety- jej dziecko.
Całą historię ze względu na szaloną akcję czyta się dosłownie w kilka godzin i na przysłowiowy raz. Nie chce się jej odkładać bez poznania zakończeń poszczególnych wątków. Wciąga w świat, którego większość z nas nie zna, pokazuje blaski zwyczajnego życia, gdzie rodzina jest najważniejsza, ale i cienie tego życia pod ciągłą presją, gdzie na co dzień balansuje się na krawędzi życia... a nawet śmierci. Dokładne opisy pozwalają niemal "poczuć" na własnej skórze wszystko to, co czują bohaterowie, stać się częścią ich szalonych pomysłów i ich konsekwencji, stanąć oko w oko z niebezpieczeństwem i niejednokrotnie poczuć ciężar spadającego kamienia z własnego serca.
Bardzo się cieszę, że poznałam całą tę historię, pełną pasji, ognia i namiętności, ryzyka i ale i niejednokrotnie bolesnych konsekwencji własnych wyborów.
Jako że jest to kontynuacja, zacznijcie swą przygodę od "Szmalu pachnącego ziołem". Książki są ze sobą ściśle powiązane i by mieć rozeznanie, znajomość pierwszej części jest ważna.
Czy polecam?
Zdecydowanie tak, jednak tak jak zaznaczyłam wyżej, nie jest to historia, która trafi do wszystkich. Nie, którzy mogą poczuć się zniesmaczeni, a nawet zgorszeni, ale jeśli tylko dacie jej szansę odkryjecie naprawdę wciągającą i doskonale napisaną i fabularnie poprowadzoną perełkę.