Szewcowa recenzja

Szewcowa

Autor: @monika.sadowska ·2 minuty
2023-10-13
Skomentuj
2 Polubienia
Śmierć i związane z nią cierpienie to istotne wymiary bytowania człowieka. Pomimo tych przeciwności życie ludzkie nigdy nie traci sensu. Przeżywając utratę tego co najcenniejsze doświadczamy niezmierzonego bólu. Wszystko traci znaczenie. Świat staje się pusty, odarty z przyszłości, marzeń czy celów. Tęsknota rzeźbi bliznę na sercu, ale nigdy nie wolno się poddawać. Życie trwa nadal i zaskakuje. Trzeba się z tą nieprzewidywalnością zmierzyć. Pozostaje ta chwila na wypełnienie, którą trzeba wykorzystać jak najlepiej, bo gdy już myślisz, że nic dobrego cię nie spotka, nie wiesz nawet jak bardzo się mylisz. Szczęście jednak może zakończyć się w nieoczekiwany sposób. Tak wiele w człowieku beznadziejności.

W obliczu wojny poukładane i szczęśliwe życie Żydówki ze Lwowa, pęka niczym mydlana bańka. Traci najbliższych i samotnie walczy o przetrwanie. Zmienia imię i jako Maria wyrusza w poszukiwaniu lepszego życia. W czerwcową noc 1946 roku, na łódzkich Bałutach, odbywa się prywatka. Młody szewc Julian Wiatr poznaje Marię. Kobieta widzi w mężczyźnie zainteresowanie i szansę na stabilizację. Zostają małżeństwem, ale nie mogą mieć tego czego kobieta pragnie najbardziej, dziecka.

Powieść, która wkracza cicho pod skórę i przenika swą wrażliwością. Pozostawia po sobie ślad. Przepełniona goryczą. Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.
Ileż tu emocji. Złych decyzji i bólu istnienia. Podróż w głąb ludzkiego zagubienia i cierpienia.

Historia miłości trudnej, która nie powinna się zdarzyć. Pełnej wad i nieprawidłowości. Historia życia zaskakującego, ale trzeba w nim trwać. Trudne relacje, zdrady, traumy przeszłości i niewłaściwe wybory, dla których nie ma uzasadnienia i odwrotu. Tak zdecydował los.

Wojna jest tylko tłem tych poruszających wydarzeń. Przenikająca mgła rzeczywistości, bardzo realna mżawka, wnika w czytelnika. Przeszywa na wylot i zawiesza we wzruszeniu. Z chaosu powojennych zdarzeń wyłania się obraz rodziny. Roztrzaskana na kawałki jak porcelanowa filiżanka w drobny mak. Przez błędy, pozory prawdy, zagubienie, bezpieczna przystań, zbudowana mozolnie od nowa, staje się mrzonką. Egzystencjalne rany krwawią. Pragnienie macierzyństwa zaślepia codzienność.

Tęsknota za lepszym jutrem, za wszelką cenę, prowadzi do zerwania więzi. Słowa nie potrafią wybrzmieć, by zagłuszyć nieobecność. Okruchy wspomnień dręczą każdego dnia.

Decyzje bohaterów zdają się momentami niezrozumiałe, ale jeśli chcesz się wczuć w drugiego człowieka musisz nauczyć się go słuchać. Słuchać nie po to, żeby odpowiedzieć, ale po to, żeby zrozumieć. Wszyscy mamy to samo niebo nad głową, ale każdy ma inną perspektywę. Trudno założyć cudze buty mając na nogach własne.

Autorka snuje opowieść uwodząc czytelnika, prowadząc w trudne rejony człowieczeństwa. Polecam bardzo!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-12
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szewcowa
Szewcowa
Justyna Stasio-Siga
7/10

Opowieść o trudnej miłości w cieniu Auschwitz. To historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami! W czerwcową noc 1946 roku młody szewc, Julian Wiatr, idzie na prywatkę na łódzkich Bałutach. Poznaje ...

Komentarze
Szewcowa
Szewcowa
Justyna Stasio-Siga
7/10
Opowieść o trudnej miłości w cieniu Auschwitz. To historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami! W czerwcową noc 1946 roku młody szewc, Julian Wiatr, idzie na prywatkę na łódzkich Bałutach. Poznaje ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Dusze niczyje
Dusze niczyje

Pomimo ciągłych przeciwności, życie ludzkie nigdy nie traci sensu. Przeżywając utratę cennej wolności doświadczamy niezmierzonego bólu. Świat staje się pusty, odarty z p...

Recenzja książki Dusze niczyje
W głąb
W głąb

Rodzinny dom... skrywa sekrety i niedoskonałości. Ludzkie słabości, zachcianki, oczekiwania, żale, złość, tragedie. Ściany czasem są tylko jedynym świadkiem krzyku rozpa...

Recenzja książki W głąb

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą