Szepty ze snów recenzja

Szepty ze snów - Anna Purowska

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @farmerwiththebook ·2 minuty
2022-05-25
1 komentarz
3 Polubienia
„Będzie bolało. To jedyne, czego jestem pewna. Jedyne, co wiem, odkąd wypłynęłam na otwarte wody. Odkąd odważyłam się zanurzyć. W strachu i mroku. W niebie, na którym gwiazdy mocno trzymają się swoich miejsc.”


Ida pracuje w korporacji. Z racji tego, że nie panuje tam zbyt dobra atmosfera to kobieta coraz gorzej się czuje. Zbyt duża presja otoczenia zaczyna odciskać na niej swoje piętno. Dodatkowo z partnerem też nie układa się najlepiej…

Na szczęście ma dobrego przyjaciela, który zawsze ją wspiera. Adrian wykupuje Idzie wyjazd do spa, który okazuje się zupełnie czymś innym. Tego wyjazdu kobieta z pewnością nie zapomni. Odkryje tam samą siebie, dowie się czego tak naprawdę chce od życia i zrozumie, jak wiele złych decyzji podejmowała do tej pory.

Zwykle piszę recenzje od razu po przeczytaniu książki, na świeżo dopóki mam wszystkie myśli w głowie. Tym razem jednak, musiałam się z tym przespać. Uwielbiam twórczość Ani. To są historię wyjęte z życia zwykłych ludzi. Nas. Historie, które każdego dnia przytrafiają się nam lub naszym bliskim.

Główna bohaterka tej książki tkwiła w takim momencie życia, że zwyczajnie wegetowała. Szesnaście lat z tym samym partnerem, który wciąż wytykał jej, że bez niego nie miałaby nic. Ubliżał jej, sprawiał przykrość. Przyczynił się także do tego, że niegdyś jej marzenia legły w gruzach a on udawał, że nic się nie stało…

Ida czuje, że czegoś jej brakuje. Czuje się niekompletna i ja ją rozumiem. Po wyjeździe do Szeptów, na początku skołowana, nie wie co tam robi. Jednak z czasem zaczyna rozumieć i czuć spokój, wdzięczność. Poznaje tam wspaniałych ludzi, życzliwych, dobrych i cieszących się z małych rzeczy. Jest wsród nich Szymon, który wraz ze swoją córką Bianką, pomagają jej zmienić nastawienie do życia. Czy Ida odważy się wnieść pewne zmiany do swojej codzienności?

Kocham tę historię całym sercem. Wciąż nie doszłam do siebie po lekturze. Myślałam, że noc na przemyślenia wystarczy, ale to chyba odrobinę za mało czasu. Historia Idy jest do bólu prawdziwa, realna. To jest niesamowite, w jaki sposób autorka za każdym razem potrafi za pomocą słowa dotrzeć do najgłębszych zakamarków mojej duszy.

Książka pełna bólu, rozczarowań ale także radości i odwagi. Książka, w której ogromną rolę odgrywają symbole oraz intuicja. Książka tak bliska memu sercu, że bliższa być nie może. Wierzę, że jeśli coś ma się wydarzyć, jest nam przeznaczone, to prędzej czy później tak będzie. Nie oszukamy przeznaczenia. Ono prędzej, czy później nas odnajdzie. Nie wierzę w przypadki i wiem, że miałam poznać w swoim życiu Anię i Jej twórczość. To nie mógł być zwykły przypadek, zważywszy na to, ile dobra i spokoju wnoszą do mojego życia Jej książki.

„Szepty ze snów” to historia o chwilach, o drobiazgach, które cieszą. Zapomnijmy o tej gonitwie, która wykańcza nas każdego dnia. Skupmy się na kwitnących drzewach owocowych, na przekwitających mleczach, czy na ciepłych kroplach deszczu, którego ostatnio tak mało… Życie wtedy staje się znacznie prostsze i przyjemniejsze.

Polecam tę historię całą sobą! Daje naprawdę dużo do myślenia. Pozwala zastanowić się, czy napewno jesteśmy w miejscu, w którym chcemy być? Czy otaczają nas właściwe osoby? Czy czuję, że właśnie TO jest moje miejsce na ziemi? A Ty? Czy jesteś szczęśliwy?

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szepty ze snów
Szepty ze snów
Anna Purowska
8.5/10

Niespełnione pragnienia z dzieciństwa, porzucone młodzieńcze plany… Każde wydarzenie jest jak fala. Może odbić się echem. Powrócić. Nawet po wielu latach. Ida pracuje w korporacji. W niesprzyjają...

Komentarze
@ZaczytanaDama
@ZaczytanaDama · ponad 2 lata temu
Do tej pory nie znałam twórczości Anny Purowskiej. Po przeczytaniu tej recenzji, na którą trafiłam przeglądając nowości na tej stronie, chętnie sięgnę po "Szepty ze snów".
To, co właśnie przeczytałam, zaintrygowało mnie i chętnie zatopię się w historii Idy, aby poznać ją całą.
Z czasem w życiu każdego z nas przychodzi taki moment, że chcemy usiąść i zastanowić się nad swoim życiem. Nad tym jak ono przebiega i czy jesteśmy z niego zadowoleni.
Już nie mogę się doczekać, aby móc wziąć tę książkę do ręki i razem z Idą spojrzeć inaczej na świat a także zacząć na prawdę cieszyć się życiem.

× 2
@farmerwiththebook
@farmerwiththebook · ponad 2 lata temu
Cieszę się, że moja recenzja była przydatna :) Trzymam kciuki za dobrą lekturę :)
Szepty ze snów
Szepty ze snów
Anna Purowska
8.5/10
Niespełnione pragnienia z dzieciństwa, porzucone młodzieńcze plany… Każde wydarzenie jest jak fala. Może odbić się echem. Powrócić. Nawet po wielu latach. Ida pracuje w korporacji. W niesprzyjają...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ida od lat pracuje w korporacji, ale nie jest to zawód marzeń. Ogrom obowiązków, ciągłe zmęczenie i zła atmosfera z pewnością nie sprzyjają rozwojowi, którego oczekiwałby partner kobiety — Marek. Ida...

@viki_zm @viki_zm

„Szepty ze snów” Anna Purowska Ilość stron: 304 Data premiery: 18.05.2022 @Wydawnictwo Zwierciadło Ida ma wszystko, o czym wielu marzy: dobrze płatną pracę, jest w związku i ma mieszkanie. Ktoś by p...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @farmerwiththebook

Tysiąc złamanych serc
Ta część jest zdecydowanie delikatniejsza

Wszyscy fani historii Rune'a i Poppy z "Tysiąc pocałunków" czekali na tę książkę. Tym razem autorka przedstawia nam losy Savannah i Cael'a. Savannah to młodsza siostra ...

Recenzja książki Tysiąc złamanych serc
The Rule Book
Niesamowita historia. Bardzo komfortowa.

Nora i Derek w college'u byli parą. Niestety ich drogi się rozeszły i każde z nich próbowało zapomnieć o tym drugim. Minęło kilka lat, On po kontuzji znów chce wejść na ...

Recenzja książki The Rule Book

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl