W cieniu zła recenzja

Szeptacz w cieniu zła

Autor: @justyna_ ·1 minuta
2020-11-19
1 komentarz
2 Polubienia
Natłok działań promocyjnych wokół pierwszej powieści Alexa Northa skutecznie odwiódł mnie od zainteresowania „Szeptaczem”. Czytelnicze doświadczenie nauczyło mnie, że często im więcej się mówi o książce, tym jest ona słabsza. Dzisiaj wiem, że z mojej strony było to działanie na wyrost.

W moje ręce trafiła nowa powieść autora „W cieniu zła”. Książka opowiada historię związaną z rytualnymi morderstwami, w którą zamieszanych było kilkoro nastolatków. W tajemniczych okolicznościach doszło do zamordowania jednego z uczniów. Co dziwne miejsce mordu oznaczone było czerwonymi odciskami dłoni. Ćwierć wieku później Czerowonoręki znowu atakuje i znów Cień sieje postrach wśród mieszkańców sennego Gritten Wood.

Muszę przyznać, że już dawno lektura thrillera nie wzbudziła we mnie takiego dreszczyku emocji jak przy „W cieniu zła”. Domeną gatunku jest wzbudzenie zainteresowania w czytelniku, tutaj North przerósł moje oczekiwania. Fabuła jest genialnie poprowadzona. Napięcie stopniowo dawkowane – nie ma fragmentów, które nużą, nie ma też takich, które przytłaczają natłokiem wydarzeń. Historia na swój sposób hipnotyzuje złowieszczą scenerią. Klimat rewelacyjny – mroczny, duszny, niekiedy wywołujący ciarki. To jedna z powieści angażujących czytelnika – w głowie rodzą się nowe pytania i samodzielnie próbujemy rozwiązać zagadkę morderstw.

Powieść Northa w wysublimowany sposób balansuje na krawędzi snu i jawy. Ciągle zaskakuje, przeraża i wciąga czytelnika bez reszty. Kolejne strony znikają z szybkością błyskawicy, szczególnie za sprawą sprytnego zabiegu przeskakiwania między różnymi płaszczyznami czasowymi. To historia mocno syntetyczna, pozbawiona zapychaczy i mnogich opisów, które jedynie zwiększają objętość. A złowieszcza postać pana Czerwone Ręce pozostawia wiele pytań i domysłów.

Choć rok się jeszcze nie skończył śmiało mogę nazwać „W cieniu zła” jedną z lepszych książek przeczytanych w tym roku. Teraz pozostaje wygospodarować czas na lekturę „Szeptacza”.




Alex North urodził się w Leeds w Anglii, gdzie obecnie mieszka ze swoją żoną i synem. Jest brytyjskim pisarzem kryminalnym, który wcześniej publikował pod innym nazwiskiem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-16
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W cieniu zła
W cieniu zła
Alex North
7.3/10

Rytualne morderstwo, nawiedzone przez złe moce miasteczko, budząca paniczny strach postać Czerwonorękiego oraz przytłaczająca atmosfera nadciągającej katastrofy. Ta historia wciąga, trzyma w napięciu...

Komentarze
@Mirka
@Mirka · prawie 4 lata temu
Chyba nie siegnę po nią, mimo pozytywnej receznji :)
W cieniu zła
W cieniu zła
Alex North
7.3/10
Rytualne morderstwo, nawiedzone przez złe moce miasteczko, budząca paniczny strach postać Czerwonorękiego oraz przytłaczająca atmosfera nadciągającej katastrofy. Ta historia wciąga, trzyma w napięciu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio mam pecha przy sięganiu po książki autorów, których uważałam za sprawdzonych. Jestem naprawdę zaskoczona tym, jak różnią się poziomy ich poszczególnych powieści i trudno mi się pogodzić z ty...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Dobry wieczór... 😁 Dzisiaj pragnę się podzielić z Wami moimi odczuciami, co do "W cieniu zła" autorstwa Alexa Northa... 🙂 Hmm... A moje uczucia są nieco mieszane. .. Po "Szeptaczu", który mnie się BA...

@angela_czyta_ @angela_czyta_

Pozostałe recenzje @justyna_

Grzechy sąsiadów
Nieuwe Buren

„Grzechy sąsiadów” rozpoczynają się dość krwawo i dramatycznie: w ośrodku wypoczynkowym znaleziono ciała kilku osób. Kim są ofiary, jak zginęły? Saskia Noort nazywana...

Recenzja książki Grzechy sąsiadów
Węże na ziemi, węże na niebie
(nie) ostatnie słowo Bondysa

Każdy Czytelnik zna to uczucie zirytowania i rozdrażnienia kiedy kolejne tomy z cyklu ukazują się z kilkuletnią przerwą. Nie ma nic gorszego niż wchodząc w świat bohater...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie

Nowe recenzje

Maski
Kim naprawdę jesteśmy i jakie maski nosimy?
@Eufrozyna:

"Maski" to pełna napięcia i emocji opowieść, która wciąga czytelnika od pierwszych stron. Autorka snuje historię Poppy ...

Recenzja książki Maski
Umowa in blanco
Umowa in blanco
@unholy.confess:

“Zawsze był. Zawsze czuwał. I zawsze będzie wracał, bo łączyło ich coś więcej niż seks i amoralne zachowania”. [ ws...

Recenzja książki Umowa in blanco
Ask for Andrea
Ask for Andrea
@przerwa.na....:

Paranormalne wątki w thrillerach? Jesteście na tak? Ja nie często je spotykam, ale jeżeli są podane w taki sposób, jak ...

Recenzja książki Ask for Andrea
© 2007 - 2024 nakanapie.pl