Nagle trup recenzja

"Szczotki"

Autor: @zanetagutowska1984 ·1 minuta
2023-03-12
Skomentuj
4 Polubienia
„Nagle trup” komedia kryminalna spod pióra Marty Kisiel skojarzyła mi się z przysłowiem „Co nagle to po diable”. Redaktor Paweł Chojnowski umiera nagle i zostaje równie nagle znaleziony w toalecie, w dodatku w biurze redakcji JaMas, w której pracował. Niespecjalnie się tym ktoś przejął. Ot, nie lubiany redaktor, który w dodatku „się czepiał” (mnie się kojarzy, ze właśnie na tym polega praca redaktora ;)). Komuś wyjątkowo chyba zaszkodził…
Komedia pomyłek, z zabawnym i przerażającym opisem funkcjonowania redakcji, pracy w niej i występujących zależności świetnie opisana. Podobało mi się wszystko. I pomysł na miejsce akcji, okładka, prowadzenie fabuły przez narratora. Największe jednak wrażenie zrobiło na mnie słowotwórstwo. Docięte co do milimetra, wypieszczone. Śledczy prowadzący sprawę to starszy sierżant Pozgonny I starszy posterunkowy Mogiła. Czyż nie cudowne? Filip o wdzięcznym nazwisku Urwa. Cudowności :) Nazwiska połączone również z charakterystyką postaci, co dodaje im i cukru i pieprzu. Barwne postaci grające role główne i drugoplanowe oraz całe śledztwo odbywające się na małej przestrzeni było dokładnie skrojone i przemyślane. Spokojna akcja toczenia się powieści z logicznym przeprowadzaniem śledztwa i wyciąganiem wniosków, które raz naprowadzają na sprawcę zbrodni by później okazać się błędnym tropem, wodzenie czytelnika za nos to wszystko, czego oczekuję od kryminału i komedii kryminalnej.
Bardzo podobała mi się refleksja denata na temat książek zbieranych, nieprzeczytanych a zostawionych „na później”: „Ilekroć słyszał określenie „kupka wstydu”, dostawał piany na pysku i syczał, że to nie żadna kupka wstydu, tylko zapasy na przyszłość”. Czyż nie piękne określenie? Każdy z nas ma przecież nadzieję, że zdąży przeczytać wszystkie książki, które na nas czekają w domu…
Marta Kisiel pokazuje ulotność chwili, życia, przemijania, które jest tak nieprzewidywalne jak śmierć. Żadna zbrodnia, choćby była najbardziej przemyślana, niestety zostawia po sobie ślady. I zawsze znajdzie się ktoś, kto nieopatrznie coś znaczącego dla śledztwa powie.
Dziękuję Autorce Marcie Kisiel za wyborną zabawę podczas lektury.
Serdecznie Wam polecam lekturę :)
Książka to egzemplarz własny.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-28
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nagle trup
Nagle trup
Marta Kisiel
7.5/10
Cykl: Autokorekta, tom 1

Praca w wydawnictwie to zajęcie wysokiego ryzyka. Na pracownika czyhają nie tylko pełni pretensji autorzy, ale także morderca! W toalecie wydawnictwa JaMas zostają znalezione zwłoki redaktora Pawł...

Komentarze
Nagle trup
Nagle trup
Marta Kisiel
7.5/10
Cykl: Autokorekta, tom 1
Praca w wydawnictwie to zajęcie wysokiego ryzyka. Na pracownika czyhają nie tylko pełni pretensji autorzy, ale także morderca! W toalecie wydawnictwa JaMas zostają znalezione zwłoki redaktora Pawł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po niesłychanie długim okresie "bezrybia", czyli czasie pozbawionym godziwej lektury (zarówno takiej, która po prostu bawi, jak i tej, która angażuje komórki mózgowe), usiadłam przed kartami książki ...

Lubicie komedie kryminalne ? Ja uwielbiam ! A jak przy takiej komedii kryminalnej jest dopisane "autor Marta Kisiel" to wręcz kocham ! Jeżeli ktoś by mnie dziś zapytał za co lubię tę autorkę, to mogł...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @zanetagutowska1984

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Być dziewczyną, to brzmi dumnie:)

Książka "Ł𝐨𝐛𝐮𝐳𝐢𝐚𝐫𝐲. 𝐍𝐚𝐣𝐟𝐚𝐣𝐧𝐢𝐞𝐣𝐬𝐳𝐞 𝐛𝐨𝐡𝐚𝐭𝐞𝐫𝐤𝐢 𝐥𝐢𝐭𝐞𝐫𝐚𝐜𝐤𝐢" autorki Sylwii Hutnik @Link Wydawnictwa Znak Literanova @Link to prawdziwa perełka dla dziewczyn ale i dorosłych k...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Alkohol. Piekło kobiet
„Nie pijesz – żyjesz” wybór wydaje się być oczywisty...

Alkoholik to w powszechnym przekonaniu pan około pięćdziesiątki, brudny, śmierdzący, stojący pod sklepem i proszącym o 2 zł „Panią Kierownik” lub „Pana Kierownika”. Kobi...

Recenzja książki Alkohol. Piekło kobiet

Nowe recenzje

Toskański ślub
Miłość, tajemnice i Toskania.
@maciejek7:

„Toskański ślub” to samodzielny debiut autorki, który muszę przyznać, że mnie nieco zaskoczył. Przyciągnęła mnie do sie...

Recenzja książki Toskański ślub
1975. Cóż to był za rok!
Rewelacyjna
@violetowykwiat:

Czy są wśród moich obserwatorów osoby urodzone w 1975 roku? Jeśli tak, to chciałabym wam pokazać coś naprawdę wyjątkowe...

Recenzja książki 1975. Cóż to był za rok!
Next time, Rory
Recenzja
@zaczytaj_ch...:

Next time Rory” – książka o miłości, która uczy ale też rani. Miłość od najmłodszych lat – brzmi jak z bajki, lecz ...

Recenzja książki Next time, Rory
© 2007 - 2025 nakanapie.pl