Czy wiecie kto tak naprawdę rządzi waszym krajem? Czy wiecie do czego zdolny jest człowiek, żeby zrealizować wymarzony i upragniony cel? Czy nadal wierzycie, że jesteście bezpieczni w sieci i poza nią?
Czytaliście bestsellerową serię Jakuba Szamałka „Ukryta sieć” wydaną przez Wydawnictwo W.A.B. ? Zachęcam was do jej przeczytania. Ta seria zawiera 3 książki i każda mnie przeraża….
1. „Cokolwiek wybierzesz.”
2. „Kimkolwiek jesteś.”
3. „Gdziekolwiek spojrzysz”
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją drugiego tomu tej trylogii #Kimkolwiekjesteś . Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu W.A.B. a w szczególności Pani Małgorzacie.
Znakomita książka, od której nie oderwiecie się ani na jedną minutę… Wciąga tak samo jak pierwsza część. Jakub Szamałek jest niesamowitym pisarzem. Stworzył cudowne dzieło, po którego przeczytaniu zastanawiałam się, czy to jest tylko fikcja literacka czy niestety nasza szara rzeczywistość. Przeraża mnie internet, do którego wszyscy tak chętnie wszystko wrzucają. Pokazują co robią, gdzie mieszkają, gdzie pracują, jaki jest ich status materialny. Albo inaczej pokazują czystą fikcję, kreując się na super modelki/modelów, bardzo bogatych – mających idealne życie…
„Kimkolwiek jesteś” jest kontynuacją dziennikarskiego śledztwa Julity Wójcickiej… Jak pamiętacie z pierwszej części, nasza bohaterka ledwo uszła z życiem, bo zaczęła się interesować sprawą, o której nikt nie powinien wiedzieć. W tej części nasza bohaterka również będzie igrała z życiem i śmiercią. Cały czas bierze udział w zabójczej grze. Stawką jest jej życie. Czy je wygra ? – Musicie przeczytać sami. Nie obejdzie się bez zabójstw. Jedno z nich jest na wizji.
Dziewczyna pracuje w agencji, w której rozbiera się przed kamerą. Żeby zrobiła striptiz, trzeba zapłacić – kupić żetony i jej internetowo podarować. Atmosfera zrobiła się gęsta. Zaczęli ją obdarowywać bardzo dużą ilością żetonów.. To raczej nie było normalne, bo sama była w szoku.. Nagle ktoś zamaskowany wszedł do jej pokoju….
Niestety KandyKroosh nie żyje. Została zamordowana na oczach kilku obserwatorów… Czy zabójca był świadomy, że inni widzieli to co zrobił? Kim jest ten zabójca i co go łączy z naszą główną bohaterką…. Ja wam tego nie powiem …
Czytacie na własne ryzyko… Warto w to wejść . Powieść Jakuba Szamałka jest genialna i sprawia, że włosy stają dęba.
Śledztwo Julity prowadzi ją poza teren kraju. Czy dopadnie mordercę lub czy morderca dopadnie ją? Co z tym wspólnego ma znany polityk z partii Polska Jutro? A może ta cała partia to tylko wierzchołek góry lodowej? Julita będzie miała pełne ręce roboty…. Czy wiecie jak łatwo zdobyć wyborców? Przekonajcie się czytając „ Kimkolwiek jesteś”.
Z całego mojego serca zachęcam was do przeczytania tej powieści. I takie pytanie dla tych co już książkę mają za sobą – Czy to jest tylko fikcja literacka czy niestety przykra prawda? Czy też sięgacie do tzw. darknetu? Radzę wam tam nie wchodzić – bo nigdy nie wiadomo, kto może was tam obserwować. Moja ocena 10/10 .
Kontynuacja thrillera Cokolwiek wybierzesz to pełna emocji opowieść o tym, co na co dzień trudno nam dostrzec. Listopad 2018. KandyKroosh, camgirl z Mińska Mazowieckiego, zostaje uduszona na oczach ...
Kontynuacja thrillera Cokolwiek wybierzesz to pełna emocji opowieść o tym, co na co dzień trudno nam dostrzec. Listopad 2018. KandyKroosh, camgirl z Mińska Mazowieckiego, zostaje uduszona na oczach ...
Dbacie o swoje bezpieczeństwo w sieci? Chronicie swoje dane jakimiś specjalnymi sposobami? Konieczność takiego działania uświadomić może seria Jakuba Szamałka „Ukryta sieć”. Śmierć Ryszarda Buc...
Drugi tom cyklu 'Ukryta sieć', trzyma poziom. Bohaterką jest nadal nieco szalona dziennikarka śledcza Julita Wójcicka, tropiąca internetowy gang pedofili, ale mamy też wątek Anety, asystentki dobrze ...
@almos
Pozostałe recenzje @mommy_and_books
Magiczna historia
" [...] Chowała się z pisaniem w swoim ursynowskim mieszkaniu, jakby robiła coś zakazanego. [...]" Najnowsza powieść Katarzyny Puzyńskiej pod tytułem "Ulice ciem" przen...
" [...] Wziąwszy pod uwagę historię naszej znajomości, zabrzmi to głupio, ale ufam, że docenisz ten gest i nie będziesz krzyczeć. [...]" "Za nadobne", to dla mnie jedna...