*współpraca reklamowa z Wydawnictwem WasPos*
Po naprawdę rewelacyjnej części pierwszej, przychodzi druga, równie dobra i równie skomplikowana, jednak powoli sytuacja zaczyna mam się klarować. Kontynuujemy historię Wiktorii i Aleksa, a akcja przenosi się kilka lat do przodu. Książka jest romansem, w którym poruszane są trudne i kontrowersyjne tematy.
Mija kilka lat, Aleks po burzliwym związku z Wiki ustabilizował swoje życie. Ma stałą pracę, nową dziewczynę i opiekuje się siostrą. Jednak jego serce i umysł wciąż pamiętają dawną miłość. Losy Aleksa i Wiktorii znów splatają się ze sobą za sprawą ślubu ich przyjaciół. Oboje choć pozornie ruszyli naprzód wciąż nie mogą uporać się z przeszłością, która wraca do nich niczym bumerang. Oboje pod presją otoczenia w końcu zaczynają rozmawiać, stawiają na szczerość, ale ich życie wciąż jest burzliwe, a ich przyszłość jest bardzo niepewna.
Ten tom przedstawia nam historię głównie poprzez perspektywę Aleksa, co stanowi przeciwieństwo do pierwszego, gdzie dominowała perspektywa Wiktorii. Mamy dość spokojny wstęp, gdzie dowiadujemy się co nieco co działo się po zakończeniu poprzedniej części. Widzimy, jak rozstanie wpłynęło na głównych bohaterów i ich znajomych. Następnie akcja nabiera tempa i rodzi się napięcie. Bohaterowie się spotykają i sytuacja się komplikuje, a my krok po kroku odkrywamy kolejne tajemnice. Wiki i Aleks również systematycznie dowiadują się nowych rzeczy, w końcu zaczynają ze sobą rozmawiać, wyjaśniają pomiędzy sobą wiele spraw, jednak wciąż króluje tutaj niepewność i niepokój.
W tym tomie sytuacja się uspokaja i zaczyna klarować. Bohaterowie jak i okoliczności się zmieniają, jednocześnie ich przeszłość wciąż upomina się o uwagę. Po raz kolejny autorka opisuje nam toksyczne relacje, ale też pokazuje, że można je naprawić, nawet pomimo tak wielkich komplikacji. Książka zaskakuje równie mocno jak jej poprzedniczka, jednak mam wrażenie, że dynamika jest nieco niższa i robi się nieco spokojniej. Tutaj fabuła również zmusza do myślenia, pokazuje ludzie słabości oraz bezwzględność świata. Autorka po raz kolejny serwuje nam całą masę kontrowersyjnych i trudnych tematów, takich jak uzależniania, szantaż, nielegalne działania, śmierć itp. Jednocześnie daje nam też nadzieję, że zawsze jest szansa na odbicie się od dna.
Ten tom podobał mi się równie bardzo jak pierwszy. Jest on nieco krótszy, jednak pełny jest zwrotów akcji, emocji, komplikacji i zaskoczeń. Mam mieszane uczucia co do relacji głównych bohaterów, niby im kibicuję, ale zastanawiam się czy jednak nie lepiej byłoby im oddzielnie. Zakończenie książki najpierw mnie zdenerwowało, a później choć mnie uspokoiło to nieco wbiło w fortel, bo ktoś w końcu postanowił wziąć sprawy w swoje ręce.
Lektura jak najbardziej godna polecenia, pomimo kontrowersji i trudnych tematów czyta się ją bardzo dobrze, bo wciąga od pierwszej strony i budzi ciekawość. Autorka z wyczuciem buduje napięcie, raz napina je do granic możliwości, żeby za chwilę mocno je poluzować, także mamy niezły rollercoaster. To powieść nieszablonowa, dla osób o mocnych nerwach, historia trudna i wciąż mocna, jednak na horyzoncie widać światełko i mam nadzieję, że kolejny tom efektywnie domknie tą historię.