Święty Mikołaj z Miry recenzja

Święty Mikołaj z Miry to książka z serii Święci uśmiechnięci autorstwa Elizy Piotrowskiej, pisarki i ilustratorki książek dla dzieci. Lektura skierowana jest do wszystkich dzieci zapatrzonych w postać Mikołaja, ciekawych losów pierwszego i jedynego prawdziwego św. Mikołaja. Jego historia fascynuje i zaskakuje bowiem nie tylko dzieci. Od narodzin, jeszcze jako mały chłopiec, wyróżniał się na tle rówieśników otwartością i życzliwością co sprawiło, że otaczała go zawsze spora grupka przyjaciół. Nigdy nie zależało mu na pieniądzach i bogactwie, dlatego wszystko co miał, a było tego sporo, oddał biednym i wyruszył w świat…
Książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Moja córka podchodzi dość sceptycznie bowiem do rymowanych historyjek. Ta natomiast, poza tym, że bardzo ją zaabsorbowała, okazała się również zabawna i pouczająca. Tekst jest lekki i przystępny dla dzieci a ponadto wartościowa treść uświadamia maluchom, że nie koniecznie posiadanie uszczęśliwia najbardziej a właśnie dzielenie się z innymi tym co mamy sprawić może najwięcej radości i satysfakcji, czego maluchy nie do końca są zawsze świadome.
Na uwagę zasługują też kolorowe ilustracje, które poza tym, że uprzyjemnią maluchom czytanie, pięknie obrazują tekst i przybliżają dzieciom wizerunek świętego.
Postać Mikołaja została ujęta w książce w bardzo ciekawy sposób. Widać, że autorka zna się na rzeczy, mówiąc najprościej, a pisanie dla dzieci przychodzi jej z łatwością sprawiając dużo frajdy, co w dużym stopniu przekłada się także na odbiorcę.
Dzięki tej książce maluchy zmienią odrobinę swoje poglądy na temat św. Mikołaja, co nie zmienia faktu, że bez mikołajkowego prezentu na pewno się nie obejdzie…
Bądź co bądź książka jest naprawdę interesująca i warta uwagi a jej oryginalny charakter i wartościowe przesłanie po prostu nas zauroczyły. Gorąco polecam ;)