Odzyskaj mnie recenzja

Iga jest w ciąży i to teraz jest dla niej najważniejsze. Córeczka, którą nosi pod sercem, jej najcenniejszy skarb, dla którego zrobi wszystko. Chociaż bardzo by chciała, nie potrafi zapomnieć o Piotrze, przestać go kochać. Jest na niego wściekła, jest nim rozczarowana, jednak rozum swoje, serce swoje. Boli ją to, że nie tylko ją okłamał i nią manipulował, ale również nie zainteresował się tym, że jest w ciąży. Była pewna, że wróci, nie wrócił. Tylko dzięki Maćkowi, koledze z pracy Piotrka, a obecnie jej „niańce” i przyjacielowi, potrafiła to przetrwać. Jest tylko pewien problem, on ją kocha, ona nie potrafi go pokochać, chociaż wtedy wszystko byłoby łatwiejsze.
Piotr zostaje wysłany, aby rozpracować łomżyńską grupę przestępczą. Boli go rozstanie z Igą, jednak wierzy, że dostała od niego list, że kiedy wróci, będzie mógł jej wszystko wytłumaczyć. Kontakt ma tylko z szefem, którego zawsze pyta o to, co u niej słychać. To, co się dzieje, kiedy pracuje pod przykrywką, nie jest łatwe, a on zaczyna sobie z tym nie radzić i coraz częściej sięga po wódkę. Niestety zostaje zdemaskowany, w ostatniej chwili udaje mu się uciec. Teraz grozi wielkie niebezpieczeństwo nie tylko jemu, ale również Idze. Muszą oboje zniknąć, ukryć się i przeczekać, ale będą w końcu razem. Tylko on jeszcze nie wie, jak wiele się zmieniło w tym czasie, jak bardzo namieszał jego partner. Jak zareaguje na wieść, że zostanie ojcem? Jak Iga zareaguje na powrót Piotra? Jak wielkie im grozi niebezpieczeństwo? Czy mają szanse jeszcze na bycie razem?

Jak pamiętacie, byłam zachwycona pierwszym tomem i początkiem historii Igi i Piotra. Bardzo czekała na to, aby dowiedzieć się, jak się potoczyły ich losy i miałam niemałe oczekiwania. Nie zawiodłam się ani troszeczkę. Tak książka była świetna. Akcja początkowo wolniejsza, później znacząco przyspiesza i jest pełna ciekawych zwrotów. To, jak autorki poprowadziły historię bohaterów, pozytywnie mnie zaskoczyło. Pełna tajemnic, bolesnej przeszłość, pościgów, niebezpieczeństwa, namiętność, miłość. Od książki nie mogłam się oderwać praktycznie od samego początku, aż do ostatniej strony.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani. Trochę się zmienili, jednak te zmiany moim zdaniem są na duży plus.
Iga z jednej strony trochę spokorniała, ciąża ją uspokoiła, jednak nadal ma swoje zdanie. To kobieta, która dla bliskich potrafi zrobić bardzo dużo. Polubiłam ją już w pierwszym tomie i nadal lubię, w szczególności jak pokazuje pazurki.
Zmiany w Piotrze są bardzo duże. Stał się czuły, kochający, potulny, jednak tylko w stosunku do Igi.

„Odzyskaj mnie” to książka, na którą czekałam z niecierpliwością, mając niemałe oczekiwania i autorki spełniły je wszystkie. Według mnie jest świetna i z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/05/odzyskajmniewydawnictwoniezwykle.html