Na wstępie chciałabym podziękować @wiktorialange i @wydawnictwoniezwykłe za zaufanie i możliwości objęcia patronatem medialnym książki "Noc z nim 3" będącej trzecim i ostatnim tomem serii #bokser. Jest to bezpośrednia kontynuacja książki "Noc z nim" i "Noc z nim 2", zatem powieści z tego cyklu należy czytać w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Dla mnie było to kolejne spotkanie z twórczością autorki, Wiktoria jest jedną z tych pisarek po których powieści sięgam w ciemno i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Autorka drugi tom zakończyła w bardzo niespodziewanym momencie, pozostawiając mnie z szybko bijącym sercem, dlatego nie mogłam się doczekać kiedy w końcu poznam dalsze losy Davida i Alessi. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Z ogromnym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam losy bohaterów. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i bardzo dobrze poprowadzona. Bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w niezwykle prawdziwy sposób wykreowani. Nie są idealni, mają swoje wady i zalety, tak jak my popełniają błędy, czy postępują pod wpływem chwili dlatego tak łatwo się z nimi identyfikować w wielu kwestiach. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga postaci co pozwoliło mi jeszcze lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się mierzą, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Alessia już w pierwszym tomie zaskarbiła sobie moją sympatię, natomiast David dopiero z czasem zyskał moje uznanie, kilka wydarzeń sprawiło, że całkowicie zmieniłam postrzeganie tego mężczyzny, oczywiście na plus. Natomiast moje serce całkowicie skradła mała Miley. Wiktoria od pierwszych stron wciąga Czytelnika w wir wydarzeń, jednak tym razem skupia się w zdecydowanym stopniu na wszelkich emocjach towarzyszących głównym bohaterom w związku z zaistniałą w ich życiu sytuacją, która dla każdej ze stron nie jest łatwa. Pisarka poraz kolejny nie szczędzi swoich bohaterów, wystawiając na nie jedną próbę ich uczucie. Ja chłonęłam te wszystkie odczucia całą sobą, mocno przeżywałam to co działo się w ich życiu i z całych sił im kibicowałam! Zdarzały się momenty kiedy łzy płynęły po policzku i takie kiedy po prostu miałam ochotę wejść do tej książki żeby przytulić, wesprzeć bohaterów, a czasami nawet nimi potrząsnąć. W tej części widać jak duże zmiany zaszły w głównych postaciach, jak na naszych oczach dojrzeli. Zaczęli dostrzegać to na co wcześniej nie zwracali uwagi, odkryli w sobie pokłady uczuć, z którymi wcześniej nie mieli do czynienia, a jednoczenie cały czas mogli na siebie liczyć, trwali przy sobie na dobre i na źle, co było naprawdę piękne! Wiktoria serwuje Czytelnikom, ale i samym bohaterom kilka niespodziewanych zwrotów akcji, które przyspieszają bicie serca! Ukazuje przy tym problemy z którymi tak naprawdę może się zmagać każdy z nas czy naszych bliskich. Pokazuje również jak powinniśmy się zachować w pewnych momentach, chowając urazy oraz niechęci "do kieszeni". "Noc z nim 3" to dojrzała opowieść o dwójce ludzi, który na drodze do swojego szczęścia muszą pokonać wiele przeciwności losu. To historia o zaufaniu, trosce, wsparciu i odpowiedzialności za drogiego człowieka. Ale przede wszystkim to historia o wielowymiarowej miłości, takiej ponad wszystko! Cudownie spędziłam czas z tą książką i bardzo żałuję, to to już koniec! Alessia i David już na zawsze zapiszą się w moim sercu! Polecam!