Pamiętnik grzecznego psa recenzja

Nie wiem, co to są wakacje, ale podejrzewam, że to nic do jedzenia - myśli Winter, narrator i główny bohater książki "Pamiętnik grzecznego psa".
Jedzenie i bieganie - oto ulubione czynności, ba! wręcz przesłanie życiowe Wintera. Oraz uczenie ludzi, że życie to nie tylko podawanie łapy i chodzenie przy nodze.
Takiego nauczyciela, jak Winter, z pewnością chciałby mieć każdy z Was. Taką książkę, jak "Pamiętnik grzecznego psa" z pewnością każdy z Was przeczyta z przyjemnością. Tak, jak ja - jednym tchem, z uśmiechem.
A kto jeszcze nie ma psa... zechce go mieć. Czy takiego jak Winter? Cóż, posiadanie malamuta niesie za sobą pewne konieczności - dużo miejsca, dużo siły, dużo... jedzenia dla psa.
Życzę przyjemnej lektury!