Święta po sąsiedzku recenzja

☃️☃️☃️☃️☃️ Recenzja ☃️☃️☃️☃️☃️

Anna Wolf " Święta po sąsiedzku "
@annawolf.autor

Wydawnictwo: Akurat
@wydawnictwomuza

☃️☃️☃️☃️☃️☃️☃️☃️☃️☃️☃️☃️☃️

" To wszystko, co przeżywamy teraz, jest tymczasowe. My na tym świecie jesteśmy tymczasowi. Czy tego chcemy, czy też nie, w końcu przeminiemy, Jason. Mam tego świadomość, a i tak drę z tobą koty..."

" Święta po sąsiedzku " To jest komedia świąteczna z wątkiem romantycznym w tle..
Opowiada o dwóch sąsiadach, Rose i Jasonie, którzy muszą przejść przez wiele zabawnych sytuacji w okresie świątecznym..
Jest pełna humoru, niespodzianek i oczywiście magii świąt.. To idealna historia do czytania w okresie Bożego Narodzenia..

Styl autorki tego tekstu jest pełen humoru i romantyzmu..
Opisuje ona historię dwóch sąsiadów, Rose i Jasona, którzy zamiast być przyjaciółmi, mają wzajemną niechęć.. Ale jak się okazuje, starsi państwo zaaranżowało dla nich Święta w gronie znajomych, co zmusza ich do zapomnienia o swoich sporach i wspólnego spędzenia czasu..
Autorka stawia na zabawne i zaskakujące sytuacje, które mają przynieść wiele świątecznej magii i zmienić życie bohaterów..

"Święta po sąsiedzku" to niesamowita opowieść, która przenosi nas w magiczny świat świąt Bożego Narodzenia. Książka skupia się na dwóch sąsiadach, Rose i Jasonie, którzy początkowo nie przepadają za sobą..
Ich wzajemna niechęć jest tak silna, że trudno uwierzyć, że mogą się kiedykolwiek dogadać. Jednakże, kiedy starsi państwo zaaranżowali im świąteczne spotkanie, ich życie zmienia się na zawsze.

To jest moment, w którym zaczynają odkrywać, że mają więcej ze sobą wspólnego, niż się spodziewali..
Przez szereg świątecznych przygód i zaskakujących wydarzeń, Rose i Jason zaczynają dostrzegać, że może istnieje coś więcej między nimi niż tylko wzajemna niechęć..
Ta książka pokazuje, że święta Bożego Narodzenia mają magiczną moc, która potrafi zbliżyć nawet najbardziej niezgodne osoby..

"Święta po sąsiedzku" to pięknie napisana historia, która wciąga czytelnika od pierwszych stron.. Autorka umiejętnie buduje napięcie i trzyma czytelnika w nieustannym zaciekawieniu..
Postacie są dobrze wykreowane i łatwo się z nimi utożsamiać, a ich rozwój przez całą książkę jest fascynujący do obserwowania..

" Jason i Rose popatrzyli na siebie i wybuchneli śmiechem. To powoli zaczynało przypominać farsę. Zgraja stetryczałych jegomości będzie buszować po domu, a oni będą się uwijac w kuchni i dla nich gotować. Zapowiada się kolacja, jakiej w swoim życiu nie przeżyli... "

Historia rozpoczyna się od przedstawienia Rose i Jasona, dwóch sąsiadów, którzy nie przepadają za sobą.. Mają różne podejście do życia i często się kłócą..
Ale pewnego dnia, dziadek Rose i babcia Jasona postanawiają zorganizować Święta w gronie znajomych..
To stawia ich w niezręcznej sytuacji, ponieważ muszą zapomnieć o swoich sporach i spędzić czas razem..

W miarę jak przygotowania do Świąt nabierają tempa, Rose i Jason znajdują się w różnych zabawnych sytuacjach.. Wpadają w komediowe sytuacje i odkrywają, że mają ze sobą więcej wspólnego, niż sądzili..
Stopniowo zaczynają się otwierać na siebie i odkrywają, że mogą mieć więcej niż tylko wzajemną niechęć..

Czy to oznacza, że rozkwitnie miłość w świątecznym czasie?
Może te Święta będą dla nich okazją do odkrycia miłości?

Czy Ty też masz jakieś ulubione komedie świąteczne?