Światła pochylenie recenzja

Światła pochylenie

Autor: @Judith ·2 minuty
2010-08-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czym jest umieranie a czym odchodzenie ? Umieramy w jednej chwili a odchodzić możemy całe życie. Po świecie chodzą ludzie-skorupy, których dusze już dawno odeszły a oni są tylko ciałami. A czego pragnie błąkająca się od lat po świecie dusza ? Pustego ciała tylko dla siebie.

Helen Lamb od stu trzydziestu lat tuła się po świecie. Nie pamięta jak umarła i jaki popełniła grzech, że nie chciało jej ani niebo ani piekło. Błąka się od jednego gospodarza do drugiego. „Przykleja” się do wybranych przez siebie ludzi aby być ich natchnieniem, pomagać im i wyobrażać sobie, że sama żyje. Jest tylko obserwatorem. Nikt jej nie widzi i nie słyszy. Nikt nie może jej podziękować ani pokochać. Pragnie coś poczuć, marzy o smakach i zapachach, ale jest tylko duchem …

Pewnego dnia, kiedy Helen jak zawsze towarzyszy swojemu gospodarzowi nauczycielowi angielskiego na lekcji zdarza się coś nieoczekiwanego. Pewien uczeń patrzy prosto na nią. Nie przez nią ale właśnie na nią. Okazuje się, że w Billym mieszka dusza Jamesa, który podobnie jak ona został skazany na egzystencję na ziemi. James nie wie, jak to możliwe, że Billy opuścił swoje ciało, ale odkrył, że puste ciała inaczej brzmią niż te ze swoimi duszami. W ten sposób po jakimś czasie znajdują też ciało dla Helen. Oboje szybko się w sobie zakochują i oboje ponownie odkrywają odebrany im wcześniej świat zmysłów i przyjemności. Niestety, trudno jest wkroczyć w czyjeś życie. Niektóre dusze wracają, a inne chcą cię wciągnąć do piekła. Czasami bardziej powinno się obawiać żywych niż umarłych.
Rozpoczyna się walka o prawdę i o odnalezienie wiecznego spokoju…

„Światła pochylenie” to piękna historia o miłości i o nienawiści, o życiu i o umieraniu. Pięknie opisuje cielesność i wszystkie jej zalety. Zmysłowość przemawia do nas z każdej ze stron, a dusze są bardziej realne i świadome niż żywi. W tej książce jest coś nieuchwytnego, coś magicznego. Po jej lekturze bardziej doceniam smak jabłka i to, że mogę dotknąć mojego mężczyzny, a nie tylko na niego patrzeć. Świadoma, dojrzała miłość to zarówno seks jak i piękne słowa pełne czułości. Dlatego śmieszą mnie słowa nastolatek, które niedojrzale odebrały książkę, że w książce niepotrzebny jest seks. To nie „Zmierzch” moi drodzy. To nie jest kolejny chwyt marketingowy pokazujący, że idealna miłość opiera się tylko na całowaniu i kilkustronicowych zapewnieniach o miłości. To wyjątkowa historia, która uczy nas doceniać swoje życie podczas jego trwania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-08-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Światła pochylenie
2 wydania
Światła pochylenie
Laura Whitcomb
8.3/10

"Ktoś na mnie patrzył. To dość niezwykłe uczucie, kiedy jest się martwym..." Duch Helen przebywał właśnie w klasie angielskiego szkoły średniej, kiedy to poczuła - po raz pierwszy od 130 lat patrzyły...

Komentarze
Światła pochylenie
2 wydania
Światła pochylenie
Laura Whitcomb
8.3/10
"Ktoś na mnie patrzył. To dość niezwykłe uczucie, kiedy jest się martwym..." Duch Helen przebywał właśnie w klasie angielskiego szkoły średniej, kiedy to poczuła - po raz pierwszy od 130 lat patrzyły...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przez wiele wieków ludzie zastanawiali się, czy istnieje coś poza granicami śmierci. Reinkarnacja, zmartwychwstanie lub odnalezienie drogi do raju, to tylko jedne z wielu teorii, które dały początek k...

@Anatema @Anatema

„Biblioteka pachnie starymi książkami, tysiącem skórzanych drzwi do innych światów. Słyszę ciszę niczym umysł Boga. Czuję czyjąś obecność na pustym krześle obok. Bibliotekarz patrzy na mnie podejrzli...

@Hovering @Hovering

Pozostałe recenzje @Judith

Dziedzictwo Agwatronu
Niestety, ale to naiwna i do granic możliwości przewidywalna książeczka

W tym przypadku oczarowała mnie okładka. Obiecuje tajemnicę, magię i wyjątkową atmosferę. Gratulacje dla grafika – kawał dobrej roboty. Ten obraz równie dobrze mógłby być...

Recenzja książki Dziedzictwo Agwatronu
Księżniczka popu
Księżniczka popu

Napiszę szczerze, że jeśli miałabym kierować się okładką, czy opisem z tyłu książki to nigdy bym po nią nie sięgnęła. Książkę przedstawiono jako typowy produkt dla nastol...

Recenzja książki Księżniczka popu

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl