Dłonie recenzja

Świat młodych artystek w “Dłoniach” Małgorzaty Szymańskiej-Wardy

Autor: @dorkita ·3 minuty
2011-02-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jako absolwentka kierunku artystycznego musiałam sięgnąc po tę książkę. Gdyż zapowiedź jej świadczyła o tym, że przedstawione zostanie w niej specyficzne środowisko osób wywodzących się z tego kręgu, jakże mi znanego. Ich marzenia, twórczość, problemy, wyzwania oraz konflikt pomiędzy artystą a odbiorcą. Jest to dramat współczesny. Spotykamy się w nim z kilkoma młodymi kobietami.

Maria podejmuje studia na akademi Beaux Arts w Paryżu. Chce zakosztować życia za granicą, zobaczyć kolebkę artystów takich jak Van Gogh, poznać nowych ludzi a przede wszystkim zapomnieć o swoim byłym chłopaku oraz oderwać się od pewnego tragicznego wydarzenia z przeszłości. Wchodzi w nowy związek. Każde miejsce traktuje jako przystanek przed dalszą podróżą. Lecz dawne wspomnienia zawsze do niej powróca i nigdy nie dadzą spokoju. Sara jest córką znanej malarki – zagorzałej feministki, która niedawno co zmarła. Lecz pozostawiła po sobie wiele kontrowersyjnych prac. Mimo, że dziewczyna nie zna się na sztuce staje przed trudnym zadaniem, którym jest zorganizowanie pośmiertnej wystawy matki. Na życzenie paru osób które znały malarkę prowadzi, “śledztwo” i poszukiwania pewnych prac. Przy okazji poznaje kim naprawdę była matka i jakie prawdziwe przesłanie miała jej twóczość u kresu życia.


Ania jest studnetką warszawskiego ASP, wynajmującą stancję z “zakręconą” koleżanką, chodząca na imprezy. Jednak przeżywa liczne kryzysy związane z tym, w którym kierunku ma iść jako przyszła artystka i jak dotrzeć do odbiorców. Wcześniej próbując malarstwa, grafiki i rzeźby odkrywa swoje powołanie w tzw. “nowym medium” – robieniu filmów multimedialnych. Jej uczucia skierowane są do tajemniczego i wybitnie uzdolnionego kolegi z akademii, który będzie miał ogromny wpływ na losy wszystkich postaci tej książki. Dorota nigdy nie studiowała na ASP. Jednak dzięki uporowi i pasji udało jej się z osoby bezrobotnej stać malarką nie tylko z sukcesem wystawiającej swoje prace w galeriach, ale i dobrze na tym zarabiającej. Dziewczyna ogólnie nie zna się na technikach malarstwa i sztuce. Jedynie pod wpływem znajomych artystów sama zaczęła sobie malować i dobrze na tym wyszła. Jej prace nie mają dużej wartości artystycznej. Tymczsem najzdolniejsi malarze mają ogromne problemy z zaistnienim na rynku. Prywatnie zafascynowana okultyzmem, rozdarta pomiędzy dwoma mężczyznami. Postrzegana jako osoba zimna i pozbawiona wszelkiego wstydu, lecz intrygująca. Maja studiuje rzeźbę w Gdańsku. Podobnie jak Ania przechodzi kryzys twórczości. Ma sentyment do klasycznej sztuki i problemy ze zrozumieniem współczesnej. Widać to po jej pracach, które mimo doskonałych kanonów sztuki nie mają szans być doceniane. Często się buntuje. Dochodzi do brutalnej prawdy, że wszystko tak naprawdę zależy od gustów tych którzy oceniają. Widząc, że wiele artystów nie wytrzymuje tego psychicznie postanawia zbadać przyczyny częstych samobójstw w tym środowisku. Dużo czyta, podróżuje po Polsce, rozmawia z różnymi ludźmi. Krok po kroku dochodząc do prawdy spotyka się z innymi postaciami tej książki oraz odkrywa tajemnice z ich życia.

To tyle o bohaterkach “Dłoni”

Podoba mi się sposób w jaki zbudowana jest akcja. Nie wszystko dzieje się w czasie po kolei, ale zachęca jeszcze bardziej do czytania i poznania co będzie dalej lub co było kiedyś. Wątki postaci opowiadane w pierwszej osobie co jakiś czas spotykają się ze sobą. Raz w teraźniejszości. Innym razem w retrospekcjach (Ojejkuj! Bardzo lubię jak ma to miejsce w filmach!) stanowiących wspomnienia z przeszłosci, mającymi wyjaśnic przyczyny wielu wydarzeń i tego dlaczego bohaterki znalazły się w tym właśnie miejscu. Dochodząc do kulminacyji całej historii, w końcu poznajemy jaką symbolike mają tytułowe “dłonie”.

Książkę polecam przede wszystkim czytelnikom zajmującym się sztuką, studiującym sztukę i mającym kontakty ze artystami. Gdyż wiele wydarzeń i spostrzeżeń w niej opisanych trafnie opisuje to środowisko. Przeżycia bohaterek są mi bliskie, gdyż sama nie raz przechodziłam konflikty wewnętrzne związane z twórczoscia. Też musiałam odnaleźć się i wybrać medium tworzenia swoich prac. Zadecydować czy robić prace dla samej sztuki. Czy ulegać odboircom (którym może byc zarówno przeciętny widz jak i profesor) którym nigdy nie wiadomo co się w danej chwili spodoba. Też miałam obawy czy wyrażając swoje uczucia zostaną one właściwie zrozumiane.

Małgorzata Szymańska-Warda jest absolwentką ASP, pisarką i rzeźbiarką jednocześnie. Ma na koncie pare wyróżnień. Dlatego dobrze wie o czym pisze. Zna świat pracowni akademickich, wernisaży, galerii, imprez studenckich i działanie machiny uczelni artystycznych. Wie, że każdy artysta jest inny, zazwyczaj subiektywny. Odbiera rzeczywistość przez pryzmat swoich obserwacji i przeżyc. Dlatego świat sztuki jest tak różnorodny i nie każdy go rozumie. Sama miewam problemy ze zrozumieniem niektórych artystów, aczkolwiek się staram.

Ale autorce gratuluję ciekawej książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-02-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dłonie
2 wydania
Dłonie
Małgorzata Szymańska-Warda
8.9/10

Małgorzata Szymańska-Warda jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Pisanie obok rzeźby to jej druga pasja. Jest laureatką kilku konkursów literackich (w 1999 roku została wyróżniona w Ogól...

Komentarze
Dłonie
2 wydania
Dłonie
Małgorzata Szymańska-Warda
8.9/10
Małgorzata Szymańska-Warda jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Pisanie obok rzeźby to jej druga pasja. Jest laureatką kilku konkursów literackich (w 1999 roku została wyróżniona w Ogól...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Dłonie" to opowieść o pięciu młodych kobietach, których życie łączy się ze sztuką. Są one bardzo zróżnicowane pod każdym względem, mają jednak cechy, które je łączą: bardzo bogate charaktery, skompli...

@enga @enga

Pozostałe recenzje @dorkita

Panna z mokrą głową
Panienka co umiała negocjować

Przez Twoje dzieciństwo przewinęło się wiele ciekawych i kultowych książek z kategorii dla dzieci i młodzieży. Z pewnością nie wszystkie udało Ci się przeczytać a na pewn...

Recenzja książki Panna z mokrą głową

Nowe recenzje

Trzecia terapia
Czy miłość okaże się skuteczną terapią?
@roksana.rok523:

"Trzecia terapia" to opowieść o skomplikowanych relacjach rodzinnych, tajemnicach i niedomówieniach oraz przeszłości pr...

Recenzja książki Trzecia terapia
Funny Story
Funny :D
@czarno.czer...:

"– Wszyst­ko idzie gład­ko, je­śli nie po­zwo­lisz się wku­rzyć. Kiedy od­dasz im kon­trolę nad tym, jak się czu­jesz, ...

Recenzja książki Funny Story
Kwiaty samobójców
Na krawędzi rzeczywistości i snów: „Kwiaty Samo...
@jagodabuch:

Luko Czakowski, znany z nietuzinkowego podejścia do narracji wizualnej, w swoim najnowszym komiksie „Kwiaty Samobójców”...

Recenzja książki Kwiaty samobójców
© 2007 - 2024 nakanapie.pl