Córka recenzja

„Swego czasu Kate myślała, że jej życie toczy się przewidywalnym torem, że zmierza w kierunku, który nigdy się nie zmieni. Nagle teraz, pomyślała, obracając pierścionek na palcu, nikt nie ma pojęcia, co los chowa dla niego w zanadrzu”, czyli pomysł był, ale się zmył.

Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2021-02-13
Skomentuj
2 Polubienia
Ta dziewczyna była szeroko komentowana i zalała Instagram. Teraz przyszedł czas na Córkę, kolejna książkę Michelle Frances. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki, ale po wielu sukcesach poprzedniej książki nastawiałam się na naprawdę dobrą powieść.

Kate nigdy nie planowała zostać nastoletnią matką. Ale kiedy okazało się, że los wybrał za nią i nie można nic na to poradzić, postanowiła, że swojej córce będzie okazywała miłość, jakiej sama nigdy nie zaznała. Życie samotnej matki nie było łatwe, ale wszystkie problemy zawsze tylko zbliżały Kate i Becky.
Kiedy Becky dorosła i zaczęła stawiać pierwsze kroki jako dociekliwa dziennikarka, Kate wprost pękała z dumy. I właśnie wtedy, kiedy nie mogłaby być szczęśliwsza, doszło do tragedii, która na zawsze odmieni jej życie.
Rozpaczliwie pragnąc zrozumieć, co przydarzyło się córce, Kate podąży tropem historii, nad którą pracowała Becky.

Córka jest promowana jako thriller, ale według mnie więcej tu obyczajówki. Akcja momentami jest tak wolna, że można się nudzić. Autorka na pewno miała pomysł na fabułę, ale po drodze się gdzieś on zmył. Brak napięcia, które jest tak charakterystyczne dla thrillera, powoduje, że książkę czyta się bez większych emocji. Całość prezentuje się dosyć... nijako.

Historię śledzimy na dwóch płaszczyznach czasowych — śledztwo Kate oraz wszystko to, co miało miejsce przed śmiercią Becky. Retrospekcje ubarwiają opowiadaną historię i ukazują jaką osobą była tytułowa córka. Na plus wątek detektywistyczny, który jest pełen tajemnic i zagadek. Fabule towarzyszy kilka zwrotów akcji, ale mimo to akcja jest dosyć mozolna i powoli idzie naprzód. Bohaterowie natomiast podejmują decyzje, które łatwo przewidzieć.

Początek był intrygujący i zapowiadał ciekawą zagadkę, ale im dalej tym jest coraz gorzej. Tempo akcji pozostawia wiele do życzenia. Córka ma niewiele wspólnego z thrillerem. Zakończenie również nie zaskakuje. Pomysł był, ale gorzej z wykonaniem. Nie czytałam innych książek Michelle Frances, więc nie będę porównywać Córki do nich. Liczyłam na coś o wiele lepszego i muszę przyznać, że zawiodłam się i trochę wynudziłam.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córka
Córka
Michelle Frances
6.7/10

Miłość matki, sekret córki. Trzymająca w napięciu, pełna dramatyzmu opowieść o matczynej odwadze i poświęceniu. Niebezpieczny sekret. Podejrzana śmierć. Zdeterminowana matka poszukująca odpowiedzi na...

Komentarze
Córka
Córka
Michelle Frances
6.7/10
Miłość matki, sekret córki. Trzymająca w napięciu, pełna dramatyzmu opowieść o matczynej odwadze i poświęceniu. Niebezpieczny sekret. Podejrzana śmierć. Zdeterminowana matka poszukująca odpowiedzi na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

" Walka ze sprawcami krzywd była jej sposobem na zadośćuczynienie." (str. 228) Bardzo interesująca lektura, trzymająca w napięciu do końca. Choć postacie i fabuła są fikcyjne, to książka powstała na...

@asach1 @asach1

Tak jak ostatnio pisałam zaczęłam się wspomagać audiobookami w czytaniu. To wygląda tak, że jak nie mam możliwości czytać, to słucham, ale jak mogę przełączam się na ebooka, a czasami kończę nawet ks...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Poradnik grzebania kotów
„Sens istnienia to nie jest coś, co trzeba znaleźć po dwudziestce. Można szukać do woli. Można też nie szukać wcale. Żyje się tak czy inaczej”, czyli fanka podcastów true crime na tropie zbrodni sprzed lat.

Po Poradnik grzebania kotów sięgnęłam dzięki TikTokowi, gdzie widziałam fragment tej książki, który mnie zaintrygował do tego stopnia, że postanowiłam dać jej szansę. Do...

Recenzja książki Poradnik grzebania kotów
Apogeum zła
„Pa­mięć o prze­szło­ści to rów­nież pa­mięć o zmar­łych… Śmierć to wspól­na przy­szłość całej ludz­ko­ści”, czyli trzynasty tom serii.

Apogeum zła to już 13 tom serii Maxa Czornyja z Komisarzem Erykiem Deryło. Przyznaję, że nie czytam tej serii chronologicznie. Tak się złożyło, że poprzedni tom przeczyt...

Recenzja książki Apogeum zła

Nowe recenzje

Thomas staje się wilkiem
Życie w ciele wilka
@Grzechuczyta:

Świat, w którym przyszło nam żyć często nie spełnia naszych oczekiwań i próbujemy wtedy go w jakiś sposób zmienić lub t...

Recenzja książki Thomas staje się wilkiem
Demoniczny mecenas
Ma oczy, które wiele skrywają. Głos, który mroz...
@kd.mybooknow:

Kochani czy romans z tłem historycznym może być wciągający? Uwierzcie mi na słowo, że TAK! Kiedy zaczynałam czytać tą s...

Recenzja książki Demoniczny mecenas
Noc poślubna
Noc poślubna
@ladybird_czyta:

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszł...

Recenzja książki Noc poślubna
© 2007 - 2025 nakanapie.pl