Architektura uczuć recenzja

"Nieustannie myślałam o tym, co bezpowrotnie minęło. Straciłam rok na szukanie czegoś, co wcale nie było mi potrzebne do szczęścia, bo wszystko, czego tak naprawdę potrzebowałam, miałam tuż obok siebie."

Pochłonęłam tą książkę w przeciągu dwóch dni, właściwie to gdybym się nie musiała od niej odrywać to przeczytałabym ją w kilka godzin. Już na wstępie urzekło mnie to, że akcja rozgrywa się w Krakowie, a jak kilka stron później przeczytałam, że główna bohaterka nosi moje nazwisko to już w ogóle się wciągnęłam na maksa.

Poznajemy dwóch głównych bohaterów, Davida i Oliwię. Obydwoje nie mieli łatwej przeszłości i do tej pory mierzą się z jej skutkami. Obydwoje są architektami, a los chce, że są skazani na wspólną pracę. On władczy, ona wybuchowa z ciętym językiem. Co wyniknie z tej znajomości ? Ta relacja nie może być łatwa ani przewidywalna. Podobała mi się osobowość zarówno Davida jak i Oliwii, jak dla mnie ciekawe postaci.

Oliwia straciła w przeszłości ważną osobę która została brutalnie zamordowana. Poznacie tego oprawcę i naprawdę będzie to dla Was zaskoczeniem. David również stracił osobę którą kiedyś kochał. Jak sobie z tym poradzi ? Zachęcam do przeczytania historii tej dwójki. Będzie naprawdę ciekawie i z emocjami. Kiedy wydaje nam się, że wiemy co jest pięć to autorka skutecznie zmienia tory i uświadamia nam, że jednak nie wiemy. Lubię takie zwroty akcji.

Meg Adams pokazuje nam, jak wielkim uczuciem jest miłość która może przezwyciężyć wiele i chociaż w życiu nie zawsze bywa tak kolorowo to warto się nad tym dłużej zastanowić. Książkę czyta się szybko i z łatwością, napisana fajnym prostym językiem. Fajna fabuła, taka nieprzewidywalna i sprytnie napisana. To moje drugie spotkanie z tą autorką i po raz drugi wywołuje u mnie pozytywne zaskoczenie. Mam nadzieję, że jej kolejne książki również będą tak dobre. Ja do tek pory uśmiecham się na zbieg okoliczności mojej miejscowości z moim nazwiskiem. Co za strzał w dziesiątkę ;D Polecam przeczytać, można się zrelaksować szczególnie teraz gdy mamy taką ponurą porę roku ! ;)