Rodzina Corleone: powieść na kanwie Maria Puzo recenzja

Sukces za wszelką cenę?

Autor: @Meszuge ·2 minuty
2020-07-28
Skomentuj
3 Polubienia
Z informacji na okładce (i nie tylko) wydania polskiego (Albatros, 2012), w BiblioNETce, w Empiku, Merlinie itp. wynika, że autorami książki są Mario Puzo i Edward Falco. Obawiam się, że niezupełnie jest to zgodne z prawdą. Oryginalne wydanie, choć z podobnym obrazkiem na okładce, wydaje się dotyczyć jakby zupełnie innej książki: „The Family Corleone” Eda Falco. Na tejże okładce znajduje się informacja, iż jest to prequel książki „The Godfather” Maria Puzo. Ale ani słowa o tym, żeby Puzo był jej autorem czy współautorem.

„Rodzina Corleone” powstała na bazie niezrealizowanych scenariuszy filmowych Maria Puzo – być może, czy jednak można twierdzić, że Mario Puzo jest jej współautorem? Wątpię – gdyby tak było, Ed Falco nie pisałby w podziękowaniach, że ma nadzieję, iż Mario Puzo zaakceptowałby „Rodzinę Corleone”.

Wniosek: widocznie tam, za oceanem, nie można pozwalać sobie na takie prymitywne „numery”, jak u nas.

Już raz naciąłem się na Marka Winegardnera „Powrót ojca chrzestnego” oraz „Zemstę ojca chrzestnego” – sequele powieści Maria Puzo. Na szczęście dość szybko udało mi się je odsprzedać z niewielką stratą. Z tego powodu z dystansem i bez wielkich oczekiwań podszedłem do książki Eda Falco, a przede wszystkim poczekałem, aż potanieje, żeby w razie czego nie żałować zmarnowanych pieniędzy.

„Rodzina Corleone” w pewnym sensie wypełnia luki w opowieściach o wywodzącej się z Sycylii rodzinie mafijnej, zawartych w książce Maria Puzo „Ojciec chrzestny” oraz filmach Francisa Forda Coppoli. W Ameryce kończą się czasy prohibicji, don Vito Corleone ma około czterdziestu lat (w powieści Maria Puzo – ponad sześćdziesiąt) i nie stał się jeszcze w przestępczym świecie Nowego Jorku postacią znaczącą; musi mocno się starać, by rodzina Corleone nie została unicestwiona przez przeciwników znacznie groźniejszych: rodziny Barzinich, Tattagliów, Mariposa, irlandzkie gangi… Tom Hagen, przyszły consigliere (doradca) rodziny, jest nastolatkiem, podobnie jak jego najlepszy przyjaciel, najstarszy syn don Vita – Sonny. Michael, Fredo i Connie są dziećmi. Budzący grozę Luca Brasi nie jest jeszcze sprzymierzeńcem rodziny Corleone.

Fabuła książki to opis wieloletniego procesu swoistego awansu gangstera Vita Corleone na najpotężniejszego dona (capo di tutti capi) Nowego Jorku, a może i całej Ameryki, oraz tworzenia struktur przestępczości zorganizowanej w Stanach Zjednoczonych.

Do „Ojca chrzestnego” „Rodzina Corleone” raczej się nie umywa, nie ta klasa po prostu, jednak od obu powieści Marka Winegardnera, i to razem wziętych, jest lepsza ponad wszelką wątpliwość. Co może wydawać się dziwne, oceniam ją też wyżej od „Sycylijczyka” Maria Puzo (historii sycylijskiego bandyty Salvatorego Giuliana, w której tle pojawia się Michael Corleone).

Dla miłośników „Ojca chrzestnego” jest to niewątpliwie pozycja warta uwagi.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rodzina Corleone: powieść na kanwie Maria Puzo
4 wydania
Rodzina Corleone: powieść na kanwie Maria Puzo
Edward Falco
7.4/10

Nowy Jork, połowa lat 30-tych. Dla Vita Corleone, handlarza oliwą uwikłanego w przestępcze interesy i znanego w swojej dzielnicy z „rozwiązywania problemów”, nie ma niczego ważniejszego niż przyszłość...

Komentarze
Rodzina Corleone: powieść na kanwie Maria Puzo
4 wydania
Rodzina Corleone: powieść na kanwie Maria Puzo
Edward Falco
7.4/10
Nowy Jork, połowa lat 30-tych. Dla Vita Corleone, handlarza oliwą uwikłanego w przestępcze interesy i znanego w swojej dzielnicy z „rozwiązywania problemów”, nie ma niczego ważniejszego niż przyszłość...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ojciec Chrzestny" to jedna z nielicznych powieści, która wywarła na mnie tak ogromne wrażenie, do której co kilka lat z przyjemnością wracam, i która jest dla mnie, po prostu, ważna. To się nie zmie...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @Meszuge

Życie, starość i śmierć kobiety z ludu
Nasze życie, starość i śmierć

Didier Eribon, wybitny francuski pisarz, filozof, socjolog, wykładowca, napisał książkę tak smutną, tak pozbawioną nadziei, że lektura aż boli. Właściwie sam tytuł powin...

Recenzja książki Życie, starość i śmierć kobiety z ludu
Trans w Hawanie
Hawana, zabójstwo i pederaści

Za zakończoną rękoczynami sprzeczkę z innym policjantem porucznik Mario Conde – główny bohater powieści – zostaje na pół roku karnie skierowany do pracy papierkowej. Jeg...

Recenzja książki Trans w Hawanie

Nowe recenzje

Error
„Kiedy spadasz w otchłań, najgorsza jest cisza....
@withwords_a...:

Krzysztof Domaradzki to autor kryminałów, thrillerów i książek biznesowych. Na swoim koncie ma takie bestsellery jak Sp...

Recenzja książki Error
Portrety z łagru
Oligarcha, a potem więzień
@almos:

Ta cieniutka książeczka była w swoim czasie mocno promowana, usiłowano zrobić z jej autora największego rosyjskiego dem...

Recenzja książki Portrety z łagru
Rzeźbiarz kości
Wielka sztuka ukryta w książce😈
@Allbooksism...:

Już poraz kolejny Wojciech Kulawski zachwyca, mnie swoimi dziełami.Z każdą kolejną książką udowadnia, mi że jest bardzo...

Recenzja książki Rzeźbiarz kości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl