Stowarzyszenie leworęcznych recenzja

Stowarzyszenie leworęcznych

Autor: @Anna30 ·2 minuty
2021-09-19
Skomentuj
13 Polubień
Rozpoczęłam zapoznawanie się z twórczością Pana Håkana Nessera od książki
pt.'' Stowarzyszenie leworęcznych'' z serii Czarna seria.

Lubię poznawać książki pisane o tematyce kryminalnej zarówno tej polskiej, jak i również zagranicznej, a w tym nieznanego mi do tej pory szwedzkiego autora książek kryminalnych Håkana Nessera.

Opisywana w tym kryminale akcja toczy się w różnych latach. Możemy poznać dzięki temu, co się w nich wydarzyło.

Nadanie książce tytułu mi się spodobało.

Przyznam, że nigdy nie czułam tylu emocji, w których towarzyszy niespodziewany dreszczyk, a i również są powroty do tego, co wydarzyło się kiedyś.

Autor poruszył w tym oto kryminale bardzo ważny problem z nieakceptowaniem uczniów, którzy byli leworęczni i nie do samego końca czuli się oni z tym dobrze, a jednak mimo wszystko musieli, z nim żyć nie mówiąc o nim nikomu, że coś jest nie tak.

Zastanawiałam się, czy ten kryminał będzie na tyle wciągający, że jako jego odbiorca będę również na tyle usatysfakcjonowana z pojawieniem się komisarza Van Veeterena i inspektora Gunnara Barbarottiego i czy ich współpraca przyczyni się do rozwiązania kolejnej zagadki kryminalnej?

Ciekawostkę największą dla mnie stanowi, jak sprawa powiązana z wydarzeniami sprzed lat będzie miała znaczenie na to, co będzie toczyło się dalej po dokonanej tajemniczej zbrodni i jak ona wpłynie na dalsze życie mieszkańców.

Partnerka życiowa komisarza Van Veeterena również chce mu pomóc w rozwiązaniu popełnionej sprzed lat zbrodni, nie zostawia go w potrzebie. Taka postawa osobiście mi się podoba, ale czy komisarzowi się to podobało, nie potrafię tego w nim dostrzec, gdyż on lubi się maskować dobrze, w roli zawodowej, jak i tej dla niego ważnej prywatnej.

Pojawiają się mocne utrudnienia w tej popełnionej zbrodni, tajemnice, ale każdy chce za sobą zatrzeć najmniejsze kroki prowadzące do ujawnienia prawdy.

W każdym z czytanym rozdziałem czułam dreszczyk niepewności, jak potoczą się losy lubianych przeze mnie bohaterów.

Najważniejsze, że autor potrafi zaciekawić opisywanymi wątkami pomimo tego, że nie przebiegają w szybkim tempie.

Każdy z występujących w tym oto kryminale bohaterów posiada swój indywidualny charakter i trudno jest tak naprawdę wyczuć ich intencje, z którymi traktują samych siebie i czy są wobec samych siebie szczerzy.

Kryminał ten składa się z 63 rozdziałów.

Chciałam podkreślić to, że tego kryminału nie czyta się szybko.

Akcja w czytanym przeze mnie kryminale trzymała w dużym napięciu do samego końca.

Polecam przeczytać ten kryminał.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-19
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stowarzyszenie leworęcznych
Stowarzyszenie leworęcznych
Håkan Nesser
6.5/10

Marten Wincekelstroop i Rejmus Fiste to najlepsi przyjaciele. W pierwszej klasie szkoły podstawowej w małym miasteczku Oösterby zakładają Stowarzyszenie Leworęcznych. Ponad dwadzieścia lat później pł...

Komentarze
Stowarzyszenie leworęcznych
Stowarzyszenie leworęcznych
Håkan Nesser
6.5/10
Marten Wincekelstroop i Rejmus Fiste to najlepsi przyjaciele. W pierwszej klasie szkoły podstawowej w małym miasteczku Oösterby zakładają Stowarzyszenie Leworęcznych. Ponad dwadzieścia lat później pł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pomijając to że na początku nie mogłam się zupełnie wkręcić w te wydarzenia to ta historia na prawdę coś w sobie ma. Fabuła i pomysł jest tutaj na wysokim poziomie, szczegóły dopracowane ale te opisy...

@marla181 @marla181

"Stowarzyszenie leworęcznych " Marten i Rejmus przyjaźnili się od dziecka. Założyli Stowarzyszenie Leworęcznych. W szkole wiele osób było karconych za swoją leworęczność. Wiele lat później spłonął st...

Pozostałe recenzje @Anna30

Kolekcjoner lalek
Kolekcjoner lalek

Po przeczytaniu opisu treści książki pt. ''Kolekcjoner lalek'' autorstwa Pani Katarzyny Bondy zaciekawiło, mnie najbardziej czym zaskoczy, czy będzie umieć odnaleźć się ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Ludzkie zoo
Ludzkie zoo. O wystawianiu ludzi na pokaz

Gdy spojrzałam na nadany tytuł książce ''Ludzkie zoo. O wystawianiu ludzi na pokaz'' pomyślałam, że nie będzie to dla mnie łatwe czytelnicze wyzwanie ze względu na podję...

Recenzja książki Ludzkie zoo

Nowe recenzje

Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
Niebezpieczne zamiary cz.1
Niebezpieczne zamiary #1
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Aną Rose, K.A.Zysk i Wydawnictwem Dlaczmeu* O serii "Colombian Mafia" usłyszałam przy okazji p...

Recenzja książki Niebezpieczne zamiary cz.1
© 2007 - 2025 nakanapie.pl