Pamiętajcie, że byłem przeciw recenzja

Stara, dobra szkoła reportażu

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2022-08-17
Skomentuj
5 Polubień
Seidler. Barbara Seidler. To mówi wszystko. Wytrawna reportażystka pisze o sprawach sądowych głębokiego PRL.

Mamy wstrząsającą historię kobiety, która z zimną krwią zakatowała swojego pasierba, sześcioletniego Danielka. Później, jak się okazało, zabójczyni została zatrudniona jako... katechetka. Słusznie pyta publicystka, czy taki ktoś powinien pracować z dziećmi. Konkubina ojca chłopczyka zajmowała też stanowisko doradcy MEN w 2013 roku.

Autorka porusza wiele kwestii, także tych o charakterze politycznym, jak np. afera mięsna. Dowiemy się, jak wyglądał proces Stanisława Wawrzeckiego i innych oskarżonych. Co ówczesne społeczeństwo myślało na ten temat?
Barbara Seidler nie przyjmuje postawy jednoznacznie oceniającej, dostrzegalny jest jej gniew na rażącą i skrajną niesprawiedliwość. Nie ucieka się do łatwych sądów, raczej próbuje zrozumieć.

Z kart reportażu wyłania się absurdalny, kuriozalny obraz polityki karnej komunistów. Ten wynaturzony system niszczył ludzi, łamał im kręgosłupy moralne. Zasądzane wyroki były niewspółmierne do przewinień.

Szokuje również opowieść o Mariannie Kaim, polskiej mistrzyni w łyżwiarstwie szybkim, i której państwo nie potrafiło zapewnić należytej ochrony. Było to tak: bohaterka naszej opowieści od dziecka miłowała sport, była też zdolną i pracowitą dziewczynką, często więc wyjeżdżała na treningi. Podczas jednego z takich turnusów w umyśle pewnego człowieka zakiełkowała chora myśl o związku z podopieczną. Mężczyzna słał do Marianny płomienne listy, miał wówczas dwadzieścia cztery lata, ona ledwie czternaście. Dziś o takim człowieku powiedzielibyśmy, że miał skłonności pedofilskie.
Kazimierz Walczyk nie odpuszczał nastolatce, a następnie dorosłej kobiecie. Posunął się nawet do tego, że lubianą przez wszystkich nauczycielkę oblał kwasem; został skazany na karę dwóch lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. ''Adorator" Kaim wysyłał listy z zakładu karnego, naszpikowane były jawnymi pogróżkami, korespondencja- o dziwo, nie była cenzurowana (!). Nie wiadomo jak sprawa potoczyła się dalej.

Represyjne, stalinowskie prawo wyznaczające dwie zasady: Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie oraz: Bijcie tak, żeby nie było śladów, nie potrafiło poradzić sobie z prześladowcą Marianny Kaim. Lepiej wychodziło im bicie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-17
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pamiętajcie, że byłem przeciw
2 wydania
Pamiętajcie, że byłem przeciw
Barbara Seidler
7.3/10
Seria: Reportaż [Czarne]

REPORTAŻE SĄDOWE Ze wstępem Cezarego Łazarewicza. Chociaż pamiętała, że reporter powinien być obiektywny, to szczerze przyznawała, że nie potrafi. Tam, gdzie prokuratorzy, adwokaci i sędziowie widzie...

Komentarze
Pamiętajcie, że byłem przeciw
2 wydania
Pamiętajcie, że byłem przeciw
Barbara Seidler
7.3/10
Seria: Reportaż [Czarne]
REPORTAŻE SĄDOWE Ze wstępem Cezarego Łazarewicza. Chociaż pamiętała, że reporter powinien być obiektywny, to szczerze przyznawała, że nie potrafi. Tam, gdzie prokuratorzy, adwokaci i sędziowie widzie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Akademia psychopatów
O przekraczaniu granic

Przyszłość, rok 2077 i lata następne, ośrodek naukowy, kontrowersyjne badania.... Brzmi intrygująco? To wszystko znajdziesz w najnowszym thrillerze psychologicznym Anny ...

Recenzja książki Akademia psychopatów
Listy z jeziora
Bolesne wspomnienia powracają

I to za sprawą korespondencji... Od dramatycznych wydarzeń minęło kilka lat, Irena Szarada wciąż pozostaje energiczną i przedsiębiorczą wdową, z powodzeniem zarządzaj...

Recenzja książki Listy z jeziora

Nowe recenzje

Zbigniew Boniek. Mecze mojego życia
"Uliczkę znam w Barcelonie. W uliczkę wyskoczy ...
@biegajacy_b...:

I będzie słychać na stadionie: Brawo Polonia! Brawo ten pan!!! Wraz z tytułem recenzji pamiętam słowa utworu Bogdana Ł...

Recenzja książki Zbigniew Boniek. Mecze mojego życia
Wszechświat a sztuka
Kosmiczne inspiracje i uwarunkowania sztuki
@Carmel-by-t...:

Po nieco mylącym tytule (*), sama książka astronoma lawiruje po dość niszowych wodach wiedzy, gdzie nauki przyrodnicze ...

Recenzja książki Wszechświat a sztuka
Ziarno niezgody
Ziarno...
@madbed:

"Ziarno niezgody " to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki. Jest to powieść obyczajowa, której akcja rozgrywa się w...

Recenzja książki Ziarno niezgody
© 2007 - 2025 nakanapie.pl